Niestety miałem podobne przeżycie w liceum.
2 karków wzięło mnie między siebie. "Ani piśnij, bo w ryj".
Jak się ptóbowałem wyrwać to większy mnie za kark objął i tak mi "z dyńki" pod oko walnął, że aż gwiazki zobaczyłem.
Na szczęście z naprzeciwka szła jakaś starsza kobieta i krzyknęła "co wy mu robicie?".
"My niiiic, kolega się źle poczuł."
"To dlaczego kolega, ma łzy w oczach?"
Speszyli się i uciekli. Dała mi tylko husteczke higieniczną I odprowadziła na przystanek.
Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie. Szkoda, że tak mało.
@sand01man obecnie to i byś Ty kasę stracił i babka by oberwała.... chociaż wtedy też różnie by mogło być... mnie tak kiedyś w liceum na dworcu PKS przechwycili ale zareagowałem od razu grzmotę w mordę jednemu sprzedałem że upadł a drugi zaczął spie...ać. bo się ludzie zaczęli interesować
Jezeli to prawda to fajnie
mi w podstawówce wyrwali pieniądze z ręki zanim zdążyłam je schować i nikt mi nie pomógł
Mózg rejestruje więcej niż jesteśmy świadomi. Czasem coś zwróci naszą uwagę, nie wiemy co. Ale warto zaufać.
Niestety miałem podobne przeżycie w liceum.
2 karków wzięło mnie między siebie. "Ani piśnij, bo w ryj".
Jak się ptóbowałem wyrwać to większy mnie za kark objął i tak mi "z dyńki" pod oko walnął, że aż gwiazki zobaczyłem.
Na szczęście z naprzeciwka szła jakaś starsza kobieta i krzyknęła "co wy mu robicie?".
"My niiiic, kolega się źle poczuł."
"To dlaczego kolega, ma łzy w oczach?"
Speszyli się i uciekli. Dała mi tylko husteczke higieniczną I odprowadziła na przystanek.
Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie. Szkoda, że tak mało.
@sand01man obecnie to i byś Ty kasę stracił i babka by oberwała.... chociaż wtedy też różnie by mogło być... mnie tak kiedyś w liceum na dworcu PKS przechwycili ale zareagowałem od razu grzmotę w mordę jednemu sprzedałem że upadł a drugi zaczął spie...ać. bo się ludzie zaczęli interesować
W końcu historia, która wygląda na prawdziwą.
Tee, ty nam lepiej powiedz, które to przejście