@kondon Czyli, że mam kompleksy uważając, że facet odpalający gaśnicę proszkową, w towarzystwie kobiet i dzieci, w słabo wentylowanym korytarzu, aby zgasić świeczkę, to zły pomysł? Dzięki. Wolę mieć takie "kompleksy", niż być Braunem, który za takie akcje będzie miał sprawy w sądzie :) Ja bym takiej akcji nie odwalił, a ty?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 lutego 2024 o 9:12
@LowcaKomedii Nie.
Masz kompleksy, bo cały czas o tym gadasz, cały czas czepiasz się czegokolwiek.
Demot nie dotyczy polityki, a ty ją tu wrzucasz. Po co? Niezależnie od tego czy masz rację czy nie, to jest tutaj niepotrzebne i świadczy właśnie o twoich kompleksach.
@kondon Komentarz w ogóle nie miał związku z polityką. Chodziło o robienie z siebie głupka za pieniądze. Aktorzy robią to przez uwłaczające godności role, ziom z gaśnicą przez wizję przyszłych zbiórek, które będzie mógł później zorganizować po tym, jak zostanie ukarany (bo dobrze wiedział, że tak właśnie będzie). Jedni i drudzy (drugi) robią to dla pieniędzy.
@LowcaKomedii Prawie wszystkie twoje komentarze mają związek z polityką. Nie udawaj, że jest inaczej. Gdyby nie polityka, to byś nie był tak nachalny i tak skoncentrowany na 1 temacie. Pieniądze tutaj to jedynie okazja (i wymówka) do wtrącenia polityki.
Nie uważam, żeby Braun robił to dla pieniędzy. On po prostu taki jest i tyle. Ludzie skrajni bardzo często robią coś przede wszystkim dla idei i nie mówię, że to coś dobrego.
Chodziło o:
- zrobienie wokół siebie szumu, bo dawno nie było. Nawet Sławek ładnie to wyjaśnił na Kanale Zero - w jakim celu na początku fajne są takie "kontrowersyjne akcje" i dlaczego im bardziej jesteś znany, tym bardziej tracą na znaczeniu, o czym Korwin i Braun ewidentnie zapominają
- czekanie, aż zostanie ukarany
- zbiórka po karze. O ile pamiętam łącznie kary oscylowały w granicy 40-60k, a Braun przytulił z samej jednej zbiórki ponad 200k, a zostały jeszcze inne. Do tego wsparcie fundacji, przypinki i inne gadżety. On po tej akcji z gaśnicą jest kilkaset tys. na plus. Myślisz, że będzie ona go powstrzymywała przed odwaleniem czegoś podobnego, kiedy na takich akcjach autentycznie zarabia, i to niemałe pieniądze?
Przecież większość jego "interwencji" na tym właśnie polega.
@LowcaKomedii Przecież to ty masz obsesję... Ja za tobą nie łażę, za to ty łazisz za Konfederacją i czepiasz się bzdur, kompletnie olewając realne problemy, które stwarza rząd.
Twoje zdanie jest kompletnie bez znaczenia, bo wielokrotnie pokazywałeś, że o byciu obiektywnym to ty nie masz pojęcia.
Sprzedaż jakiegoś badziewia to wykorzystanie sytuacji, która już się zdarzyła.
Korwin jak najbardziej chce zrobić szum. Brauna tutaj moim zdaniem poniosły emocje. Nie myślał o konsekwencjach i niczego nie planował. Mogło być inaczej, to moja interpretacja. W miarę obiektywna, bo ani nie jestem jego fanem, ani przeciwnikiem.
Z jednej strony piszesz, że jest nieobliczalny, a z drugiej, że to wszystko zaplanowane i dla pieniędzy. Albo jedno, albo drugie, a nie, że sobie dopasowujesz interpretację do potrzeb.
@kondon "Ja za tobą nie łażę, za to ty łazisz za Konfederacją" - jak widać łazisz, ale znowu ci się pomyliło. Ja nie łażę za konfederacją. Ja łażę za osobami, które łażą za konfederacją :) Różnica.
"Sprzedaż jakiegoś badziewia to wykorzystanie sytuacji, która już się zdarzyła" - to oczywiste, że najpierw coś zaplanowanego musi się wydarzyć. Próbował jeszcze wycisnąć ostatnie kropelki.
"Nie myślał o konsekwencjach i niczego nie planował" - on niemal wszystko planuje, emocje biorą udział jedynie w detalach, ale nie w głównym zamyśle. Nawet w jakimś wywiadzie ktoś z jego otoczenia o tym mówił (że Braun wszystko planuje i że jak się na jakimś temacie skupi, to należy do tych osób, które, parafrazując, "przeczytają na ten temat wszystkie pozycje literaturowe dostępne na rynku w języku polskim, a później jeszcze zaczną sięgać po anglojęzyczne"). Przy akcji z gaśnicą nie przewidział jedynie, że ona aż tak bardzo "wali", ale ten prymitywny sposób gaszenia już wcześniej sobie opracował. Dlatego też filmiki nagrania z tego pato-wydarzenia w sejmie zaczynają się od tego jak zaczyna odkładać torbę i dopiero po tym idzie w kierunku gaśnicy.
"Z jednej strony piszesz, że jest nieobliczalny, a z drugiej, że to wszystko zaplanowane" - a jedno wyklucza drugie? Czy plany mogą obejmować tak idiotyczną akcję, że aż się nie spodziewałeś, że coś takiego odwali?
@LowcaKomedii Na ogół cię omijam... Szkoda czasu na ciebie.
Nie ma znaczenia, czy śledzisz ich pośrednio czy bezpośrednio. Liczy się, że cię ta Konfederacja tak bardzo boli.
Nie wydaje mi się, żeby planował coś takiego, żeby sprzedawać przypinki z gaśnicą...
Nie wiem, możesz mieć rację. Mi to tak nie wygląda, ale to dla mnie nieważne i nie poświęcam temu czasu, więc dyskutować nie będę.
Wyklucza.
Sugerujesz, że jest nieobliczalny, bo aż tak bardzo daje się ponieść emocjom i nie myśli co robi. Skoro planuje, to nie ma się czego aż tak bać, bo nie zaplanuje niczego, co mu tak naprawdę zaszkodzi. Może zaplanować coś głupiego, ale twoja histeria jest przesadzona.
Dobra, to na tyle na ten temat. Nie będę rozmawiał o Braunie...
@kondon "Liczy się, że cię ta Konfederacja tak bardzo boli" - dlaczego miałaby boleć? Na podobnej zasadzie - czy wizyta w zoo sprawia uczestnikom ból?
"Nie wydaje mi się, żeby planował coś takiego, żeby sprzedawać przypinki z gaśnicą..." - to był bardziej pomysł, aby jeszcze bardziej wydoić swoich wyborców. Wycisnąć z tej akcji maksymalnie ile się da. Oczywiście cała ta szopka nie miała najmniejszego sensu i nie zmieni dosłownie nic, ale do kieszonki trochę wpadnie. Fanatyczny elektorat, z podobną obsesją w kierunku żydów, również zadowolony. Cel osiągnięty - zbiórka kilkukrotnie przekroczyła karę, elektorat zadowolony, pojawił się w mediach. Nie spodziewał się jednak, że ktoś mu będzie stawiał opór i że pojawią się zarzuty karne. Miało być pewnie standardowe zasłanianie się immunitetem.
"Sugerujesz, że jest nieobliczalny, bo aż tak bardzo daje się ponieść emocjom i nie myśli co robi." - to też, ale jak ju mówiłem może tak być w przypadku szczegółów. Np. taki niezaplanowanym szczegółem było wywracanie głośnika, gdzie robił za wandala zakłócającego wykład. To zrobił pod wpływem emocji. Głównym planem jednak było dostać się na ten wykład i go zakłócić. Wyrywanie mikrofonu pewnie też było zaplanowane - sposób na zakłócenie wykładu.
I, jak już wspomniałem, nieobliczalny jest w takim znaczeniu, że nie wiesz z jak idiotycznym pomysłem, ZAPLANOWANYM, wyskoczy kolejnym razem.
Oni to robią przynajmniej za pieniądze. A ile jest w tym kraju takich, którzy robi a to za darmo? Mało tego, szczycą się swoją głupotą. Wszyscy ci patrioci z konfy w bluzach z "Polska walcząca", pisowskie dziadki, mohery rydzyka, lista długa. @LowcaKomedii zgadzam się, to mniej więcej ten sam typ odklejenia.
Vol. 2
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2024 o 23:39
@LowcaKomedii Ty to masz kompleksy...
@kondon Czyli, że mam kompleksy uważając, że facet odpalający gaśnicę proszkową, w towarzystwie kobiet i dzieci, w słabo wentylowanym korytarzu, aby zgasić świeczkę, to zły pomysł? Dzięki. Wolę mieć takie "kompleksy", niż być Braunem, który za takie akcje będzie miał sprawy w sądzie :) Ja bym takiej akcji nie odwalił, a ty?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2024 o 9:12
@LowcaKomedii Nie.
