Pamiętacie zamach 19 grudnia 2016 i początkowe newsy w mediach niemieckich, że to Polak a później jak niemrawo to odkręcano? Teraz znowu polski kierowca ratuje im tyłki choć nie liczę na niemiecką wdzięczność. Jeszcze zechcą go obciążyć za spalone samochody i przestoje na autostradzie.
@nemo1965
Dostałeś prawie same minusy, bo żyjesz w kraju, w którym wszyscy dostają erekcji jak polak coś odwali, a jak zrobi coś dobrego to już wszyscy wkurzeni, że nie można na niego ponarzekać. Polacy wolą Niemców niż swoich rodaków. Żałosne. Polaczki z kompleksem niższości.
Obrazisz Niemca? Ty zły zawistny polaku!
Obrazisz Polaka? Brawo! Masz rację.
Weźcie wy pakujcie się i wypieprzajcie do Niemiec jak tak bardzo gardzicie swoim krajem.
@nemo1965 - bardzo dokładnie śledziłem historię, którą opisałeś i było inaczej. Pierwsza informacja była taka, że do zamachu użyto polskiej ciężarówki. Dzień później pojawiły się informacje, że w kabinie znaleziono ciało polskiego kierowcy. Od razu podano, że najprawdopodobniej został zamordowany przez terrorystę. Nikt nie sugerował, że był sprawcą zamachu. Pojawiało się tylko stwierdzenie, że nie wiadomo jaka była rola kierowcy w całym zdarzeniu. Kiedy okoliczności całego zamachu zostały ujawnione przez niemiecką policję, media opisały to tak jak było w rzeczywistości. Podsumowując, nie było czego odkręcać. Natomiast gdy w pogrzebie kierowcy wziął udział Prezydent RP, a rodzinie zamordowanego udzielono wszelkiej pomocy, w niemieckich gazetach cytowano wypowiedzi rodzin ofiar zamachu, że oni też by chcieli być tak traktowani przez władze swojego kraju jak polskie władze potraktowały rodzinę Polaka. W takich gazetach jak "Stern" czy "Frankfurter Allgemeine Zeitung wskazywano Polskę jako wzór pod względem traktowania ofiar i wyrazano ubolewanie, że niemieckie władze tak nie potrafiły.
@Quant_ a ja pamiętam jak to opisywał od początku Onet i nie było to tak różowo jak przedstawiłeś. Szukano taniej sensacji i oczerniano kierowcę. Z dementowaniem już tak im dobrze nie szło
@nemo1965 - nie wiem jak to opisywał Onet, bo nie czytałem. Napisałem o tym jak to przedstawiała niemiecka prasa. Akurat Onet jest o tyle mało miarodajny, że jest to polski portal należący do niemieckiego koncernu. Tylko, że niemieckie koncerny zupełnie inaczej traktują rzetelność dziennikarską gdy piszą u siebie, a inaczej gdy piszą w Polsce. Niemcy w ogóle tak mają, że to co najlepsze mają dla siebie, a za granicą już tak nie pilnują standardów. Jak chcesz się dowiedzieć co się pisze w Niemczech, nigdy nie polegaj na polskich mediach. Nawet tych, które należą do Niemców. A właściwie, to zwłaszcza na nich.
Te minusy to dla mnie czy niemieckiej policji? Mandaty wystawiane są automatyczie juz za 84 kmh (tolerancja jest 3).Nikt nie bedzie sprawdzał że to ta ciężarówka, oczywiście uznają później odwołanie bo gnał na pewno szybciej ale cel był zasadny.
Można to nazywać bohaterstwem. Ja jednak w pierwszej kolejności nazwałbym to trzeźwym, rozsądnym myśleniem i walką o przeżycie. Trudno oceniać zachowanie kierowcy nie znając szczegółów, ale wydaje się że w tej sytuacji wybrał jedyne możliwe wyjście aby uratować przede wszystkim siebie, a przy okazji wszystkich innych będących wtedy w tunelu.
@Ricochet69 Trochę jak nazywanie bohaterem pilota, który bezpiecznie wylądował maszyną pełną ludzi. Oczywiście, należą mu się słowa uznania, jeżeli dokonał czegoś niezwykłego. Trzeba jednak pamiętać, że przy okazji ratował własne życie (mam na myśli pilota).
