To zależy.
Miałem kiedyś kumpla, który wiecznie przesadzał, pił do odcięcia i my zamiast bawić się musieliśmy się opiekować nim jak dzieckiem. W końcu miarka się przebrała i jak musiał wracać z jednej dzielnicy Gdyni na inną przez Sopot (włączył mu się szwędacz) to już zaczął się hamować:) niektórym potrzebna terapia szokowa.
@Kunta_Kinte dokladnie. Taka opieka, niańczenie daję poczucie bezpieczeństwa, że " mogę chlać (bo to już nie oicie) a i tak kumpel odwiezie, zadba, pożyczy kase, wytłumaczy partnerce itp. A jak pojawią się konsekwencje to chociaz niektórzy moze sie ogarnac. Można pić ale to co na democie/ filmiki to już żenada...
@Alexa2025
Mój kumpel właśnie taki był, chlał do upadłego, bo wiedział, że może. Ja też miałem ochotę poczuć się beztrosko, a tu trzeba było mieć z tyłu głowy, że trzeba dzieciaka przypilnować. Co gorsza koleś ważył jakieś 60kg i często fikał do ludzi i musieliśmy łagodzić spory i gdyby nie my to jeszcze by wylądował w szpitalu. W tej kwestii też raz mnie wkurzył i dostał kolejną terapię szokową jak w autobusie wracając z imprezy kozaczył do gości, bo wiedział , że na następnym przystanku będzie wsiadał nasz znajomy taki trochę zakapior. Kozaczył, ja go próbowałem uspokoić. Kolesie podeszli i wykazali się i tak wyrozumiałością i powiedzieli do nas, żebyśmy go uspokoili, a ten dalej to samo, wciąż pewny, że zaraz kolega wejdzie i będzie ich lał za niego.
Mi już się przelało i powiedziałem, że mogą mu spuścić wpier...Tylko, żeby nie przesadzali. Dostał parę boksów na łeb, a jak wsiadł nasz kumpel i się dowiedział co robił to jeszcze dostał liścia od niego.
Z niektórymi nie da się inaczej.
A wracając do demota, to jeszcze rozumiem nastolatka doprowadzającego się do takiego stanu, bo jeszcze może nie znać umiaru i swoich możliwości, ale żeby dorosły facet doprowadził się do takiego stanu to jest żenada.
Nie ma co chwalić tych idiotów z demota panie autorze:)
Dobrzy przyjaciele to powinni raczej pilnować, żeby kumpel nie doprowadził się do stanu uwłaczającego jego godności. Bo to się aż przykro patrzy na takiego człowieka.
@JurnyHeniek Nie zależnie z kim by nie pił, jak doprowadza się do stanu, że trzeba go prowadzić, to jest to żałosny i przykry widok. Nie zależnie, czy pił z kumplami czy z kobietami.
@Syriusz19 dobry kumpel to to Cie raczej opier...li,żebyś nie chlal i żebyś się ogarnął w życiu. Nie będzie Cie nianczyl w nieskończoność bo to już przyzwolenie i akceptacja
Gość ma minę, jakby się zsikał w majty - siedząc już w samochodzie.
To zależy.
Miałem kiedyś kumpla, który wiecznie przesadzał, pił do odcięcia i my zamiast bawić się musieliśmy się opiekować nim jak dzieckiem. W końcu miarka się przebrała i jak musiał wracać z jednej dzielnicy Gdyni na inną przez Sopot (włączył mu się szwędacz) to już zaczął się hamować:) niektórym potrzebna terapia szokowa.
@Kunta_Kinte dokladnie. Taka opieka, niańczenie daję poczucie bezpieczeństwa, że " mogę chlać (bo to już nie oicie) a i tak kumpel odwiezie, zadba, pożyczy kase, wytłumaczy partnerce itp. A jak pojawią się konsekwencje to chociaz niektórzy moze sie ogarnac. Można pić ale to co na democie/ filmiki to już żenada...
@Alexa2025
Mój kumpel właśnie taki był, chlał do upadłego, bo wiedział, że może. Ja też miałem ochotę poczuć się beztrosko, a tu trzeba było mieć z tyłu głowy, że trzeba dzieciaka przypilnować. Co gorsza koleś ważył jakieś 60kg i często fikał do ludzi i musieliśmy łagodzić spory i gdyby nie my to jeszcze by wylądował w szpitalu. W tej kwestii też raz mnie wkurzył i dostał kolejną terapię szokową jak w autobusie wracając z imprezy kozaczył do gości, bo wiedział , że na następnym przystanku będzie wsiadał nasz znajomy taki trochę zakapior. Kozaczył, ja go próbowałem uspokoić. Kolesie podeszli i wykazali się i tak wyrozumiałością i powiedzieli do nas, żebyśmy go uspokoili, a ten dalej to samo, wciąż pewny, że zaraz kolega wejdzie i będzie ich lał za niego.
Mi już się przelało i powiedziałem, że mogą mu spuścić wpier...Tylko, żeby nie przesadzali. Dostał parę boksów na łeb, a jak wsiadł nasz kumpel i się dowiedział co robił to jeszcze dostał liścia od niego.
Z niektórymi nie da się inaczej.
A wracając do demota, to jeszcze rozumiem nastolatka doprowadzającego się do takiego stanu, bo jeszcze może nie znać umiaru i swoich możliwości, ale żeby dorosły facet doprowadził się do takiego stanu to jest żenada.
Nie ma co chwalić tych idiotów z demota panie autorze:)
Dobrzy przyjaciele to powinni raczej pilnować, żeby kumpel nie doprowadził się do stanu uwłaczającego jego godności. Bo to się aż przykro patrzy na takiego człowieka.
@Syriusz19 Dlatego faceci piją z kumplami a nie kobietami;)
@JurnyHeniek Nie zależnie z kim by nie pił, jak doprowadza się do stanu, że trzeba go prowadzić, to jest to żałosny i przykry widok. Nie zależnie, czy pił z kumplami czy z kobietami.
@Syriusz19 dobry kumpel to to Cie raczej opier...li,żebyś nie chlal i żebyś się ogarnął w życiu. Nie będzie Cie nianczyl w nieskończoność bo to już przyzwolenie i akceptacja