Jestem kierowcą zawodowym, jeżdżę tu i tam, ale jak 2 miesiące temu na CB były rozmowy, że dobrze robią, tak teraz, po dwóch miesiącach, na CB lecą różne wuje, bambry i panie lekkiego prowadzenia. Chyba rolnicy, a właściwie przedsiębiorcy rolni, wku... znaczy się zdenerwowali dość sporą część społeczeństwa. Taka obserwacja z drogi i z rozmów na CB.
A co oni wiedzą o obecnych czasach? Większość z nich zatrzymała się mentalnie kilkanaście lat temu a ich jedynym źródłem wiedzy jest TVN/TVP.
Pewnie babcia Kasia.
Też tak pozdrawiam rolników jadących na blokadę.
Ale za to warzywka na ryneczku to chce się kupować...
Jestem kierowcą zawodowym, jeżdżę tu i tam, ale jak 2 miesiące temu na CB były rozmowy, że dobrze robią, tak teraz, po dwóch miesiącach, na CB lecą różne wuje, bambry i panie lekkiego prowadzenia. Chyba rolnicy, a właściwie przedsiębiorcy rolni, wku... znaczy się zdenerwowali dość sporą część społeczeństwa. Taka obserwacja z drogi i z rozmów na CB.