Oczywiście, szacunek dla kierowcy, że nie spanikował i zwyczajnie nie zwiał awaryjnymi wyjściem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2024 o 20:27
@Ricochet69 - Twoja diagnoza dokładnie pokrywa się z tym, co o tym zdarzeniu piszą niemieckie gazety. Nikt tam nie pieje z zachwytu i nie stawia pomników temu kierowcy, natomiast podkreśla się, że zachował się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa w tunelach. Wszyscy również cytują rzecznika ADAC, który pochwalił kierowcę za postępowanie zgodne z przepisami.
@Tamtam10 ale przecież patrząc po internetach opony palą się tylko przyczepach ciągniętych przez w elektryki. To tylko żart. W rzeczywistości ryzyko ,że zapali się samochód elektryczny jest klka-kilkadziesiąt razy niższe niż pożar spalinowego. A naczep nawet bym powiedział że nieskończona ilość razy, bo takowego chyba jeszcze nie było.
@5g3g
Gdy w zeszłym roku wybuchł ogromny pożar na parkingu przy lotnisku Luton, natychmiast pod wszystkimi artykułami w polskich mediach były wpisy "Elektryk!", "To na pewno elektryk!", "Znowu elektryk!". Tymczasem pożar został zapoczątkowany przez samochód z silnikiem Diesla...
@5g3g tylko wez pod uwage, ze to ryzyko zaplonu elektryka jest dlatego nizsze w statystykach, bo elektryków jest dużo mniej niz spalinowych a po drugie elektryki sa duzo młodsze. Spalinowe pala sie prawie wyłacznie stare auta. Jak to bedzie ze starymi elektrykami to zobaczymy jeszcze.
@Tamtam10 to wszystko jest uwzględnione, bo w bezwzględnych wartościach mówimy o różnicach liczonych w tysiącach razy.
A różnica z czasem będzie raczej rosnąć niż spadać. Technologia elektryków szybko sie rozwija, wiec oczekiwałbym, że ryzyko pożaru będzie malało wraz z postępem technologii, zdobytymi doświadczeniami. Potencjalne źródła pożaru będą likwidowane. Jak wejdą stałe elektrolity to generalnie w baterii nie będzie miało co się palić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2024 o 20:22
@5g3g Zapalila sie opona, wiec najprawdopodobniej problem z hamulcem ktory rozgrzal felge na tyle, ze opona sie zapalila. Naped ciagnika nie ma tu znaczenia.
@Agitana zbyt dosłownie traktujesz to co napisałem. Samochody mogą płonąc z wielu przyczyn. Tyle, że poza dramatycznymi sytuacjami jak tutaj, o tysiacach pożarów samochodów spalinowych nie dowiesz sie z mediów. A nawet jak jest taka informacja, to nikt naet nie zwraca uwagi że pojazd był spalinowy. Jak ekslodował samochód rodziny po uderzeniu w barierkę i wszyscy zgineli- nie widziałem jakieś dyskusji jakie te spalinowe łatwopalne. Za to prawie każdy pożar samochodu elektrycznego jest w mediach rozpowszechniany. To zaburza rzeczywiste proporcje, które jednak są takie, że elektryczne dużo rzadziej płoną bo nie ma w nich łatwopalnego paliwa, które może wypłynąć przez nieszczelną instalację.. W tym przypadku mogło być więcej przyczyn tego, że opona się zapaliła niż tylko awaria hamulców. Niektóre jak wyciek paliwa mogły się przydarzyć tylko i wyłącznie kiedy ciągnik jest spalinowy.
@5g3g co uwzglednione? Ile jezdzi elektrykow po drogach a ile spalinowych? Juz pomijam dynamike spalania elektryka i spalinowego i ktore spalanie jest niebezpieczniejsze dla pasazerow. A jasnowidzenie to sobie daruj, bo albo bedzie zrodlo pozaru likwidowane albo nie.
@Tamtam10 dynamika spalania samochodu elektrycznego jest taka że pali się kilka godzin, a konstrukcja jest taka że ogień kierowany jest poza kabinę. W przypadku spalinowego potrafi eksplodować podczas jazdy zabijając w ułamku sekundy wszystkich pasażerów( choć to stosunkowe rzadkie przypadki), ale generalnie paliwo wypala się maksymalnie w ciągu kilku minut. 2+2=4. Nie znalazłem choćby jednego przypadku aby w samochodzie elektrycznym spłonął ktoś żywcem, w przypadku spalinowego to dość częsta historia. A co do statystyk w przeliczeniu na liczbę pojazdów czy na przejechane kilometry to różnice są po kilkadziesiąt razy. Bo jak weźmiesz w wartościach bezwzglednych w USA 52pozary elektryków, 199tys pożarów samochodów spalinowych. Różnica kilku tysięcy razy.
