To nie jest dobre ani dla nas ani dla psa. Pies musi wiedziec, ze jego miejsce w ,,stadzie" jest ponizej inaczej moze mu odbijac. I jak sie pozwala spac psu, to posciel smierdzi, jak nieprana dwa tygodne pilkarska skarpeta. Z drugiej strony pomaga na depreche. Zwlaszcza czekoladowy labradorek.
Nie, to pies i kot pozwalają mi spać ze sobą w łóżku. Pod warunkiem, ze się za bardzo nie rozpycham...
@Xynthia jesteś dobrze ułożonym człowiekiem :D
Oczywiście!
To jedna z przyjemności posiadania psa...
Tak.
Tak zawsze i za każdym razem
w tym wypadku to psy jej pozwalają spać w łóżku
Każdy robi, jak uważa. Ja na ten przykład nie pozwalam kotom włazić do łóżka, bo chcę się po prostu spokojnie wyspać.
Pięć labków. Mają rozmach skur......
jakbym miał coś do gadania ;p
To nie jest dobre ani dla nas ani dla psa. Pies musi wiedziec, ze jego miejsce w ,,stadzie" jest ponizej inaczej moze mu odbijac. I jak sie pozwala spac psu, to posciel smierdzi, jak nieprana dwa tygodne pilkarska skarpeta. Z drugiej strony pomaga na depreche. Zwlaszcza czekoladowy labradorek.
@kul159 śmierdzi to tobie spod pachy
Nie. Nawet nie wchodzi do sypialni bez pozwolenia.
Kobieto, odłóż ten telefon i zajmij się głaskaniem.