Chciałbym tylko przypomnieć, że rolnicy nie protestują od wczoraj panie Kołodziejczak. Wcześniej to pan się na tych protestach lansował, a teraz jak się dostało do koryta, to nagle się we łbie przewróciło (chociaż tam nigdy normalnie nie było prawdę mówiąc)
Burak jakich mało, jakich mało!
A to należy chwalić czy ganić? Bo nie wiem?
Chciałbym tylko przypomnieć, że rolnicy nie protestują od wczoraj panie Kołodziejczak. Wcześniej to pan się na tych protestach lansował, a teraz jak się dostało do koryta, to nagle się we łbie przewróciło (chociaż tam nigdy normalnie nie było prawdę mówiąc)
Poczytajcie wypowiedzi Wojciechowskiego (PiS), który odpowiada za Zielony Ład i tłumaczy, że to zgodne z polityką PiSu.
Jemu się już kasa zgadza. Żeby tylko jeszcze bambry za mocno nie szczekali i byłoby gites majonez...