Większość opakowań ma kody kreskowe, wiadomo więc po numerach partii i takich kodach, gdzie dany produkt trafił (przynajmniej z grubsza). A więc wiadomo kto narobił tego syfu...
No ale kiedy w Indiach, za śmietnisko robi rzeka to się nie dziwcie że potem oceany są pełne syfu :/ .
No i co zrobisz, jak są na świecie idioci, którzy uważają, że wyrzucanie śmieci do rzek i mórz czy lasów jest ok i nie niesie za sobą żadnych uciążliwych konsekwencji?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2024 o 10:52
@BelkawOku Akurat torby papierowe są bardziej szkodliwe dla środowiska niż foliowe.
Nie wiem jak reszta świata ale w polsce foliowki wprowadzono na przełomie lat 80tych i 90tych po to by ratować lasy.
@hubertnnn Jak coś, co się rozkłada w ciągu kilku dni, ma być szkodliwe od czegoś, co się rozkłada setki lat? Pomijam już produkcje, ta tez w wypadku foliówek jest szkodliwsza.
@BelkawOku To proste. Co jest bardziej szkodliwe dla środowiska? 1gr materiału rozszczepialnego, czy tona CO2?
Kwestia skali. Foliówka owszem rozkłada się długo, ale przy tym jest bardzo cienka i niewiele materiału potrzeba. 1x10 to mniej niż 20x1.
Tak samo piszczą ekolodzy jako argument że elektrownie atomowe są nieekologiczne, co jest bzdurą, bo w finalnym rozrachunku są o wiele bardziej ekologiczne i ekonomiczne niż najlepsze OZE.
Nie wspominając o tym, że plastik podlega recyklingowi, który JEST opłacalny, gorzej z papierem.
Dochodzi kolejna kwestia - wytrzymałości. Torba papierowa jest stricte jednorazowa, foliówka niekoniecznie. Torba papierowa zawodzi, rwie się. Foliówka się rozciąga.
Mówisz o szklanych opakowaniach zwrotnych - w takich jest sprzedawane np piwo. Sprawdza się? No nie bardzo. Bo koszt uzdatnienia takiej butelki (mycie, wyparzanie, usuwanie starej etykiety, sprawdzanie jakości butelki itd) jest wyższy od nowego opakowania.
Taniej, szybciej i pewniej jest potłuc taką butelkę i wytopić ją ponownie.
Do tego serio akurat nie w tych opakowaniach leży sedno problemu.
Popatrz na mojego demota. https://demotywatory.pl/5083473/Chcialem-kupic-narzeczonej-tylko-trymer-Po-co-tyle-plastiku
Produkt malutki, a opakowanie olbrzymie. Ilość plastiku w opakowaniu jest niewspółmierna do produktu.
Może zamiast gnębić obywateli i obciążać ich ekstra kosztami, może warto wziąć za pysk producentów opakowań? Bo skoro producenci opakowań będą musieli oszczędzać materiał, producent towaru inaczej zadbać o prezentację towaru, to finalnie klient, kupi towar w oszczędnym opakowaniu i przez to wygeneruje mniej śmieci?
Popatrz np na wiertła. Te sprzedawane na sztuki są pakowane w blistry, a to opakowanie leci do śmieci zaraz po otwarciu.
Papier toaletowy. Jest zapakowany w folię, choć zasadniczo nie musiałby być pakowany w cokolwiek, wystarczyłby papierowy pasek z kodem kreskowym XD.
Popatrz również na np styropianowe wypełnienia, np w opakowaniach telewizorów, ty powiesz "papier byłby lepszy!", a ja mówię - takiego wała.
Jak rozpuścisz styropian, to z całego takiego styropianowego opakowania miałbyś najwyżej szklankę cieczy, co ponownego przetworzenia. Reszta w styropianie to powietrze.
A papier trzeba jeszcze kleić, by mógł pełnić funkcję amortyzacyjną.
Bardziej mnie dziwi, że gdzieś robiono badania nad jakimiś grzybami, które miałyby żerować na plastiku właśnie. Idealne rozwiązanie XD.
@BelkawOku Patrzysz tylko na efekt końcowy a nie na cały proces. Koszt produkcji papieru jest bardzo obciążające dla środowiska (prowadzi do wycinek ogromnych ilości lasów).
