Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Tak wyglądał Jarmark Koński w Skaryszewie. Komentujący wydarzenie byli zniesmaczeni takim okrucieństwem

1:10

Na krytykę odpowiedziało już miasto i gmina Skaryszew:

- Szanowni Państwo, pokaz musztry był przygotowany przez profesjonalną grupę, która niejednokrotnie prezentuje się na różnych wydarzeniach, na których przedstawiają swoje niezwykle umiejętności. Pokaz był w pełni kontrolowany przez ekipę. Podczas pokazu żaden koń nie ucierpiał. Całość była odpowiednio zaplanowana, przygotowana i zabezpieczona

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar AleksandraCz
-4 / 6

kazałabym obejrzeć te konie czy nie mają poparzeń.
jednak z drugiej strony widziałam ludzi, którzy się bawią ogniem i nic im się nie dzieje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+3 / 7

Tu jest bardzo krótka piłka - koń nie nadaje się na zwierzątko domowe, do towarzystwa, więc albo pracuje, albo kończy w rzeźni.

Sądzę, że akurat te tutaj konie są bardzo zadbane i mają doskonałe warunki. Z pewnością, o wiele lepsze, niż jakaś kobyła, gdzieś na wsi. A te pokazy to ich praca i powód, dla którego istnieją i te warunki są im zapewniane. Więc, bez przesady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
-5 / 5

@NewThriller Bo ludzie są głupi i wystarczy krzyknąć "kunia palą" i się odrazu zbiegną marudzić mimo że nie mają o niczym pojęcia.

A co do nikt nie beknie, mamy wolność słowa, można marudzić na wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
+2 / 8

wkleił się chyba zły kawałek materiału, bo na tym nie dzieje się kompletnie nic złego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 3noki
+1 / 7

No, ale gdzie jest problem? Jak miałem 20 lat to przez większy ogień - boso i z gołym tyłkiem biegaliśmy i nigdy nikomu się nic nie stało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+3 / 7

Szok. Ale nie co do koni, tylko w kwestii głupich ludzi widzących tu okrucieństwo.
Chyba we wszystkich formacjach konnych na świece elementem szkolenie koni jest oswojenie konia z tlumm, hukiem, dymem i ogniem.
Żadna krzywda się koniom nie dzieje.
W dzieciństwie bardzo często skakaliśmy przez takie duże ognisko i jakoś nikt się nie poparzył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem