Czemu takie coś zdobywa taki wielki poklask? Masz wybrać osobę, której ufasz, jak nie ufasz, to nie wybierasz. Jak dający 'mocne' wyobrażają sobie małżeństwo? Narzekanie tego typu to boomer humor, bo faktycznie takie podejście było charakterystyczne dla połowy XX wieku w USA, gdzie presja społeczna kazała się pobierać, zanim się dobrze poznacie. Rozwody nie były popularne, więc kisili sie we własnych frustracjach. Tu było trochę inaczej, bo po wojnie w komunie małżeństwa musiały zazwyczaj dobrze współpracować, aby rodzina mogła przetrwać, więc dynamika w tych związkach była nieco inna.
Anyway, głupi szkodliwy przekaz. Nie dajcie się oszukać. Nie jesteście zkazani na małżeństwo bez zaufania. Nie zawsze się udaje, ale znalezienie sobie godnych zaufania żony czy męża i utworzenie zdrowego związku jest jak najbardziej możliwe.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2024 o 10:41
@askson Możliwe, ale mało prawdopodobne. Kobiety się 'wyzwoliły', oczekują od państwa, że będzie je niańczył, a jednocześnie żądają aby facet był jeszcze lepszy. To są rzeczy nie do pogodzenia.
@skromny Niczego takiego nie oczekuję. Zaƿierdalam na swoje, a mogę zaƿierdalać, bo dzięki równouprawnieniu mogłam bez problemu studiować coś normalnego i mieć pracę inną niż stanotypistka, na warunkach, jak inni. Nikogo nie muszę o nic prosić. Kto lepszy, ja czy mój facet? Pewnie zależy w czym. Gneralnie jesteśmy porównywalni. (Pomijając, że on jest poprostu najleszy na świecie, ale tu mogę być stronnicza)
Skąd wy w ogóle bierzecie takie pojęcie o babach? Praktycznie wszystkie jakie znam są ogarnięte, konkretne, pracowite i znają swoją wartość (co znaczy, że się doceniają, ale nie przeceniają). Czy poprostu faceci lecą na 'księżniczki', a potem dziwią się, że one tak się właśnie zachowują? W mojej bańce raczej takich nie ma, ale moja bańka faktycznie nie zahacza o aplikacje randkowo-sponsoringowe ani kluby, gdzie pajace chwalą się furami. Może poprostu powinieneś trochę zmienić towarzystwo.
@askson 'Skąd wy w ogóle bierzecie takie pojęcie o babach'
Z informacji przekazywanych przez innych, także kobiety, ze statystyk, z obserwacji.
'Kto lepszy, ja czy mój facet? Pewnie zależy w czym.'
Czy twój facet jest wyższy od Ciebie? Więcej zarabia?
'Czy poprostu faceci lecą na 'księżniczki''
Nawet te mniej atrakcyjne zadzierają nosa.
'W mojej bańce raczej takich nie ma'
W mojej bańce też nie ma facetów, którzy lecą na księżniczki i co?
'gdzie pajace chwalą się furami'
A jak się nie chwalisz to laska jedzie z shamingiem, bo 'prawdziwy facet to powinien mieć to i tamto siamto i owamto'.
'Może poprostu powinieneś trochę zmienić towarzystwo. '
Zawsze ten sam argument. No wszyscy powinni zmienić towarzystwo, sweet.
@askson
Nie przejmuj się, wszyscy dający mocne to frustraci po rozwodach albo samotnicy bo nikt ich nie chce. Tacy nie zdają sobie sprawy, że związek to ciągłe szukanie kompromisów, praca nad sobą i drugą połową, walka z przeciwnościami losu.
@skromny Słabo trafiłeś. Mój facet jest niższy ode mnie i w choooj mniej zarabia XD (ja IT, on naukowiec) Pojęcie o babach bierzesz ze swojego otoczenia. Ja też. A wnioski mamy inne, bo mamy inne otoczenia. Kobiety w twoim są gorsze, sam przyznajesz. Jeśli jest to dla ciebie ważne, to zmień otoczenie, albo nie narzekaj i nie wmawiaj innym i sobie, że to uniwersalna prawda. Ludzie powinni zmienić towarzystwo, jeśli jest ono dla nich złe. Wybierasz siedzieć w towarzystwie, gdzie trzeba chwalić się furami, to pracuj na furę i więcej mi dupy nie zawracaj.
EDIT: Dopytałam, jednak on wyższy 3 cm.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 marca 2024 o 14:29
@askson No tak, badania, wnioski innych są nieważne, bo jakaś anonimka stwierdziła, że nie prawda :P
'Ludzie powinni zmienić towarzystwo, jeśli jest ono dla nich złe'
Z perspektywy kobiety, która wymaga od innych aby 'zagadywali' i jest na uprzywilejowanej pozycji to na prawdę świetna rada. Masz jeszcze jakieś?