@mooz "Tymczasem pożar został zapoczątkowany przez samochód z silnikiem Diesla..." możliwe, że zapoczątkował, ale chyba pobliskie elektryki bardzo szybko eksplodowały rozprzestrzeniając ten pożar w ekspresowym tempie.
Tak się akurat złożyło, że dokładnie tego dnia, miałam samolot do Luton, szczęście, że wieczorny i nam lotu nie odwołali, ale gorączkowo i niepewnie było do samego końca. W każdym razie, po wylądowaniu personel opowiadał każdemu, co się działo te kilka godzin wcześniej i były trzy eksplozje w bardzo krótkim czasie. Tu już dodam, że to prawdopodobnie elektryki, bo chociaż pracownicy lotniska byli tego pewni, to przecież nie mogli tego widzieć.
@5g3g ta to prosze film na Yt jak wybuchają auta elektryczne i juz na pierwszym filmiku masz jak wybucha z ludzmi w srodku. Prosze podaj mi ststystyki ile osob spalilo sie po samozaplonie spalinowego auta.
Co do statystyk to Szwecja ma takie dane, ze spalinowe ploną około 10 razy czesciej. Malo szokujace dane biorac pod uwage, ze auta spalinowe jezdzace po drogach sa duzo starsze od nowych elektrykow. A spalinowki zapalaja sie glownie starsze auta i najczesciej diesle w tak zwany sposob rozbiegania gdzie zapala sie silnik, a sam zaplon trwa bardzo dlugo, zaczyna sie od dymienia silnika. Dotyka to najczesciej stare diesle czesto zaniedbane. Juz nie wspomne, ze elektryka duzo trudniej sie gasi niz spalinowy. Spalinowy czesto ugasisz gasnica samochodowa. Do ugaszenia elektryka potrzebujesz strazy pozarnej ze specjalistycznem sprzetem. https://m.youtube.com/watch?v=DwhnArkZTu8&pp=ygUgZWxlY3RyaWMgY2FyIHZzIHBldHJvbCBjYXIgZmlyZSA%3D
@Tamtam10 rozpocząłeś się, ale statystyki są wszędzie te same jak w USA- elektryki zapalają się znacznie rzadziej. Chyba że do elektrycznych zaliczasz wliczać hybrydy- które akurat płoną dość często. Jakby nie było mają paliwo. Co do ofiar pozarow spalinowych samochodów w Polsce rocznie mówimy o przynajmniej kilkudziesięciu osobach na rok.Podstawowe pytanie to skąd wiesz że na filmikach widać faktycznie elektryczne. Czy jeżeli są elektryczne to są dostępne w Polsce.Wyglada jakby filmiki pochodziły z krajów azjatyckich. I pytasz o statystyki- no własnie jakie są te statystyki. Ja słyszałem odqrotnie- w Szwecji wychodź że ryzyko spalinowego jest dużo wyzsze. Tak ze 20x więcej.
Elektrycznych z tego filmiku nie kojarzę- wyglądają na spalinowe.
Jest mnóstwo fejkow. Pali się ciężarówka z butlami gazu. Armagedon, co chwila wybuchają kolejne butle. Mnóstwo filmików że zdarzenia na których nie widać ciężarówki tylko eksplozje w oddali- płonący elektryk. Jak widać ciezarowke- ktoś z premedytacją obciął część gdy widać było, że to ciężarówka, zmniejszył rozdzielczość filmu- żeby nie było widać w płomieniach że wszędzie leżą butle z gazem. Na tym filmiku widać jakiś taki terenowy o bardzo tradycyjnym ksztalcie- nie znam choć jednego elektryka. Eksplozja w trakcie jazdy? Spalinowe tak wybuchają ,elektryczne nawet jakby ktoś chciał to nie wiem czy by dał radę doprowadzić do takiej eksplozji. No chyba że podłoży bombę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2024 o 12:58
@5g3g dane z 2021 w Szwecji ryzyko zaplonu auta elektrycznego 0,0053%, spalinowego 0,074% czyli niewiele wiecej niż 10 razy czesciej, prawie wylacznie stare auta. Baterie nie wybuchają? To wpisz sobie w google haslo " eksplozja baterii litowo jonowych" I zobacz ile artykułów na ten temat. Auta spalinowe nie wybuchaja, nawet jesli przedziurawisz zbiornik i podpalisz benzyne. Jest nawet test na Yt tylko akurat nie spalinowego z elektrykiem a spalinowego z wodorowym. Gdzie wodorowy duzo bezpieczniej sie pali ale spalinowy nie wybucha tylko sie zapala od spodu. Haslo "Hydrogen vs. Gasoline Leak and Ignition Test- which is safer?"