Kolejny błąd jaki popełniasz to liczenie samego czasu rozkładu, ignorujesz fakt że papier rozkłada się szybko ale pozostawia w glebie i wodzie chemikalia użyte do wybielenie i pomalowania (tusze i tonery).
Plastik powstaje z recyklingu odpadów z produkcji benzyny (dlatego jest tak tani. Surowiec jest praktycznie darmowy).
@hubertnnn obecnie lasów przybywa, a papier robi się z odpadów tartacznych, wcale nie trzeba bielić, czy zadrukowywać opakowań, do bielenia używa się wody utlenionej, więc nie jest to mega toksyczne, tylko bardziej kwestia zużycia energii. Papier można produkować z konopi, co zmniejszyło by problem nadprodukcji zboża
Surowiec do plastiku jest darmowy, tylko potem trzeba zagospodarować odpady
@Xar Mój bład bo dopiero po Twoim komentarzu zauważyłem że nie wpisałem "tylko EU" . Takie Chiny wydają na tą walkę więcej niż EU i USA razem wzięte a do roku 2060 planują neutralność klimatyczną. Indie również mają spore plany i cele do 2030 np redukcję intensywności emisji o 33–35% w porównaniu do 2005. Twierdzenie sadepy jest zwyczajnie błędne a ten link nie udowadnia że nic się nie robi
Spokojnie. Już są jakieś bakterie czy grzyby rozkładające plastik. Jak to lepiej wyewoluuje, rozmnoży się i rozsieje, to nasze podziemne wodociągi, kanalizacja, izolacja kabli pójdzie się paść, i wrócimy na drzewa. Na szczęście ja już tego nie dożyję.
Większość opakowań ma kody kreskowe, wiadomo więc po numerach partii i takich kodach, gdzie dany produkt trafił (przynajmniej z grubsza). A więc wiadomo kto narobił tego syfu...
No ale kiedy w Indiach, za śmietnisko robi rzeka to się nie dziwcie że potem oceany są pełne syfu :/ .
A gdzie to tak dla formalności?
No i co zrobisz, jak są na świecie idioci, którzy uważają, że wyrzucanie śmieci do rzek i mórz czy lasów jest ok i nie niesie za sobą żadnych uciążliwych konsekwencji?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2024 o 10:52
@NewThriller a co jeśli wyrzucanie śmieci do rzek dzieje się za cichym przyzwoleniem Państwa?
Przywrócić szklane opakowania zwrotne i papierowe torby z makulatury, w czym problem? Nikt na tym nie zarobi? I tak wygląda dzisiejsza "ekologia".
@BelkawOku Akurat torby papierowe są bardziej szkodliwe dla środowiska niż foliowe.
Nie wiem jak reszta świata ale w polsce foliowki wprowadzono na przełomie lat 80tych i 90tych po to by ratować lasy.
@hubertnnn Jak coś, co się rozkłada w ciągu kilku dni, ma być szkodliwe od czegoś, co się rozkłada setki lat? Pomijam już produkcje, ta tez w wypadku foliówek jest szkodliwsza.
@BelkawOku To proste. Co jest bardziej szkodliwe dla środowiska? 1gr materiału rozszczepialnego, czy tona CO2?
Kwestia skali. Foliówka owszem rozkłada się długo, ale przy tym jest bardzo cienka i niewiele materiału potrzeba. 1x10 to mniej niż 20x1.
Tak samo piszczą ekolodzy jako argument że elektrownie atomowe są nieekologiczne, co jest bzdurą, bo w finalnym rozrachunku są o wiele bardziej ekologiczne i ekonomiczne niż najlepsze OZE.
Nie wspominając o tym, że plastik podlega recyklingowi, który JEST opłacalny, gorzej z papierem.
Dochodzi kolejna kwestia - wytrzymałości. Torba papierowa jest stricte jednorazowa, foliówka niekoniecznie. Torba papierowa zawodzi, rwie się. Foliówka się rozciąga.
Mówisz o szklanych opakowaniach zwrotnych - w takich jest sprzedawane np piwo. Sprawdza się? No nie bardzo. Bo koszt uzdatnienia takiej butelki (mycie, wyparzanie, usuwanie starej etykiety, sprawdzanie jakości butelki itd) jest wyższy od nowego opakowania.
Taniej, szybciej i pewniej jest potłuc taką butelkę i wytopić ją ponownie.