Czemu takie coś zdobywa taki wielki poklask? Masz wybrać osobę, której ufasz, jak nie ufasz, to nie wybierasz. Jak dający 'mocne' wyobrażają sobie małżeństwo? Narzekanie tego typu to boomer humor, bo faktycznie takie podejście było charakterystyczne dla połowy XX wieku w USA, gdzie presja społeczna kazała się pobierać, zanim się dobrze poznacie. Rozwody nie były popularne, więc kisili sie we własnych frustracjach. Tu było trochę inaczej, bo po wojnie w komunie małżeństwa musiały zazwyczaj dobrze współpracować, aby rodzina mogła przetrwać, więc dynamika w tych związkach była nieco inna.
Anyway, głupi szkodliwy przekaz. Nie dajcie się oszukać. Nie jesteście zkazani na małżeństwo bez zaufania. Nie zawsze się udaje, ale znalezienie sobie godnych zaufania żony czy męża i utworzenie zdrowego związku jest jak najbardziej możliwe.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2024 o 10:41
@askson Możliwe, ale mało prawdopodobne. Kobiety się 'wyzwoliły', oczekują od państwa, że będzie je niańczył, a jednocześnie żądają aby facet był jeszcze lepszy. To są rzeczy nie do pogodzenia.
@skromny Niczego takiego nie oczekuję. Zaƿierdalam na swoje, a mogę zaƿierdalać, bo dzięki równouprawnieniu mogłam bez problemu studiować coś normalnego i mieć pracę inną niż stanotypistka, na warunkach, jak inni. Nikogo nie muszę o nic prosić. Kto lepszy, ja czy mój facet? Pewnie zależy w czym. Gneralnie jesteśmy porównywalni. (Pomijając, że on jest poprostu najleszy na świecie, ale tu mogę być stronnicza)
Skąd wy w ogóle bierzecie takie pojęcie o babach? Praktycznie wszystkie jakie znam są ogarnięte, konkretne, pracowite i znają swoją wartość (co znaczy, że się doceniają, ale nie przeceniają). Czy poprostu faceci lecą na 'księżniczki', a potem dziwią się, że one tak się właśnie zachowują? W mojej bańce raczej takich nie ma, ale moja bańka faktycznie nie zahacza o aplikacje randkowo-sponsoringowe ani kluby, gdzie pajace chwalą się furami. Może poprostu powinieneś trochę zmienić towarzystwo.
@askson 'Skąd wy w ogóle bierzecie takie pojęcie o babach'
Z informacji przekazywanych przez innych, także kobiety, ze statystyk, z obserwacji.
'Kto lepszy, ja czy mój facet? Pewnie zależy w czym.'
Czy twój facet jest wyższy od Ciebie? Więcej zarabia?
'Czy poprostu faceci lecą na 'księżniczki''
Nawet te mniej atrakcyjne zadzierają nosa.
'W mojej bańce raczej takich nie ma'
W mojej bańce też nie ma facetów, którzy lecą na księżniczki i co?
'gdzie pajace chwalą się furami'
A jak się nie chwalisz to laska jedzie z shamingiem, bo 'prawdziwy facet to powinien mieć to i tamto siamto i owamto'.
'Może poprostu powinieneś trochę zmienić towarzystwo. '
Zawsze ten sam argument. No wszyscy powinni zmienić towarzystwo, sweet.
@askson
Nie przejmuj się, wszyscy dający mocne to frustraci po rozwodach albo samotnicy bo nikt ich nie chce. Tacy nie zdają sobie sprawy, że związek to ciągłe szukanie kompromisów, praca nad sobą i drugą połową, walka z przeciwnościami losu.
@skromny Słabo trafiłeś. Mój facet jest niższy ode mnie i w choooj mniej zarabia XD (ja IT, on naukowiec) Pojęcie o babach bierzesz ze swojego otoczenia. Ja też. A wnioski mamy inne, bo mamy inne otoczenia. Kobiety w twoim są gorsze, sam przyznajesz. Jeśli jest to dla ciebie ważne, to zmień otoczenie, albo nie narzekaj i nie wmawiaj innym i sobie, że to uniwersalna prawda. Ludzie powinni zmienić towarzystwo, jeśli jest ono dla nich złe. Wybierasz siedzieć w towarzystwie, gdzie trzeba chwalić się furami, to pracuj na furę i więcej mi dupy nie zawracaj.
EDIT: Dopytałam, jednak on wyższy 3 cm.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2024 o 14:29
@askson No tak, badania, wnioski innych są nieważne, bo jakaś anonimka stwierdziła, że nie prawda :P
'Ludzie powinni zmienić towarzystwo, jeśli jest ono dla nich złe'
Z perspektywy kobiety, która wymaga od innych aby 'zagadywali' i jest na uprzywilejowanej pozycji to na prawdę świetna rada. Masz jeszcze jakieś?
'Dopytałam, jednak on wyższy 3 cm.'
o lol
Rada paranoika.
Tylko współczuć.