No i jaki problem? Jeśli nie znajdzie najemców lub kupców, to on straci, nie autor memu. Jeśli znajdzie, to znaczy, że zapewnił podaż na towar, na który jest popyt, zalepił pewną dziurę w gospodarce, dał komuś możliwość kupna/wynajmu mieszkania, na który go stać.
nie tylko Katowic. ja w Gdyni mieszkałam w czymś takim. facet 3 pokojowe mieszkanie przerobił na 5 pokoi. a że czynsz był spoko to raz nie miał problemów ze znalezieniem najemców, raz miał, bo ludzie nie chcieli mieszkać w takich małych pokojach, z jedną łazienką i zagrzybioną wanną
@AleksandraCz Czemu mieszkałaś? Zgaduje że 20km od Gdyni można było mieszkać w lepszych warunkach i taniej? W Gdyni wypłata była tego warta, czy lepsza nora w Gdyni niż pałac na zadupiu?
No cóż...jedyne co można zrobić to sprawdzić czy to "przedsięwzięcie" jest zgodne z istniejącym prawem. Jeśli wszystko jest zalegalizowane i legalne w świetle obowiązującego prawa to tą jak by nie było "patologiczną" przeróbkę zweryfikuje rynek i tyle w temacie.
No i jaki problem? Jeśli nie znajdzie najemców lub kupców, to on straci, nie autor memu. Jeśli znajdzie, to znaczy, że zapewnił podaż na towar, na który jest popyt, zalepił pewną dziurę w gospodarce, dał komuś możliwość kupna/wynajmu mieszkania, na który go stać.
@berkovits trafiłeś w dziesiątkę. To świadczy o ograniczeniu umysłowym.... nabywców, nie właściciela mieszkania
Te 0,34 metra to jest mierzone z naklejonymi na ścianie tapetami czy bez? Bo nie wiem jak mam sobie teraz to wyobrażać...
Nie nazywajmy takich metaży mieszkaniem.
nie tylko Katowic. ja w Gdyni mieszkałam w czymś takim. facet 3 pokojowe mieszkanie przerobił na 5 pokoi. a że czynsz był spoko to raz nie miał problemów ze znalezieniem najemców, raz miał, bo ludzie nie chcieli mieszkać w takich małych pokojach, z jedną łazienką i zagrzybioną wanną
@AleksandraCz Czemu mieszkałaś? Zgaduje że 20km od Gdyni można było mieszkać w lepszych warunkach i taniej? W Gdyni wypłata była tego warta, czy lepsza nora w Gdyni niż pałac na zadupiu?
@Tomasz72 jakoś tak wyszło
Patologia.
No cóż...jedyne co można zrobić to sprawdzić czy to "przedsięwzięcie" jest zgodne z istniejącym prawem. Jeśli wszystko jest zalegalizowane i legalne w świetle obowiązującego prawa to tą jak by nie było "patologiczną" przeróbkę zweryfikuje rynek i tyle w temacie.