Bohater ale nie do końca! Gdyby przeszedł przeszkolenie w zakresie przewozu materiałów niebezpiecznych to by wiedział, że w przypadku zapalenia opony musi kontynuować jazdę aż ta opona spadnie z felgi. Zatrzymał się ale nie wiedział, że nawet 6-kilogramową gaśnicą takiej opony nie ugasi! Przez to od opony zajęły się auta powyżej.
Teraz czekam na uwagi "specjalistów" i minusy. Uprawnienia ADR mam od '87-go roku.
Czytuję regularnie niemiecką prasę i jakkolwiek zdarzenie to faktycznie relacjonują wszystkie niemieckie media, to nigdzie nie ma informacji, że kierowcą ciężarówki był Polak i nigdzie nie pada słowo "bohater". Wszystkie niemieckie media cytują rzecznika ADAC, który stwierdził, że kierowca zachował się prawidłowo i swoim zachowaniem zapobiegł większemu pożarowi, a być może nawet katastrofie. Pada sformułowanie "to była jazda na ostrzu brzytwy", ale nic ponadto. Zasady bezpieczeństwa w tunelach nakazują tak właśnie się zachować - nie wolno zostawiać płonącego samochodu w tunelu, jeżeli istnieje możliwość dalszej jazdy. A dla Niemców nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że ktoś zachowuje się tak jak nakazują przepisy. Pochwalili kierowcę i tyle.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2024 o 19:18
@Quant_ "A dla Niemców nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że ktoś zachowuje się tak jak nakazują przepisy. Pochwalili kierowcę i tyle." Kurcze a u nas jak jedziesz z prawidłową prędkością i zatrzymujesz się na zielonej strzałce, to jesteś najbardziej znienawidzonym użytkownikiem dróg i zamiast pochwał dostajesz zjebę.
@lameria - to jest zupełnie inna kultura i mentalność ludzi. Pamiętam jak jeszcze jako młody człowiek jeździłem po Niemczech samochodem i ostrzegałem innych kierowców o policji mrugając długimi światłami. Widziałem w lusterku wstecznym, że się zatrzymywali, wysiadali, kopali w opony i oglądali swoje samochody. Dopiero później ktoś mi wyjaśnił, że jak się Niemcowi mrugnie długimi, to on myśli, że coś nie tak jest z jego samochodem i nawet mu do głowy nie przyjdzie, że się go ostrzega przed policją. U nich w ogóle nie ma czegoś takiego jak solidarność społeczna przeciwko władzy. My to wysysamy z mlekiem matki, ale dla nich to egzotyka.
@Quant_ Ale Ty wiesz że kierowca to nie mentalność tylko obowiązkowe przestrzeganie zasad, kuźwa nawet w kodeksie ruchu drogowym o tym jest, że masz oczekiwać, że inni kierowcy znają zasady i się do nich stosują, a nie że taka mentalność.
Pamiętając tragiczne pożary w tunelach pod Mont Blanc i Świętego Gotarda, to faktycznie mógł zapobiec kolejnej tragedii.
Pamiętacie zamach 19 grudnia 2016 i początkowe newsy w mediach niemieckich, że to Polak a później jak niemrawo to odkręcano? Teraz znowu polski kierowca ratuje im tyłki choć nie liczę na niemiecką wdzięczność. Jeszcze zechcą go obciążyć za spalone samochody i przestoje na autostradzie.
@nemo1965
Dostałeś prawie same minusy, bo żyjesz w kraju, w którym wszyscy dostają erekcji jak polak coś odwali, a jak zrobi coś dobrego to już wszyscy wkurzeni, że nie można na niego ponarzekać. Polacy wolą Niemców niż swoich rodaków. Żałosne. Polaczki z kompleksem niższości.
