Lepiej być pesymistą niż optymistą.
Pesymiści widzą więcej zagrożeń, realniej patrzą na możliwości i dzięki temu częściej osiągają sukces.
Optymiści widzą tylko korzyści nie dostrzegając zagrożeń, więc częściej nie osiągają wyznaczonych celów.
@gremline
jest odwrotnie, pesymiści często nie podejmują działań "bo i tak się nie uda", nie ryzykują.
Poza tym nie ma 100% w tą czy tamtą stronę, Dla większości ludzi jest to dość płynne i zależy od wielu czynników.
@abc_xyz - badania psychologiczne mówią coś zupełnie innego
To, o czym Ty mówisz, to błąd poznawczy.
Zakładasz, że optymiści częściej odnoszą sukces, bo zakładają, że odniosą sukces.
Pesymista zaś widzi nie tylko cel, ale również możliwe zagrożenia, i wg tego dąży do celu.
To, o czym Ty mówisz, to defetyzm, czyli maksymalnie skrajna postać pesymizmu.
@gremline
ja nic nie zakładam, ja wiem to z doświadczenia.
Pesymiście nie podejmują wielu działań, które podejmują optymiści. Przez to Ci drudzy mają większe szanse osiągnięcia sukcesu. To jest czysta matematyka.
Ty mylisz pragmatyzm, analizowanie, przewidywanie z pesymizmem. Te cechy mają także optymiści, a ich przewaga jest taka, że nie muszą być na 100% pewni zanim coś zaczną robić.
@gremline
dzięki :) mam nadzieję, że czytałeś. Choć same badania dotyczą czegoś innego niż pisałem (korelacji defensywnego pesymizmu do innych czynników), to masz wspomniane inne badania z których jasno wynika, że optymiści robią coś lepiej (tak samo dobrze) ponosząc "mniejszy koszt". Defensywni pesymiści (to Ci najmniej pesymistyczni) tylko w określonych warunkach mogą co najwyżej im dorównać i to w krótkiej perspektywie.
Jak człowiek pojeździ po świecie to dotrze do niego, że żyjemy w dobrobycie. Haha, prawda?
Byłem w ponad 60 krajach na wszystkich kontynentach i z pełnym przekonaniem powiem: nie widzieliście na oczy biedy, beznadziei i niesprawiedliwości.
Jeżeli porównujemy się do najbardziej rozwiniętych i najbogatszych to oczywiście wygląda to marnie, ale w skali świata jesteśmy jednymi z najbogatszych i najbezpieczniejszych krajów świata.
Już czekam na pocisk ignorantów, którzy nosa z poza Polski nie wychylili. Uprzedzam! Nie byłeś nigdzie poza Polską prócz wyjazdu na zbiór szparagów do Niemiec to lepiej się nie wypowiadaj:)
Ja bardziej realista, ale z dodatkiem pesymisty.
Lepiej być pesymistą niż optymistą.
Pesymiści widzą więcej zagrożeń, realniej patrzą na możliwości i dzięki temu częściej osiągają sukces.
Optymiści widzą tylko korzyści nie dostrzegając zagrożeń, więc częściej nie osiągają wyznaczonych celów.
@gremline
jest odwrotnie, pesymiści często nie podejmują działań "bo i tak się nie uda", nie ryzykują.
Poza tym nie ma 100% w tą czy tamtą stronę, Dla większości ludzi jest to dość płynne i zależy od wielu czynników.
@abc_xyz - badania psychologiczne mówią coś zupełnie innego
To, o czym Ty mówisz, to błąd poznawczy.
Zakładasz, że optymiści częściej odnoszą sukces, bo zakładają, że odniosą sukces.
Pesymista zaś widzi nie tylko cel, ale również możliwe zagrożenia, i wg tego dąży do celu.
To, o czym Ty mówisz, to defetyzm, czyli maksymalnie skrajna postać pesymizmu.
@gremline
ja nic nie zakładam, ja wiem to z doświadczenia.
Pesymiście nie podejmują wielu działań, które podejmują optymiści. Przez to Ci drudzy mają większe szanse osiągnięcia sukcesu. To jest czysta matematyka.
Ty mylisz pragmatyzm, analizowanie, przewidywanie z pesymizmem. Te cechy mają także optymiści, a ich przewaga jest taka, że nie muszą być na 100% pewni zanim coś zaczną robić.
@abc_xyz - a ja mówię o badaniach naukowych :)
@gremline
podaj linka chętnie poczytam co i jak badano :)
interesują mnie zwłaszcza sportowcy pesymiści którzy osiągnęli sukces
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2024 o 21:43
@abc_xyz https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/bitstream/handle/item/37675/szpitalak_nie_taki_pesymizm_zly_2016.pdf?sequence=1&isAllowed=y
@gremline
dzięki :) mam nadzieję, że czytałeś. Choć same badania dotyczą czegoś innego niż pisałem (korelacji defensywnego pesymizmu do innych czynników), to masz wspomniane inne badania z których jasno wynika, że optymiści robią coś lepiej (tak samo dobrze) ponosząc "mniejszy koszt". Defensywni pesymiści (to Ci najmniej pesymistyczni) tylko w określonych warunkach mogą co najwyżej im dorównać i to w krótkiej perspektywie.
Jak człowiek pojeździ po świecie to dotrze do niego, że żyjemy w dobrobycie. Haha, prawda?
Byłem w ponad 60 krajach na wszystkich kontynentach i z pełnym przekonaniem powiem: nie widzieliście na oczy biedy, beznadziei i niesprawiedliwości.
Jeżeli porównujemy się do najbardziej rozwiniętych i najbogatszych to oczywiście wygląda to marnie, ale w skali świata jesteśmy jednymi z najbogatszych i najbezpieczniejszych krajów świata.
Już czekam na pocisk ignorantów, którzy nosa z poza Polski nie wychylili. Uprzedzam! Nie byłeś nigdzie poza Polską prócz wyjazdu na zbiór szparagów do Niemiec to lepiej się nie wypowiadaj:)
@Kunta_Kinte Co ty pier..isz? 85% ludzkości ma gorzej od przeciętnego polaka? Co z tego. Dalej 14% ma lepiej. Tego się trzeba trzymać.
@abaddon81
Nie zamierzam tobie odpowiadać. Najpierw naucz się kultury i odpisz.
można być optymistą tylko jeżeli nie jest się z socjalizowany, w szczególności unikaj wieśniaków, wieśniar, patusów i zawistnych nieudaczników
Mogę dać nawet lepszą radę, pracuj zdalnie by później żyć realnie
Te pozostałe 30% to nie przypadkiem polacy??
Kilka razy zdarzało mi się pracować z szefami optymistami. Koszmar, stres i nerwy.
Światem nie rządzi pieniądz tylko psychologia. A naczelną zasadą psychologii jest cytuję "zawsze należy podchodzić optymistycznie do zagadnienia" !!!
A ja mam depresję i widzę jak jest faktycznie.