Pod zębami śmieszne trzaski?
To kosteczki, nie zarazki.
Sanepidy i inne kontrole?
Po co? Jedzmy swawolę.
Tak ci wykręci ryło,
że serce nie będzie już biło.
Marzenie o czasach gdy świniobicie było świętem! Tych smaków już nie poznacie, tych uczt nie przeżyjecie! Te salcesony, te kaszanki, ta świerzonka - TO SE NE WRATI!!! Ci, którzy z racji wieku, nie poznali tych smaków, rozkoszy podniebienia - nigdy nie zrozumieją!
Pod zębami śmieszne trzaski?
To kosteczki, nie zarazki.
Sanepidy i inne kontrole?
Po co? Jedzmy swawolę.
Tak ci wykręci ryło,
że serce nie będzie już biło.
Czyżby okolice targowiska w Nowej Dębie i promocja na galaretę?
Marzenie o czasach gdy świniobicie było świętem! Tych smaków już nie poznacie, tych uczt nie przeżyjecie! Te salcesony, te kaszanki, ta świerzonka - TO SE NE WRATI!!! Ci, którzy z racji wieku, nie poznali tych smaków, rozkoszy podniebienia - nigdy nie zrozumieją!