Obrazisz Niemca? Ty zły zawistny polaku!
Obrazisz Polaka? Brawo! Masz rację.
Weźcie wy pakujcie się i wypieprzajcie do Niemiec jak tak bardzo gardzicie swoim krajem.
@nemo1965 - bardzo dokładnie śledziłem historię, którą opisałeś i było inaczej. Pierwsza informacja była taka, że do zamachu użyto polskiej ciężarówki. Dzień później pojawiły się informacje, że w kabinie znaleziono ciało polskiego kierowcy. Od razu podano, że najprawdopodobniej został zamordowany przez terrorystę. Nikt nie sugerował, że był sprawcą zamachu. Pojawiało się tylko stwierdzenie, że nie wiadomo jaka była rola kierowcy w całym zdarzeniu. Kiedy okoliczności całego zamachu zostały ujawnione przez niemiecką policję, media opisały to tak jak było w rzeczywistości. Podsumowując, nie było czego odkręcać. Natomiast gdy w pogrzebie kierowcy wziął udział Prezydent RP, a rodzinie zamordowanego udzielono wszelkiej pomocy, w niemieckich gazetach cytowano wypowiedzi rodzin ofiar zamachu, że oni też by chcieli być tak traktowani przez władze swojego kraju jak polskie władze potraktowały rodzinę Polaka. W takich gazetach jak "Stern" czy "Frankfurter Allgemeine Zeitung wskazywano Polskę jako wzór pod względem traktowania ofiar i wyrazano ubolewanie, że niemieckie władze tak nie potrafiły.
@Quant_ a ja pamiętam jak to opisywał od początku Onet i nie było to tak różowo jak przedstawiłeś. Szukano taniej sensacji i oczerniano kierowcę. Z dementowaniem już tak im dobrze nie szło
@nemo1965 - nie wiem jak to opisywał Onet, bo nie czytałem. Napisałem o tym jak to przedstawiała niemiecka prasa. Akurat Onet jest o tyle mało miarodajny, że jest to polski portal należący do niemieckiego koncernu. Tylko, że niemieckie koncerny zupełnie inaczej traktują rzetelność dziennikarską gdy piszą u siebie, a inaczej gdy piszą w Polsce. Niemcy w ogóle tak mają, że to co najlepsze mają dla siebie, a za granicą już tak nie pilnują standardów. Jak chcesz się dowiedzieć co się pisze w Niemczech, nigdy nie polegaj na polskich mediach. Nawet tych, które należą do Niemców. A właściwie, to zwłaszcza na nich.
Pewnie dostanie mandat, bo w tunelu obowiązuje ograniczenie do 80 knh i mniej więcej na srodku jest fotoradar.
Te minusy to dla mnie czy niemieckiej policji? Mandaty wystawiane są automatyczie juz za 84 kmh (tolerancja jest 3).Nikt nie bedzie sprawdzał że to ta ciężarówka, oczywiście uznają później odwołanie bo gnał na pewno szybciej ale cel był zasadny.
Szkoda że nie ma filmów z tunelu.
@Dziennik - są. I nawet już wyciekły do sieci dzięki magazynowi "Bild".
Wielkie słowa uznania!
Można to nazywać bohaterstwem. Ja jednak w pierwszej kolejności nazwałbym to trzeźwym, rozsądnym myśleniem i walką o przeżycie. Trudno oceniać zachowanie kierowcy nie znając szczegółów, ale wydaje się że w tej sytuacji wybrał jedyne możliwe wyjście aby uratować przede wszystkim siebie, a przy okazji wszystkich innych będących wtedy w tunelu.
@Ricochet69 Trochę jak nazywanie bohaterem pilota, który bezpiecznie wylądował maszyną pełną ludzi. Oczywiście, należą mu się słowa uznania, jeżeli dokonał czegoś niezwykłego. Trzeba jednak pamiętać, że przy okazji ratował własne życie (mam na myśli pilota).
