Wydarzenie jest dobrowolne? Jest
Odbywa się na terenie parafii? Odbywa
Więc nie rozumiem o co autorowi chodzi. Przynajmniej uczestnicy tego wydarzenia nie pobiją innych, ani nie musi ich eskortować policja, jak kibolstwa.
@Syriusz19 Warto podyskutować o "logice" religii - Bóg sam zesłał na ziemię swojego syna żeby go zabito z jego samego woli (tzn. Boga), żeby samego siebie przebłagać za grzechy niedoskonałych ludzi których sam niedoskonałymi stworzył. Bardzo mnie bawi jak ludzie, z taką powagą mówią, że to dlatego, że Bóg nas kocha.
@sliko A co ma do tego, że ktoś organizuje jakieś spotkania i eventy? Zachowujesz się, jakby Cię ktoś do tego zmuszał i ty, jako rycerz w złotej zbroi, walczysz dla dobra ludzkości. A prawda jest taka, że każdy robi ze swoim życiem, to co chce.
Jeden wierzy w Boga i uczęszcza do kościoła. Inny chla piwsko i wódę i w ten sposób spędza weekendy i popołudnia. Jeszcze inny lubi patrzeć, jak grupa spoconych facetów, biega przez 90 minut za piłką.
I tak samo jak Tobie może się nie podobać, że państwo dopłaca do kościoła, tak samo mi, może się nie podobać, że jako ktoś, komu wisi piłka nożna, musi się dorzucać do utrzymania nierentownej drużyny miejskiej, jak i do budowy i utrzymania za setki mln zł, stadionu, kosztem braku remontów ulic i chodników. A to wszystko po to, żeby jacyś półnadzy, łysi neandertalczycy, naj***ni jak szpadel, mogli drzeć ryja w kierunku spoconych kolesi,którzy szorują po dnie tabeli ligowej. Pokaż mi tutaj logikę.
Jasne, lepszy i "nowoczesny" event to taki - idziemy w miasto, nap....limy się pod korek, zarzygamy jakiś kibel i bramę, może "coś" przelecimy w tym zarzyganym kiblu i a po drodze zdemolujemy jeszcze jakiś przystanek albo podpalimy śmietnik...
Ani w jednym, ani w drugim uczestniczyć nie będę, ale ten z obrazka, jakiś bardziej akceptowalny.
@z_lasu Przerażające jak wyobrażają sobie katolicy alternatywne sposoby relaksu i rozrywki. W takim świetle faktycznie niech lepiej pójdą powyć w kościele
@sliko Zadziwiające, jak antykrelykałowie potrafią spłaszczyć kwestie wiary i duchowości, Niektórzy są zbyt prymitywni, żeby zrozumieć jakikolwiek rozwój osobisty. To czy ktoś szukający odpowiedzi na wewnętrzne (często moralne lub etyczne) rozterki wybierają wiarę katolicką, medytacje czy rozmowę z psychologiem to ich osobisty wybór.
Są też tacy, którzy szukają odpowiedzi na dnie butelki. I tacy, którzy są zbyt ograniczeni i nie mają wewnętrznych rozterek i pytań. Ci zazwyczaj wyśmiewają rzeczy i zachowania, których nie rozumieją.
Jestem baaaaardzo daleko od KK. Niemniej trywializowania modlitwy, wiary i cudzych wyborów (w tym jakiejkolwiek religii) jest po prostu głupie. Nie musisz uczestniczyć, nie musisz się zgadzać. Ale wyśmiewanie jest słabe. I oddzielam bardzo mocno wiarę od instytucji.
Mówiąc Twoim językiem - to trochę tak jakby duża grupa ludzi uparła się i na każdym kroku negowała Twoje wybory dot. diety, treningu lub wyboru samochodu i na każdym kroku wyśmiewali i wszystkim opowiadali, jakim jesteś debilem, że żyjesz tak jak żyjesz. Bo "nowoczesny" człowiek żyje inaczej.
Będzie krew i ciało cieśli, który skończył na drewnianym krzyżu. Kek.
Dzień bez krytyki religii od Strony Silka jest dla niego dniem straconym :)
Ciamnota i zabobon!