Masz kompleksy, bo cały czas o tym gadasz, cały czas czepiasz się czegokolwiek.
Demot nie dotyczy polityki, a ty ją tu wrzucasz. Po co? Niezależnie od tego czy masz rację czy nie, to jest tutaj niepotrzebne i świadczy właśnie o twoich kompleksach.
@kondon Komentarz w ogóle nie miał związku z polityką. Chodziło o robienie z siebie głupka za pieniądze. Aktorzy robią to przez uwłaczające godności role, ziom z gaśnicą przez wizję przyszłych zbiórek, które będzie mógł później zorganizować po tym, jak zostanie ukarany (bo dobrze wiedział, że tak właśnie będzie). Jedni i drudzy (drugi) robią to dla pieniędzy.
@LowcaKomedii Prawie wszystkie twoje komentarze mają związek z polityką. Nie udawaj, że jest inaczej. Gdyby nie polityka, to byś nie był tak nachalny i tak skoncentrowany na 1 temacie. Pieniądze tutaj to jedynie okazja (i wymówka) do wtrącenia polityki.
Nie uważam, żeby Braun robił to dla pieniędzy. On po prostu taki jest i tyle. Ludzie skrajni bardzo często robią coś przede wszystkim dla idei i nie mówię, że to coś dobrego.
@kondon "Prawie wszystkie twoje komentarze mają związek z polityką. Nie udawaj, że jest inaczej" - co nie znaczy, że każdy. Nie wpadaj w obsesję.
"Nie uważam, żeby Braun robił to dla pieniędzy" - a ja jak najbardziej. Nawet teraz jego fundacja przypinki z gaśnicą sprzedaje.
https://sklep.osuchowa.org/produkt/przypinka-gasnica/
Chodziło o:
- zrobienie wokół siebie szumu, bo dawno nie było. Nawet Sławek ładnie to wyjaśnił na Kanale Zero - w jakim celu na początku fajne są takie "kontrowersyjne akcje" i dlaczego im bardziej jesteś znany, tym bardziej tracą na znaczeniu, o czym Korwin i Braun ewidentnie zapominają
- czekanie, aż zostanie ukarany
- zbiórka po karze. O ile pamiętam łącznie kary oscylowały w granicy 40-60k, a Braun przytulił z samej jednej zbiórki ponad 200k, a zostały jeszcze inne. Do tego wsparcie fundacji, przypinki i inne gadżety. On po tej akcji z gaśnicą jest kilkaset tys. na plus. Myślisz, że będzie ona go powstrzymywała przed odwaleniem czegoś podobnego, kiedy na takich akcjach autentycznie zarabia, i to niemałe pieniądze?
Przecież większość jego "interwencji" na tym właśnie polega.
@LowcaKomedii Przecież to ty masz obsesję... Ja za tobą nie łażę, za to ty łazisz za Konfederacją i czepiasz się bzdur, kompletnie olewając realne problemy, które stwarza rząd.
Twoje zdanie jest kompletnie bez znaczenia, bo wielokrotnie pokazywałeś, że o byciu obiektywnym to ty nie masz pojęcia.
Sprzedaż jakiegoś badziewia to wykorzystanie sytuacji, która już się zdarzyła.
Korwin jak najbardziej chce zrobić szum. Brauna tutaj moim zdaniem poniosły emocje. Nie myślał o konsekwencjach i niczego nie planował. Mogło być inaczej, to moja interpretacja. W miarę obiektywna, bo ani nie jestem jego fanem, ani przeciwnikiem.
Z jednej strony piszesz, że jest nieobliczalny, a z drugiej, że to wszystko zaplanowane i dla pieniędzy. Albo jedno, albo drugie, a nie, że sobie dopasowujesz interpretację do potrzeb.
@kondon "Ja za tobą nie łażę, za to ty łazisz za Konfederacją" - jak widać łazisz, ale znowu ci się pomyliło. Ja nie łażę za konfederacją. Ja łażę za osobami, które łażą za konfederacją :) Różnica.
"Sprzedaż jakiegoś badziewia to wykorzystanie sytuacji, która już się zdarzyła" - to oczywiste, że najpierw coś zaplanowanego musi się wydarzyć. Próbował jeszcze wycisnąć ostatnie kropelki.