Oczywiście, szacunek dla kierowcy, że nie spanikował i zwyczajnie nie zwiał awaryjnymi wyjściem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2024 o 20:27
@Ricochet69 - Twoja diagnoza dokładnie pokrywa się z tym, co o tym zdarzeniu piszą niemieckie gazety. Nikt tam nie pieje z zachwytu i nie stawia pomników temu kierowcy, natomiast podkreśla się, że zachował się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa w tunelach. Wszyscy również cytują rzecznika ADAC, który pochwalił kierowcę za postępowanie zgodne z przepisami.
Ale jak to, spalinowe też się palą? Nie możliwe. W internecie piszą, że za wszystkie pożary odpowiadają elektryczne.
@5g3g umiesz czytac? Zapalila mu sie opona w naczepie.
@Tamtam10 ale przecież patrząc po internetach opony palą się tylko przyczepach ciągniętych przez w elektryki. To tylko żart. W rzeczywistości ryzyko ,że zapali się samochód elektryczny jest klka-kilkadziesiąt razy niższe niż pożar spalinowego. A naczep nawet bym powiedział że nieskończona ilość razy, bo takowego chyba jeszcze nie było.
@5g3g
Gdy w zeszłym roku wybuchł ogromny pożar na parkingu przy lotnisku Luton, natychmiast pod wszystkimi artykułami w polskich mediach były wpisy "Elektryk!", "To na pewno elektryk!", "Znowu elektryk!". Tymczasem pożar został zapoczątkowany przez samochód z silnikiem Diesla...
@5g3g tylko wez pod uwage, ze to ryzyko zaplonu elektryka jest dlatego nizsze w statystykach, bo elektryków jest dużo mniej niz spalinowych a po drugie elektryki sa duzo młodsze. Spalinowe pala sie prawie wyłacznie stare auta. Jak to bedzie ze starymi elektrykami to zobaczymy jeszcze.
@Tamtam10 to wszystko jest uwzględnione, bo w bezwzględnych wartościach mówimy o różnicach liczonych w tysiącach razy.
A różnica z czasem będzie raczej rosnąć niż spadać. Technologia elektryków szybko sie rozwija, wiec oczekiwałbym, że ryzyko pożaru będzie malało wraz z postępem technologii, zdobytymi doświadczeniami. Potencjalne źródła pożaru będą likwidowane. Jak wejdą stałe elektrolity to generalnie w baterii nie będzie miało co się palić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2024 o 20:22
@5g3g Zapalila sie opona, wiec najprawdopodobniej problem z hamulcem ktory rozgrzal felge na tyle, ze opona sie zapalila. Naped ciagnika nie ma tu znaczenia.
@Agitana zbyt dosłownie traktujesz to co napisałem. Samochody mogą płonąc z wielu przyczyn. Tyle, że poza dramatycznymi sytuacjami jak tutaj, o tysiacach pożarów samochodów spalinowych nie dowiesz sie z mediów. A nawet jak jest taka informacja, to nikt naet nie zwraca uwagi że pojazd był spalinowy. Jak ekslodował samochód rodziny po uderzeniu w barierkę i wszyscy zgineli- nie widziałem jakieś dyskusji jakie te spalinowe łatwopalne. Za to prawie każdy pożar samochodu elektrycznego jest w mediach rozpowszechniany. To zaburza rzeczywiste proporcje, które jednak są takie, że elektryczne dużo rzadziej płoną bo nie ma w nich łatwopalnego paliwa, które może wypłynąć przez nieszczelną instalację.. W tym przypadku mogło być więcej przyczyn tego, że opona się zapaliła niż tylko awaria hamulców. Niektóre jak wyciek paliwa mogły się przydarzyć tylko i wyłącznie kiedy ciągnik jest spalinowy.
@5g3g co uwzglednione? Ile jezdzi elektrykow po drogach a ile spalinowych? Juz pomijam dynamike spalania elektryka i spalinowego i ktore spalanie jest niebezpieczniejsze dla pasazerow. A jasnowidzenie to sobie daruj, bo albo bedzie zrodlo pozaru likwidowane albo nie.
@Tamtam10 dynamika spalania samochodu elektrycznego jest taka że pali się kilka godzin, a konstrukcja jest taka że ogień kierowany jest poza kabinę. W przypadku spalinowego potrafi eksplodować podczas jazdy zabijając w ułamku sekundy wszystkich pasażerów( choć to stosunkowe rzadkie przypadki), ale generalnie paliwo wypala się maksymalnie w ciągu kilku minut. 2+2=4. Nie znalazłem choćby jednego przypadku aby w samochodzie elektrycznym spłonął ktoś żywcem, w przypadku spalinowego to dość częsta historia. A co do statystyk w przeliczeniu na liczbę pojazdów czy na przejechane kilometry to różnice są po kilkadziesiąt razy. Bo jak weźmiesz w wartościach bezwzglednych w USA 52pozary elektryków, 199tys pożarów samochodów spalinowych. Różnica kilku tysięcy razy.
