Ja tam nie lubię żartować z lekarzami. Kiedyś byłem zapisany na gastroskopie i okazało się, ze w tym samym gabinecie i ten sam lekarz przeprowadza tez kolonoskopie. Zażartowałem sobie wiec mówiąc: "Mam nadzieje, ze nie tym samym aparatem". Lekarz nie dość, ze się nie zaśmiał, to jeszcze z poważną miną zanotował cos w mojej karcie chorobowej. Potem bałem się, ze przyjdą po mnie "trzej weseli pielęgniarze" z koszulą z przydługimi rękawami.
Ja tam nie lubię żartować z lekarzami. Kiedyś byłem zapisany na gastroskopie i okazało się, ze w tym samym gabinecie i ten sam lekarz przeprowadza tez kolonoskopie. Zażartowałem sobie wiec mówiąc: "Mam nadzieje, ze nie tym samym aparatem". Lekarz nie dość, ze się nie zaśmiał, to jeszcze z poważną miną zanotował cos w mojej karcie chorobowej. Potem bałem się, ze przyjdą po mnie "trzej weseli pielęgniarze" z koszulą z przydługimi rękawami.
To, że ktoś rozumie muzykę jakiej słuchasz nijak się ma do inteligencji
Dno! To nie jest żart na poziomie, a raczej prostacki
To było raczej odpisywanie na odp###l. Słabe i żałosne. A inteligentne bo co? Bo nie Disco Polo?
@wwo23, każda muzyka powyżej disco polo i rapu jest inteligentna.
Miałem rezonans dwa razy. Bardzo mi sie podobało. Wspaniałe przeżycie dźwiękowe. Te różne odcienie częstotliwości są wręcz hipnotyzujące.