Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
391 402
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H hirotikaro
-2 / 6

Co to znaczy “prosty sposób”? Prosty dla kogo? Człowieka z branży? Laika? 6-letniego dziecka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+6 / 10

@hirotikaro widzisz.. i już nie rozumiesz :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hirotikaro
-2 / 2

@Obyczajowy czyli demot nie był prosty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
0 / 0

@hirotikaro nie no tak tylko żartowałem sobię.. :) sytuacyjnie ;) jest ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qbikkkk
+1 / 3

Prosto mozna wyjasnic wszystko ale prostego wytlumaczenia nie zrozumie byle kto.
"Reakcja termojądrowa – zjawisko polegające na złączeniu się dwóch lżejszych jąder w jedno cięższe" i tego nie mozna rozumiec jak wlanie 2 x 1l roznych plynow do jednego pojemnika i otrzymaniu dwoch litrow innego plynu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Olo156
+1 / 3

Czyli uczeń dukający pod tablicą odpowiedź zamiast w prosty sposób wytłumaczyć o co mu chodzi zwyczajnie nie rozumie tego, na co ma udzielić odpowiedzi i zasługuje na ocenę niedostateczną? Dla kolegi pytam, jak by co ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C claragna
+1 / 1

No to ilu ludzi na świecie rozumie teorię względności?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
0 / 0

@claragna W zaleznosci od kryterium "rozumienia" mozna nawet powiedziec, ze nikt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+1 / 1

Kiedyś moja koleżanka, która ma tytuł inżyniera, udzielała korepetycji z matematyki na poziomie chyba 2 klasy gimnazjum. Podczas wyjścia na piwo wraz z innym kolegą (również inżynierem) oraz ze mną (studia humanistyczne, w LO klasa z rozszerzoną matematyką) zaproponowała, żeby w ramach rozrywki rzucić okiem na zadania z jakiegoś chyba próbnego arkusza egzaminu gimnazjalnego, który dostał do rozwiązania jej podopieczny. Jedno z zadań było klasycznym zadaniem na różnice poziomu cieczy w związku z dodaniem objętości.

I tu, niestety, kolegom-inżynierom włączył się tryb rozwiązywania zadań za pomocą sposobu daleko wykraczającego poza zakres wiedzy przeciętnego gimnazjalisty. Kiedy, jako matematyczny laik, zacząłem słyszeć, że do zadania na poziomie gimnazjum proponują jakieś działania, których nazw nigdy w życiu nie słyszałem, rzuciłem, dlaczego nie chcą rozwiązać tego zadania po prostu obliczając jedno prostym działaniem A x B x C i dodając wynik od drugiego. Spojrzeli na mnie jak na ufoludka i dopiero po chwili doszło do nich, że faktyczne jest inny, bardziej przyziemny sposób.

Czy ich podejście wynikało z faktu, że nie rozumieli dobrze dodawania i sposobu obliczania objętości dysponując wymiarami figury (wymiary podstawy i wysokość)? Absolutnie nie. Po prostu byli o tyle dalej w swojej edukacji, że łatwiej im było sięgnąć do rozwiązań, które poznali kilka lat wcześniej podczas studiów, niż cofnąć się o lat kilkanaście. Generalnie to chyba tak działa, że im szerszą mamy wiedzę w jakimś temacie, tym więcej wątków dostrzegamy i tym trudniej jest nam ograniczać się w procesie tłumaczenia jakiegoś zjawiska osobie, która nie jest na naszym poziomie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
0 / 0

@Eaunanisme Wiele szkol/studiow technicznych uczy, jak poprawnie rozwiazywac problemy bez potrzeby ich zrozumienia opierajac sie na w miare uniwersalnych schematach. Np. ciesla buduje poprawny dach choc wcale nie musi wiedziec, dlaczego belki uklada sie w taki a nie inny sposob. Jak sie go zapytasz dlaczego sie tak buduje to czeso powie, ze tak trzeba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
0 / 0

Tak powiedział. Ale powiedział też i inne rzeczy. Na przykład: "Wszystko da się wytłumaczyć prosto. Ale nie prościej".
A co do tych "inżynierów"... Naprawdę? Jakoś mi się nie chce wierzyć.
Chociaż czytałem i taką myśl : "gdy sobie pomyślę jakim jestem inżynierem to się boję iść do lekarza". ale oczywiście (jakby ktoś miał wątpliwości) to dotyczy wszelkich studiów, w czasie których jak powszechnie wiadomo nic innego się nie robi tylko chleje i imprezuje.
A szkoły - tak - zabijają myślenie. Też dawałem korepetycje więc wiem. Do dziś mam kłopoty z myśleniem. .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2024 o 23:35