@katem Ni cholery! Nie aż tak. Woda, którą moja żona nalewa do wanny lub bierze prysznic przy nie zmienionym ustawieniu mnie parzy w dłonie! O myciu twarzy nie ma mowy!
@jurand65
Moja żona tak samo, kąpie się we wrzątku, prysznic bierze przy użyciu tak gorącej wody, że nie mam pojęcia jakim cudem ona nie ma od niej ciężkich poparzeń!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2024 o 12:32
@jurand65 Woda, w której kąpał się mój mąż tez dla mnie była aż parząca. Jeszcze mu mówiłam, żeby uważał, bo to raczej takie zdrowe nie jest, ale facetowi nie przetłumaczysz. I on np. uwielbiał saunę, a ja jej nie znoszę (za gorąco)..
No to są z tego samego miejsca, z którego pochodzą faceci (też lubią gorące kąpiele).
@katem Ni cholery! Nie aż tak. Woda, którą moja żona nalewa do wanny lub bierze prysznic przy nie zmienionym ustawieniu mnie parzy w dłonie! O myciu twarzy nie ma mowy!
@jurand65
Moja żona tak samo, kąpie się we wrzątku, prysznic bierze przy użyciu tak gorącej wody, że nie mam pojęcia jakim cudem ona nie ma od niej ciężkich poparzeń!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2024 o 12:32
@mooz, potwierdzam. Moja to samo.
@jurand65 Woda, w której kąpał się mój mąż tez dla mnie była aż parząca. Jeszcze mu mówiłam, żeby uważał, bo to raczej takie zdrowe nie jest, ale facetowi nie przetłumaczysz. I on np. uwielbiał saunę, a ja jej nie znoszę (za gorąco)..
Ja wręcz przeciwnie ! Zimna, zimniutka ale to chyba mam w genach po mamusi - ona siedzi w piekle więc pewnie zamarzło :D