Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
244 252
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Anonim_Gall
0 / 4

A dorosły walczący z rakiem dla kogo jest bohaterem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+4 / 4

@Anonim_Gall Dla najbliższych, dla przyjaciół i każdego kto ma empatię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WhiteD
+1 / 1

@Obiektywny1 no nie wiem. Jak moja matka walczyła z takiem to raczej nie była dla mnie bohaterką, tylko ofiarą paskudnej choroby na jaką lekarze nie mieli lekarstwa.
Bohaterem to może być w tym momencie lekarz czy naukowiec jeśli są w stanie wyleczyć tą osobę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
0 / 2

Baaardzo wzruszające, do tego mobilizuje pacjenta, ale nieprawdziwe: w bohaterstwie powinien być jakiś element wyboru, a te dzieci niczego nie wybierały. Zresztą czemu akurat nowotwory (NB rak u dziecka to skutek tłumaczenia przez osoby bez śladu wykształcenia medycznego)? Są gorsze rzeczy, choćby choroby neurologiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
0 / 4

A to dziecko walczy ? EW sensie samo obmysla terapie ?? Tak ? To dziecko wymysla leki podaje je ? Nie lekarze ? Nie personel medyczny ?

Ja tam nie widze nic bohaterskiego w dzieciach. Moge wspolczuc cierpieniu bolu, ale bohateratwa tam nie ma bo one nie maja na nic wplywu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+1 / 1

@pochichrana Kwestia semantyki.

W chorobie walczą wszyscy: chorzy, bliscy, lekarze.

Czy dzieciaki dzielnie stawiają czoła chorobie? Tak, z reguły o wiele lepiej, niż dorośli. Może po prostu, nie są wszystkiego tak cholernie świadome.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
0 / 0

@Ashardon wlasnie nie. Dorosli sie samokontroluja. Dzieci po prostu zahcowuja sie jak dzieci, dra sie rzucaja szarpia. Dopiero jak ise przyzwyczaja to jakos to idzie ale to przyzwyczajenie. Wiec nie w chorowaniu nie ma nic bohaterskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem