Demotywatory.pl

@Kunta_Kinte Naiwnością jest sądzić, że w bolszewii zepsuta jest jedynie klasa polityczna. Klasa polityczna, jak w każdym innym państwie, stanowi jedynie narzędzie do brudnych interesów wielkiej finansjery i przemysłu. Tak jest i tam - Putin legitymizuje pewne działania, ale najwięcej kasy zarabiają na tym inni.

Z niewieloma rzeczami, które mówi Bartosiak się zgadzam, ale kiedyś powiedział coś, co zapadło mi w pamięć. Parafrazując: politycy są w gruncie rzeczy marionetkami ludzi, którzy stoją za nimi. Stoją w cieniu, bo jak wiadomo, pieniądz lubi ciszę.

@Kunta_Kinte Masz 10 lat, czy jesteś idiotą?

@anst19
Ale, że mam Ci niby odpowiedzieć?
Musisz być zakompleksiony strasznie.
Poczułeś się lepiej? Nie odpisuj, bo z chamami nie wdaje się w dyskusje. 19lat, prawda? "Proszę pana" gówniarzu.

@Ashardon
Dlatego napisałem, że to "kraj" upadły, a nie politycy.
Gdyby naród był normalny to w końcu by zorganizowalj jakąś rewolucję. Najpierw kreml, a jak się nie da wychować reszty społeczeństwa to rozdupczyć całą tą swołocz.

@Kunta_Kinte 19lat (jeśli faktycznie tyle masz) to to trochę mało by mieć dużą wiedzę o świecie. Ale w sam raz by dawać się wykorzystywać w imię cudzych interesów. Jesteś jeszcze niedojrzałym człowiekiem bo nie potrafisz dostrzec złożoności problemów i spojrzeć zimno na sytuację. Dla ciebie wszystko jest proste i jednowymiarowe. To wszystko z winy Rosji, bo to ona napadła biednych Ukraińców. I to będzie prawda, tak Rosja zaatakowała Ukrainę, ale dlaczego to zrobiła? O tym że USA zrobiły zamach stanu, obaliły Janukowycza i tym samym rozpętały konflikt który trwa do dzisiaj, wiedziałeś? O tym że USA podpuściły Ukraińców, obiecywały przyjęcie do NATO i Uni, ochronę i dobrobyt, wiedziałeś? To były gruszki na wierzbie, Amerykanie dobrze wiedzieli że co jak co, ale wojsk NATO prawie pod Moskwą Rosja nie zdzierży. Dobrze wiedzieli że wybuchnie wojna i zginie tysiące ludzi. Ale to ich wcale nie obchodziło, ważne że mogli zaszkodzić Rosji. Co by takiego strasznego było w tym że Ukraina byłaby krajem neutralnym? Takie były wstępne ustalenia planu pokojowego. Ale Ukraińcy zostali skłonieni albo zmuszeni do jego odrzucenia. Zostali cynicznie wykorzystani jako narzędzie, nikt nie patrzył czy to będzie korzystne dla nich. Amerykanie nie zaczęli i nie zaczną otwartej wojny z Rosją. Po co mieliby to robić? Znaleźli naiwnych narwańców którzy robią to za nich. Nawiasem mówiąc, dobrze że choć raz znalazł się ktoś głupszy od Polaków, chociaż jak słucham naszych zaczadzonych propagandą nawiedzeńców, wręcz marzących o wojence, to jeszcze nie wszyscy zmądrzeli.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 15:53

@anst19
Goownoburzy szukaj gdzie indziej.
Jak wcześniej napisałem nie dyskutuje z chamami, którzy mają do zaoferowania tylko wyzwiska.
Nie potrzebnie się produkowałeś, bo jesteś poniżej poziomu, żeby czytać twoje mądrości. Naucz się pokory i nie pisz do mnie więcej. A jak masz jeszcze coś chamskiego do powiedzenia to podaj adres i powiedz mi to w twarz.
Była kiedyś taka piosenka, w której refren brzmiał:
"Nie powiedziałeś tego w ryj to nie powiedziałeś nic".
Jeśli myślisz, że choć w małym procencie twoje słowa mnie dotknęły to muszę cię zasmucić...Ani odrobinę.

@Kunta_Kinte Czyli jednak jesteś idiotą. Przekonałeś mnie, Też nie będę pisał do debila który postuluje zrzucić bombe atomową na stolicę sąsiedzkiego państwa.