@mooz "Tymczasem pożar został zapoczątkowany przez samochód z silnikiem Diesla..." możliwe, że zapoczątkował, ale chyba pobliskie elektryki bardzo szybko eksplodowały rozprzestrzeniając ten pożar w ekspresowym tempie.
Tak się akurat złożyło, że dokładnie tego dnia, miałam samolot do Luton, szczęście, że wieczorny i nam lotu nie odwołali, ale gorączkowo i niepewnie było do samego końca. W każdym razie, po wylądowaniu personel opowiadał każdemu, co się działo te kilka godzin wcześniej i były trzy eksplozje w bardzo krótkim czasie. Tu już dodam, że to prawdopodobnie elektryki, bo chociaż pracownicy lotniska byli tego pewni, to przecież nie mogli tego widzieć.
@5g3g ta to prosze film na Yt jak wybuchają auta elektryczne i juz na pierwszym filmiku masz jak wybucha z ludzmi w srodku. Prosze podaj mi ststystyki ile osob spalilo sie po samozaplonie spalinowego auta.
Co do statystyk to Szwecja ma takie dane, ze spalinowe ploną około 10 razy czesciej. Malo szokujace dane biorac pod uwage, ze auta spalinowe jezdzace po drogach sa duzo starsze od nowych elektrykow. A spalinowki zapalaja sie glownie starsze auta i najczesciej diesle w tak zwany sposob rozbiegania gdzie zapala sie silnik, a sam zaplon trwa bardzo dlugo, zaczyna sie od dymienia silnika. Dotyka to najczesciej stare diesle czesto zaniedbane. Juz nie wspomne, ze elektryka duzo trudniej sie gasi niz spalinowy. Spalinowy czesto ugasisz gasnica samochodowa. Do ugaszenia elektryka potrzebujesz strazy pozarnej ze specjalistycznem sprzetem.
https://m.youtube.com/watch?v=DwhnArkZTu8&pp=ygUgZWxlY3RyaWMgY2FyIHZzIHBldHJvbCBjYXIgZmlyZSA%3D
@Tamtam10 rozpocząłeś się, ale statystyki są wszędzie te same jak w USA- elektryki zapalają się znacznie rzadziej. Chyba że do elektrycznych zaliczasz wliczać hybrydy- które akurat płoną dość często. Jakby nie było mają paliwo. Co do ofiar pozarow spalinowych samochodów w Polsce rocznie mówimy o przynajmniej kilkudziesięciu osobach na rok.Podstawowe pytanie to skąd wiesz że na filmikach widać faktycznie elektryczne. Czy jeżeli są elektryczne to są dostępne w Polsce.Wyglada jakby filmiki pochodziły z krajów azjatyckich. I pytasz o statystyki- no własnie jakie są te statystyki. Ja słyszałem odqrotnie- w Szwecji wychodź że ryzyko spalinowego jest dużo wyzsze. Tak ze 20x więcej.
Elektrycznych z tego filmiku nie kojarzę- wyglądają na spalinowe.
Jest mnóstwo fejkow. Pali się ciężarówka z butlami gazu. Armagedon, co chwila wybuchają kolejne butle. Mnóstwo filmików że zdarzenia na których nie widać ciężarówki tylko eksplozje w oddali- płonący elektryk. Jak widać ciezarowke- ktoś z premedytacją obciął część gdy widać było, że to ciężarówka, zmniejszył rozdzielczość filmu- żeby nie było widać w płomieniach że wszędzie leżą butle z gazem. Na tym filmiku widać jakiś taki terenowy o bardzo tradycyjnym ksztalcie- nie znam choć jednego elektryka. Eksplozja w trakcie jazdy? Spalinowe tak wybuchają ,elektryczne nawet jakby ktoś chciał to nie wiem czy by dał radę doprowadzić do takiej eksplozji. No chyba że podłoży bombę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2024 o 12:58
@5g3g dane z 2021 w Szwecji ryzyko zaplonu auta elektrycznego 0,0053%, spalinowego 0,074% czyli niewiele wiecej niż 10 razy czesciej, prawie wylacznie stare auta. Baterie nie wybuchają? To wpisz sobie w google haslo " eksplozja baterii litowo jonowych" I zobacz ile artykułów na ten temat. Auta spalinowe nie wybuchaja, nawet jesli przedziurawisz zbiornik i podpalisz benzyne. Jest nawet test na Yt tylko akurat nie spalinowego z elektrykiem a spalinowego z wodorowym. Gdzie wodorowy duzo bezpieczniej sie pali ale spalinowy nie wybucha tylko sie zapala od spodu. Haslo "Hydrogen vs. Gasoline Leak and Ignition Test- which is safer?"
