@cincinmj57 pewnie! Jeżeli BARDZO chcesz, to znajdź jakiś pobliski kraj, w którym właśnie toczy się wojna i zaciąganij się do armii na ochotnika. Po wszystkimi usłyszysz jeszcze gratulacje.
Dla mniej ambitnych są gry komputerowe np counter strike czy inne call of duty, zaś wersja pośrednia to zostanie myśliwym.
@bilbao99 Oj, wydaje mi się, że osoby, których dotyczą mordercze pragnienia, są bardzo konkretnymi jednostkami. Zamienienie ich na inne oznaczałoby niespełnienie tej przemożnej chęci zabicia danych ludzi.
Powiedzonko z demota jest zabawne, jeśli ktoś używa go w odniesieniu do względnie nieszkodliwych rzeczy (np. skubnięcia kawałka tortu przygotowanego na mającą się dopiero odbyć imprezę lub wejście na huśtawkę "do lat 12" w przypadku dorosłego o dość niskiej wadze). Albo jeśli ktoś tylko tak sobie mówi, a i tak nie zrobi szkodliwej rzeczy.
@01jarecki przecież ten demot, to nie jest nowe przykazanie, tylko ilustracja jak działa moralność u większości ludzi. Dlatego pod spodem nasz tam logo jakiejś partii politycznej. Jednak ta sentencja dotyczy wg mnie większości ludzi i ich "żelaznych" zasad.
Taaa, chyba, że to polityk. Wtedy będzie hurr durrr on łamie prawo!
Nauczmy się może, że zasady to zasady i je się szanuje. Jeżeli czegoś nie wolno, to nie znaczy, że "ja mogę/ja tylko na chwilę/ja znam chłopaka córki prezesa" tylko, że nie wolno. I dobrze będzie. Ład i porządek będzie
Zrodlo to chyba serial Lucyfer
@Xar Pamiętam takie powiedzenie, z młodych lat.
Brzmi to trochę, jak magiczne zaklęcie tuż przed zażyciem tabletki, ''dzień po''. :-)
Czytał Jeffrey Dahmer.
Czyli jeżeli bardzo chcę zabić kilku ludzi, to mogę, czy tak?
@cincinmj57 pewnie! Jeżeli BARDZO chcesz, to znajdź jakiś pobliski kraj, w którym właśnie toczy się wojna i zaciąganij się do armii na ochotnika. Po wszystkimi usłyszysz jeszcze gratulacje.
Dla mniej ambitnych są gry komputerowe np counter strike czy inne call of duty, zaś wersja pośrednia to zostanie myśliwym.
@bilbao99 Oj, wydaje mi się, że osoby, których dotyczą mordercze pragnienia, są bardzo konkretnymi jednostkami. Zamienienie ich na inne oznaczałoby niespełnienie tej przemożnej chęci zabicia danych ludzi.
Powiedzonko z demota jest zabawne, jeśli ktoś używa go w odniesieniu do względnie nieszkodliwych rzeczy (np. skubnięcia kawałka tortu przygotowanego na mającą się dopiero odbyć imprezę lub wejście na huśtawkę "do lat 12" w przypadku dorosłego o dość niskiej wadze). Albo jeśli ktoś tylko tak sobie mówi, a i tak nie zrobi szkodliwej rzeczy.
No, powiedz to np. złodziejowi, który się właśnie zastanawia czy ci dom okraść...
@01jarecki przecież ten demot, to nie jest nowe przykazanie, tylko ilustracja jak działa moralność u większości ludzi. Dlatego pod spodem nasz tam logo jakiejś partii politycznej. Jednak ta sentencja dotyczy wg mnie większości ludzi i ich "żelaznych" zasad.
Naczelna zasada polskich kierowców.......
To chyba tym kierują się "doktorzy" zachodniej Europy gwałcąc i kradnąc co się da.
Hm... jak to leciało?
https://www.youtube.com/watch?v=vxM50GbfyJ0
Taaa, chyba, że to polityk. Wtedy będzie hurr durrr on łamie prawo!
Nauczmy się może, że zasady to zasady i je się szanuje. Jeżeli czegoś nie wolno, to nie znaczy, że "ja mogę/ja tylko na chwilę/ja znam chłopaka córki prezesa" tylko, że nie wolno. I dobrze będzie. Ład i porządek będzie