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 17:48

@anst19 "O tym że USA podpuściły Ukraińców, obiecywały przyjęcie do NATO i Uni, ochronę i dobrobyt, wiedziałeś? To były gruszki na wierzbie, Amerykanie dobrze wiedzieli że co jak co, ale wojsk NATO prawie pod Moskwą Rosja nie zdzierży. Dobrze wiedzieli że wybuchnie wojna i zginie tysiące ludzi. Ale to ich wcale nie obchodziło, ważne że mogli zaszkodzić Rosji. Co by takiego strasznego było w tym że Ukraina byłaby krajem neutralnym?" Kpisz czy ruska onuca jesteś. Po pierwsze kiedy rozleciał się ZSRR USA i Rosja zadeklarowały nienaruszalność granic Ukrainy, jeżeli Ukraina odda swój atomowy arsenał Rosji. Co z tego wynikło? Czy Ukraina najechała czołgami Rosję? Nie, najpierw Rosja odkroiła Ukrainie Krym i wschodnią Ukrainę wymyślając naprędce powstałe republiki proszące Rosję o pomoc.; Później Rosja wymyśliła trzydniową operację specjalną, która niedawno obchodziła swoje dwulecie trwania. Zakończyć konflikt można bardzo łatwo i prosto, wystarczy, że Putin przeprosi i w podskokach wycofa się do Rosj. Bo to nie Ukraina wjechała czołgami do Rosji. A NATO Rosja ma pod swoimi granicami od chwili kiedy Polska, Litwa, Łotwa i Estonia weszła do NATO w latach 90 XX wieku. Oraz jeszcze wcześniej kiedy to Turcja w 1952 została członkiem NATO, to wtedy NATO siedziało pod granicą ZSRR i jakoś sraczki na Kremlu z tego powodu nie mieli

@lameria Wielu ludzi zachowuje się tak jakby wojna na Ukrainie była wydarzeniem kompletnie pozbawionym kontekstu i przyczyn, po za tym że "Putin zwariował", albo ewentualnie chce podbić Europę a propaganda robi wszystko żeby tak ludzie myśleli. Osiem lat wojennej, politycznej i dyplomatycznej zadymy wokół Ukrainy między Zachodem a Rosją jakoś im umknęło. Od 2014r gdy skrajnie prawicowe bojówki obaliły Prezydenta Janukowycza trwa tam wojna. Gdy przez 8 lat Ukraińcy ostrzeliwali wschód Ukrainy to było dobrze? Oni mieli prawo zabijać tamtejszych cywilów? W mediach o tym się w ogóle nie wspominało, od początku panowała narracja całkowicie proukraińska, bez żadnych niuansów.
Zbrojny konflikt tam trwa od 2014r, a praktycznie od upadku ZSRR, kiedy to na gruzach Sojuza powstały państwa o granicach politycznych nie pokrywających się z granicami etnicznymi.
Wcześniej władze sowieckie nie zwracały na to uwagi. Ale tylko pozornie, bo często stosowały zasadę rządź i dziel żeby trzymać w szachu niepokorne narody. Ukraina była właściwie państwem dwunarodowym, zamieszkałym przez Ukraińców na zachodzie i Rosjan na wschodzie. Jej granice zostały wyznaczone sztucznie przez sowietów, bo w przeszłości nigdy jako państwo Ukraina nie istniała i nie miała określonych granic. Np. rosyjski Donbas został włączony do Ukrainy w latach dwudziestych, a Krym dopiero w latach pięćdziesiątych przez Chruszczowa, zresztą Ukraińca. Gdy w latach dziewięćdziesiątych upadł ZSRR, Ukraina stała się niepodległa, ale Ukraińcy prędko dostrzegli że są ograniczeni w swej niezależności przez silna mniejszość rosyjską która stanowiła właściwe połowę ludności i jeśli się zmobilizowała to potrafiła wygrać wybory i wybrać swoje własne władze. Wśród Ukraińców zaczęły wzrastać tendencje nacjonalistyczne. Było to też związane z coraz gorszą sytuacją gospodarczą. Wybuchały majdanowe protesty, zawsze ich ukrytym celem było wyrwanie władzy wschodowi. Jednak wszystkie kończyły się na niczym.
Aż nadszedł rok 2014. Tym razem Majdan był doskonale przygotowany i długotrwały. Jak się okazało został zorganizowany i sfinansowany przez USA które dostrzegły szansę na zaszkodzenie Rosji. Janukowycz został obalony.
Nowe władze nie były już rosyjskojęzyczne, ani prorosyjskie, pochodziły z zachodniej Ukrainy i wprowadziły przymusową ukrainizację, (ale też i banderyzację) i całkowite przeorientowanie polityki na antyrosyjską i proamerykańską. Na wschodzie wybuchła rebelia, jednak nie zyskała ona wsparcia Rosji, która zajęła tylko Krym z bazami wojennymi, a separatyści po krwawych walkach utrzymali się w części Donbasu. Przez kilka lat trwał stan zawieszenia, od czasu do czasu wybuchały lokalne starcia. W tym czasie Amerykanie intensywnie zbroili Ukraińców, którzy przygotowywali się do odbicia utraconych terenów, a na Ukrainie pełną parą szła przymusowa ukrainizacja połączona z coraz większą banderyzacją. Było tylko kwestią czasu kiedy konflikt rozgorzeje na nowo.
Putin widząc że Ukraina wymyka mu się z rąk, że jeszcze trochę i całkowicie zostanie stracona dla "ruskiego mira" właściwie, patrząc z jego punktu widzenia nie miał innego wyjścia. Można tylko podziwiać finezję Amerykanów którzy małym kosztem doprowadzili że ich największy przeciwnik został wciągnięty w sytuacje w której co by nie zrobił będzie źle. Gdyby nie zareagował miałby wojska NATO niemal pod Moskwą. Do Ukraińców omamionych i podpuszczanych amerykańskimi obietnicami nic nie docieralo. Odrzucali wszystkie plany pokojowe, włącznie z powrotem Donbasu pod warunkiem pozostania krajem neutralnym. Oczywiście interesy samych Ukraińców nie miały tu żadnego znaczenia, posłużyli jako narzędzie w polityce USA. Ta wojna jest korzystna wyłącznie dla nich. Wszyscy inni tracą na tym. Ale sprawna propaganda zdołała ich przekonać że to wojna w obronie wolnego świata, a tak naprawdę to wojna w interesie USA, których celem jest osłabienie Rosji by nie mogła pomagać Chinom które urosły na ich głównego przeciwnika.

@anst19 "Gdy przez 8 lat Ukraińcy ostrzeliwali wschód Ukrainy to było dobrze? Oni mieli prawo zabijać tamtejszych cywilów?" Ta bujda wielokrotnie już była obalana, bo jedyny kto tam mordował cywilów to byli separatyści wspierani przez Rosję i Putina. A ostrzeliwali bo te sarkastyczne republiki wspierane i zagarnięte przez Rosję i Putina toczyły wojnę, a wojna polega na tym, że czasami się strzela.
https://demagog.org.pl/fake_news/ukraina-mordowala-ludnosc-donbasu-i-luganska-falsz/

Po za tym ruski trollu "Putin widząc że Ukraina wymyka mu się z rąk, że jeszcze trochę i całkowicie zostanie stracona dla "ruskiego mira" właściwie, patrząc z jego punktu widzenia nie miał innego wyjścia." Jak to Ukraina się wymyka, Ukraina to wolne i niezależne państwo i ma prawo toczyć politykę zagraniczną jaką sobie zechce, nawet najbardziej samobójczą. lub najbardziej nielubianą przez Putina, Polskę czy USA. To wolny kraj i ma prawo robić co chce, bez względu na to czy Putin to lubi czy nie. Ba więcej Rosja czy inny kraj nie ma najmniejszego państwa żądać by jakikolwiek inny kraj robił coś wbrew swoim interesom. Jak Rosja, czy Putin chce, to niech przedstawi swoją ofertę, a jeżeli oferta się nie podoba, to zamiast wjeżdżać czołgami, może niech przedstawi lepszą, a nie że jak nie to wojna.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2024 o 14:13

@lameria Mało mnie obchodzi co się stanie z Ukrainą, banderowski trollu. Oby was Putin tak dojechał, żebyscie zapomnieli jak się nazywacie. Polska na wsparcie Ukrainy wydała kilkadziesiąt miliardów. Daliśmy im czołgi , Kraby, Mig29 za friko. Daliśmy ukraińskim uchodźcom darmowe przejazdy pociągami, darmowe mieszkania, służbę zdrowia , szkoły. Jaki jest rezultat tych polskich wysiłków i wydanej olbrzymiej kasy? Okazuje się, że Ukraińcy uważają Polaków za za sojuszników Moskwy(!), zgłaszają nas do WTO, wprowadzają sankcje, żądają odszkodowań, odmawiają współpracy przy śledztwie w Przewodowie gdzie ich rakieta zabiła dwóch Polaków, Żeleński wychodzi żeby nie słuchać Dudy, zaprasza Niemców do Rady Bezpieczeństwa, Ukraińcy niszczą nasz transport i rolnictwo. Przy tej skali pomocy jaką władowaliśmy w Ukrainę oczekiwać należało chociaż jakiejś symbolicznej wdzięczności. A tymczasem z tamtej strony dostajemy już nie tylko pretensje i pouczenia, ale wręcz wrogie działania. Mam was gdzieś.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2024 o 9:29

@Skar2k19
Jak to po co? Jedyne co zagraża dyktatorowi to masowe protesty społeczeństwa. Jeżeli nie dopuści do powstania społeczeństwa i będzie tylko lud, to nie będzie problemu. Dlatego jakiejkolwiek przejawy są publicznie brutalnie tępione na przestrogę dla innych.

@Skar2k19 Po to, żeby ludzie wiedzieli jak się kończy sprzeciw władzy. Po to, żeby 80% ludności nie burzyło się na to, że się eliminuje resztę kandydatów, tylko grzecznie poszli i zagłosowali na tego, na kogo trzeba

@Dragoo Iluzja wyboru. Tam jeden kandydat, u nas niby wielu, ale tak naprawdę tez jeden tylko w wielu osobach.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2024 o 19:42