Do tego serio akurat nie w tych opakowaniach leży sedno problemu.
Popatrz na mojego demota.
https://demotywatory.pl/5083473/Chcialem-kupic-narzeczonej-tylko-trymer-Po-co-tyle-plastiku
Produkt malutki, a opakowanie olbrzymie. Ilość plastiku w opakowaniu jest niewspółmierna do produktu.
Może zamiast gnębić obywateli i obciążać ich ekstra kosztami, może warto wziąć za pysk producentów opakowań? Bo skoro producenci opakowań będą musieli oszczędzać materiał, producent towaru inaczej zadbać o prezentację towaru, to finalnie klient, kupi towar w oszczędnym opakowaniu i przez to wygeneruje mniej śmieci?
Popatrz np na wiertła. Te sprzedawane na sztuki są pakowane w blistry, a to opakowanie leci do śmieci zaraz po otwarciu.
Papier toaletowy. Jest zapakowany w folię, choć zasadniczo nie musiałby być pakowany w cokolwiek, wystarczyłby papierowy pasek z kodem kreskowym XD.
Popatrz również na np styropianowe wypełnienia, np w opakowaniach telewizorów, ty powiesz "papier byłby lepszy!", a ja mówię - takiego wała.
Jak rozpuścisz styropian, to z całego takiego styropianowego opakowania miałbyś najwyżej szklankę cieczy, co ponownego przetworzenia. Reszta w styropianie to powietrze.
A papier trzeba jeszcze kleić, by mógł pełnić funkcję amortyzacyjną.
Bardziej mnie dziwi, że gdzieś robiono badania nad jakimiś grzybami, które miałyby żerować na plastiku właśnie. Idealne rozwiązanie XD.
@BelkawOku Patrzysz tylko na efekt końcowy a nie na cały proces. Koszt produkcji papieru jest bardzo obciążające dla środowiska (prowadzi do wycinek ogromnych ilości lasów).
Kolejny błąd jaki popełniasz to liczenie samego czasu rozkładu, ignorujesz fakt że papier rozkłada się szybko ale pozostawia w glebie i wodzie chemikalia użyte do wybielenie i pomalowania (tusze i tonery).
Plastik powstaje z recyklingu odpadów z produkcji benzyny (dlatego jest tak tani. Surowiec jest praktycznie darmowy).
@hubertnnn obecnie lasów przybywa, a papier robi się z odpadów tartacznych, wcale nie trzeba bielić, czy zadrukowywać opakowań, do bielenia używa się wody utlenionej, więc nie jest to mega toksyczne, tylko bardziej kwestia zużycia energii. Papier można produkować z konopi, co zmniejszyło by problem nadprodukcji zboża
Surowiec do plastiku jest darmowy, tylko potem trzeba zagospodarować odpady
To nie Europa zanieczyszcza ale tylko Europa z tym walczy ponosząc koszty
https://obserwatorgospodarczy.pl/2023/02/24/9-na-10-krajow-najbardziej-zanieczyszczajacych-oceany-znajduje-sie-w-azji/
@sedapa Kompletna bzdura z tym że EU walczy
@sedapa Ale ogarniasz, że te 9 krajów w Azji produkuje towar dla UE, USA i kilku innych bogatych krajów, które zużywają ponad połowę tej produkcji.
@Azheal faktycznie, nie walczy, a opodatkowuje
@Xar Mój bład bo dopiero po Twoim komentarzu zauważyłem że nie wpisałem "tylko EU" . Takie Chiny wydają na tą walkę więcej niż EU i USA razem wzięte a do roku 2060 planują neutralność klimatyczną. Indie również mają spore plany i cele do 2030 np redukcję intensywności emisji o 33–35% w porównaniu do 2005. Twierdzenie sadepy jest zwyczajnie błędne a ten link nie udowadnia że nic się nie robi
Spokojnie. Już są jakieś bakterie czy grzyby rozkładające plastik. Jak to lepiej wyewoluuje, rozmnoży się i rozsieje, to nasze podziemne wodociągi, kanalizacja, izolacja kabli pójdzie się paść, i wrócimy na drzewa. Na szczęście ja już tego nie dożyję.
@Moher_przez_samo_h Nie. Po prostu miedź wróci do łask ;) .
@rafik54321 Powodzenia w izolowaniu kabli miedzią.
@Moher_przez_samo_h można szkłem lub ceramika.