"Nie myślał o konsekwencjach i niczego nie planował" - on niemal wszystko planuje, emocje biorą udział jedynie w detalach, ale nie w głównym zamyśle. Nawet w jakimś wywiadzie ktoś z jego otoczenia o tym mówił (że Braun wszystko planuje i że jak się na jakimś temacie skupi, to należy do tych osób, które, parafrazując, "przeczytają na ten temat wszystkie pozycje literaturowe dostępne na rynku w języku polskim, a później jeszcze zaczną sięgać po anglojęzyczne"). Przy akcji z gaśnicą nie przewidział jedynie, że ona aż tak bardzo "wali", ale ten prymitywny sposób gaszenia już wcześniej sobie opracował. Dlatego też filmiki nagrania z tego pato-wydarzenia w sejmie zaczynają się od tego jak zaczyna odkładać torbę i dopiero po tym idzie w kierunku gaśnicy.
"Z jednej strony piszesz, że jest nieobliczalny, a z drugiej, że to wszystko zaplanowane" - a jedno wyklucza drugie? Czy plany mogą obejmować tak idiotyczną akcję, że aż się nie spodziewałeś, że coś takiego odwali?
@LowcaKomedii Na ogół cię omijam... Szkoda czasu na ciebie.
Nie ma znaczenia, czy śledzisz ich pośrednio czy bezpośrednio. Liczy się, że cię ta Konfederacja tak bardzo boli.
Nie wydaje mi się, żeby planował coś takiego, żeby sprzedawać przypinki z gaśnicą...
Nie wiem, możesz mieć rację. Mi to tak nie wygląda, ale to dla mnie nieważne i nie poświęcam temu czasu, więc dyskutować nie będę.
Wyklucza.
Sugerujesz, że jest nieobliczalny, bo aż tak bardzo daje się ponieść emocjom i nie myśli co robi. Skoro planuje, to nie ma się czego aż tak bać, bo nie zaplanuje niczego, co mu tak naprawdę zaszkodzi. Może zaplanować coś głupiego, ale twoja histeria jest przesadzona.
Dobra, to na tyle na ten temat. Nie będę rozmawiał o Braunie...
@kondon "Liczy się, że cię ta Konfederacja tak bardzo boli" - dlaczego miałaby boleć? Na podobnej zasadzie - czy wizyta w zoo sprawia uczestnikom ból?
"Nie wydaje mi się, żeby planował coś takiego, żeby sprzedawać przypinki z gaśnicą..." - to był bardziej pomysł, aby jeszcze bardziej wydoić swoich wyborców. Wycisnąć z tej akcji maksymalnie ile się da. Oczywiście cała ta szopka nie miała najmniejszego sensu i nie zmieni dosłownie nic, ale do kieszonki trochę wpadnie. Fanatyczny elektorat, z podobną obsesją w kierunku żydów, również zadowolony. Cel osiągnięty - zbiórka kilkukrotnie przekroczyła karę, elektorat zadowolony, pojawił się w mediach. Nie spodziewał się jednak, że ktoś mu będzie stawiał opór i że pojawią się zarzuty karne. Miało być pewnie standardowe zasłanianie się immunitetem.
"Sugerujesz, że jest nieobliczalny, bo aż tak bardzo daje się ponieść emocjom i nie myśli co robi." - to też, ale jak ju mówiłem może tak być w przypadku szczegółów. Np. taki niezaplanowanym szczegółem było wywracanie głośnika, gdzie robił za wandala zakłócającego wykład. To zrobił pod wpływem emocji. Głównym planem jednak było dostać się na ten wykład i go zakłócić. Wyrywanie mikrofonu pewnie też było zaplanowane - sposób na zakłócenie wykładu.
I, jak już wspomniałem, nieobliczalny jest w takim znaczeniu, że nie wiesz z jak idiotycznym pomysłem, ZAPLANOWANYM, wyskoczy kolejnym razem.
Ktoś tu chyba mocno zazdrości, że niektórzy za 5 minut reklamy dostają jego roczną pensję :-).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2024 o 8:10
bo piniondze nie śmierdzą
Celebrytom za to płaca, zwykli idioci robią to charytatywnie.
Oni to robią przynajmniej za pieniądze. A ile jest w tym kraju takich, którzy robi a to za darmo? Mało tego, szczycą się swoją głupotą. Wszyscy ci patrioci z konfy w bluzach z "Polska walcząca", pisowskie dziadki, mohery rydzyka, lista długa. @LowcaKomedii zgadzam się, to mniej więcej ten sam typ odklejenia.