@Tamtam10 https://www.google.com/amp/s/elektrowoz.pl/drogi/szwecja-samochody-spalinowe-z-niemal-20-krotnie-wyzszym-ryzykiem-pozaru-niz-elektryki-hybrydy-wyniki-2022/amp/
https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/jak-czesto-dochodzi-do-pozarow-elektrykow-fakty-i-liczby/5qw89z5
Patrząc na powyższe dane mogę śmialo powątpiewać w twoje zdrowie psychiczne.
Bohater ale nie do końca! Gdyby przeszedł przeszkolenie w zakresie przewozu materiałów niebezpiecznych to by wiedział, że w przypadku zapalenia opony musi kontynuować jazdę aż ta opona spadnie z felgi. Zatrzymał się ale nie wiedział, że nawet 6-kilogramową gaśnicą takiej opony nie ugasi! Przez to od opony zajęły się auta powyżej.
Teraz czekam na uwagi "specjalistów" i minusy. Uprawnienia ADR mam od '87-go roku.
Czytuję regularnie niemiecką prasę i jakkolwiek zdarzenie to faktycznie relacjonują wszystkie niemieckie media, to nigdzie nie ma informacji, że kierowcą ciężarówki był Polak i nigdzie nie pada słowo "bohater". Wszystkie niemieckie media cytują rzecznika ADAC, który stwierdził, że kierowca zachował się prawidłowo i swoim zachowaniem zapobiegł większemu pożarowi, a być może nawet katastrofie. Pada sformułowanie "to była jazda na ostrzu brzytwy", ale nic ponadto. Zasady bezpieczeństwa w tunelach nakazują tak właśnie się zachować - nie wolno zostawiać płonącego samochodu w tunelu, jeżeli istnieje możliwość dalszej jazdy. A dla Niemców nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że ktoś zachowuje się tak jak nakazują przepisy. Pochwalili kierowcę i tyle.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2024 o 19:18
@Quant_ "A dla Niemców nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że ktoś zachowuje się tak jak nakazują przepisy. Pochwalili kierowcę i tyle." Kurcze a u nas jak jedziesz z prawidłową prędkością i zatrzymujesz się na zielonej strzałce, to jesteś najbardziej znienawidzonym użytkownikiem dróg i zamiast pochwał dostajesz zjebę.
@lameria - to jest zupełnie inna kultura i mentalność ludzi. Pamiętam jak jeszcze jako młody człowiek jeździłem po Niemczech samochodem i ostrzegałem innych kierowców o policji mrugając długimi światłami. Widziałem w lusterku wstecznym, że się zatrzymywali, wysiadali, kopali w opony i oglądali swoje samochody. Dopiero później ktoś mi wyjaśnił, że jak się Niemcowi mrugnie długimi, to on myśli, że coś nie tak jest z jego samochodem i nawet mu do głowy nie przyjdzie, że się go ostrzega przed policją. U nich w ogóle nie ma czegoś takiego jak solidarność społeczna przeciwko władzy. My to wysysamy z mlekiem matki, ale dla nich to egzotyka.
@Quant_ Ale Ty wiesz że kierowca to nie mentalność tylko obowiązkowe przestrzeganie zasad, kuźwa nawet w kodeksie ruchu drogowym o tym jest, że masz oczekiwać, że inni kierowcy znają zasady i się do nich stosują, a nie że taka mentalność.
@Quant_ fakt już coś się pojawia. Znalazłem, ale to krótki urywek.
Nieźle to się już jarało jak jechał.
Jak masz coś sensownego to wrzuć link.