Kiedyś wynajmowałem pokój. Miał jakieś 8m2. Łazienka i kuchnia wspólna. Dało się żyć. Praca, wypady, wyjazdy. Po co mi więcej do sprzątania było? Pobzykać też dawałem radę. ;p
To jest Warszawa. Tam się płaci po 2 tysiące za pokój w mieszkaniu 7-osobowym. I po latach spłacania komuś kredytu ch*ja się z tego ma. Tutaj przynajmniej masz swoje cztery kąty. Jakbym miała teraz dziecko na studiach i perspektywę płacenia mu za pokój 2 tysiące na miesiąc przez najbliższe 5 lat a kupno takiego mieszkania i sprzedaż za 5 lat, to nawet bym się nie zastanawiała.
Kiedyś wynajmowałem pokój. Miał jakieś 8m2. Łazienka i kuchnia wspólna. Dało się żyć. Praca, wypady, wyjazdy. Po co mi więcej do sprzątania było? Pobzykać też dawałem radę. ;p
Rynek zweryfikuje.
Jak tanie, to czemu nie, dla studenta idealne, na akademikach to po 3 się w takim śpi.
Kto to kurła pisał?!
Przecież sztuczna inteligencja lepiej składa zdania - tu musiała zadziałać jakaś naturalna głupota.
To jest Warszawa. Tam się płaci po 2 tysiące za pokój w mieszkaniu 7-osobowym. I po latach spłacania komuś kredytu ch*ja się z tego ma. Tutaj przynajmniej masz swoje cztery kąty. Jakbym miała teraz dziecko na studiach i perspektywę płacenia mu za pokój 2 tysiące na miesiąc przez najbliższe 5 lat a kupno takiego mieszkania i sprzedaż za 5 lat, to nawet bym się nie zastanawiała.
@panna_zuzanna_i_wanna tylko w tym mieszkaniu nie ma nawet kuchenki ani umywalki w łazience
I tak ktoś kupi, nie ma się co emocjonować.