@okiem_inteligenta nikt cie nie chce tam to nie marudź
Wydarzenie jest dobrowolne? Jest
Odbywa się na terenie parafii? Odbywa
Więc nie rozumiem o co autorowi chodzi. Przynajmniej uczestnicy tego wydarzenia nie pobiją innych, ani nie musi ich eskortować policja, jak kibolstwa.
Ale to @sliko, to nie ma co oczekiwać logiki.
@Syriusz19 Warto podyskutować o "logice" religii - Bóg sam zesłał na ziemię swojego syna żeby go zabito z jego samego woli (tzn. Boga), żeby samego siebie przebłagać za grzechy niedoskonałych ludzi których sam niedoskonałymi stworzył. Bardzo mnie bawi jak ludzie, z taką powagą mówią, że to dlatego, że Bóg nas kocha.
@sliko A co ma do tego, że ktoś organizuje jakieś spotkania i eventy? Zachowujesz się, jakby Cię ktoś do tego zmuszał i ty, jako rycerz w złotej zbroi, walczysz dla dobra ludzkości. A prawda jest taka, że każdy robi ze swoim życiem, to co chce.
Jeden wierzy w Boga i uczęszcza do kościoła. Inny chla piwsko i wódę i w ten sposób spędza weekendy i popołudnia. Jeszcze inny lubi patrzeć, jak grupa spoconych facetów, biega przez 90 minut za piłką.
I tak samo jak Tobie może się nie podobać, że państwo dopłaca do kościoła, tak samo mi, może się nie podobać, że jako ktoś, komu wisi piłka nożna, musi się dorzucać do utrzymania nierentownej drużyny miejskiej, jak i do budowy i utrzymania za setki mln zł, stadionu, kosztem braku remontów ulic i chodników. A to wszystko po to, żeby jacyś półnadzy, łysi neandertalczycy, naj***ni jak szpadel, mogli drzeć ryja w kierunku spoconych kolesi,którzy szorują po dnie tabeli ligowej. Pokaż mi tutaj logikę.
W sensie, że nie ma innych imprez? Musisz żyć na strasznym zadoopiu
Jasne, lepszy i "nowoczesny" event to taki - idziemy w miasto, nap....limy się pod korek, zarzygamy jakiś kibel i bramę, może "coś" przelecimy w tym zarzyganym kiblu i a po drodze zdemolujemy jeszcze jakiś przystanek albo podpalimy śmietnik...
Ani w jednym, ani w drugim uczestniczyć nie będę, ale ten z obrazka, jakiś bardziej akceptowalny.
@z_lasu Przerażające jak wyobrażają sobie katolicy alternatywne sposoby relaksu i rozrywki. W takim świetle faktycznie niech lepiej pójdą powyć w kościele
@sliko Zadziwiające, jak antykrelykałowie potrafią spłaszczyć kwestie wiary i duchowości, Niektórzy są zbyt prymitywni, żeby zrozumieć jakikolwiek rozwój osobisty. To czy ktoś szukający odpowiedzi na wewnętrzne (często moralne lub etyczne) rozterki wybierają wiarę katolicką, medytacje czy rozmowę z psychologiem to ich osobisty wybór.
Są też tacy, którzy szukają odpowiedzi na dnie butelki. I tacy, którzy są zbyt ograniczeni i nie mają wewnętrznych rozterek i pytań. Ci zazwyczaj wyśmiewają rzeczy i zachowania, których nie rozumieją.
Jestem baaaaardzo daleko od KK. Niemniej trywializowania modlitwy, wiary i cudzych wyborów (w tym jakiejkolwiek religii) jest po prostu głupie. Nie musisz uczestniczyć, nie musisz się zgadzać. Ale wyśmiewanie jest słabe. I oddzielam bardzo mocno wiarę od instytucji.
Mówiąc Twoim językiem - to trochę tak jakby duża grupa ludzi uparła się i na każdym kroku negowała Twoje wybory dot. diety, treningu lub wyboru samochodu i na każdym kroku wyśmiewali i wszystkim opowiadali, jakim jesteś debilem, że żyjesz tak jak żyjesz. Bo "nowoczesny" człowiek żyje inaczej.
No i co ci to przeszkadza?
@d4rek jak popatrzyć na jego wszystkie demot to na pewno mu przeszkadza
Popcornu nie będzie, będzie powtórka z Dąbrowy Górniczej