@Prywaciarz Jakieś 60% obecnie istniejących zawodów sest potrzebnych jak trzeci pośladek, także spokojnie można skrócić czas pracy do nawet 4h dziennie ale w tych potrzebnych zawodach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2024 o 13:28
@Javelin7 ale wiesz że jest niedobór pracowników w większości istotnych branż? Cztery dni mogą zdać egzamin jak masz dużo chętnych do pracy i nimi załatasz braki
@Prywaciarz Tak samo wszyscy mówili, jak likwidowano pracujące soboty (kto pamięta 6-dniowy tydzień pracy w PRL?).
A wcześniej - tak samo lamentowali fabrykanci, kiedy skracano dzień pracy z 12 do 10 godzin (a potem do 8).
Rynek się przystosuje, a firmy, które przeszły dobrowolnie w ramach pilotażu na 4-dniowy tydzień pracy, odnotowują wzrost produktywności pracowników, szczególnie umysłowych.
Dodatkowy dzień wolny to także więcej czasu na konsumpcję, czyli kolejny sposób na pobudzenie wzrostu gospodarczego (po to m.in. wymyślono urlopy).
@Prywaciarz już niedługo nie będzie tych zawodów, a co do firm gdzie wymagana jest praca 24/7... Co niby stoi na przeszkodzie, żeby tam również był 4-dniowy grafik??
Inną sprawą jest to, że w niektórych kwestiach Polska jest daleko za murzynami i wprowadzenie 4-dniowego tygodnia pracy jest raczej mało realne w najbliższych latach... Polska mentalność (jak widać nawet tutaj) na to nie pozwoli. Dlatego trochę śmiesznym się to wydaje, kiedy słyszy się że chcemy naśladować Zachód, a nie jesteśmy na to w ogóle gotowi jako naród.
@MrAtoss Też o czymś podobnym pomyślałem. I w pracach typu handel, produkcja czy gastronomia, takich w ruchu ciągłym, na pewno by to tak wyglądało.
Pracownicy: chcemy 4-dniowego tygodnia pracy! Nie chcemy pracować 5x8 godzin!
Pracodawca: A proszę was bardzo! Oto wasz 4-dniowy tydzień pracy, od teraz pracujecie w systemie 4x10! Zadowoleni?
@Wolfi1485 przecież w handlu obecnie można grafik tak ustawić że będzie się pracować również 6 dni w danym tygodniu... a w następnym np 4 (zgodnie z obecnymi zapisami w kodeksie pracy) .. więc nie wiem jak to ogarną w niektórych zawodach
Świetny pomysł: praca cztery dni w tygodni i zapłata za cztery dniówki w tygodniu. Oczywiście możecie pracować i w piątek ale to bedzie dodatkowo opodatkowane. Nie dziękujcie, my to robimy tylko dla waszego dobra. ;)
Lepszy byłby krótrzy dzień pracy. W pracy umysłowej ponad 6 godzin to już i tak przeciaganie, dodatkowe kawy a wzrost produktywności marny. 6-10 godzin mają podobną efektywność. 8+8+8 powstało już dawno i nie przystaje do dzisiejszego świata. Nie sądzę natomiast, aby 4 dniowy tydzień pracy duzo pomógł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 marca 2024 o 9:03
@askson Dokładnie to samo chciałem napisać. W przypadku pracy umysłowej 5-6 godzin to absolutne maximum. Oczywiście są możliwe krótkie jednodniowe zrywy, ale na dłuższą metę nie da się wydajnie pracować umysłowo dłużej niż 5-6 godzin dziennie. Oczywiście piszę tu o prawdziwej pracy umysłowej, w której trzeba ruszyć głową.
@Qbikkkk Herbapol wprowadza 4-dniowy system pracy :) Pracują mniej, zarabiając tyle samo co wcześniej - cała zmiana. Oczywiście niepojęte to jest dla januszy co muszą patrzeć na swojego niewolni...anaczy pracownika, oraz tych wychowanych w kulcie za***pi**erdo**, gdzie nawet jak stoją to muszą zapierda*****
@Qbikkkk 100 konkretów na 100 dni: "21. Zniesiemy zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne." - czego nie rozumiesz ;) ja już po przeczytaniu "ministra" wiedziałem, że będą jaja
@worm czlowiek jest staly jezeli chodzi o narzekanie. Zawsze bedzie zle, nie wazne ile dostanie wolnego. Wystarczy spojrzec na podejscie nowego pracownika do obowiazkow, a starego. Nowy zapierdziela, a stary - "mam wy*ebane, niech mnie zwolnia". Tak samo 4 dniowy tydzien pracy, na poczatku kazdy bedzie pracowal wydajniej ale po jakims czasie stare tempo powroci.
Dla mnie jako pracownika to duzy plus ale dla gospodarki juz niekoniecznie.
@Qbikkkk nie wiem co robisz w życiu w sensie zawodowym - ja "klepię w kąkuter" w IT i ten dodatkowy dzień wolny to jednak zwiększa produktywność nie tylko u mnie ale i w firmie i widać to w momencie, gdy wypadają święta i robią się trzydniowe długie weekendy. Po prostu człowiek odpoczywa, oczyszcza głowę i będąc o wiele bardziej wypoczętym - pracuje wydajniej w kolejnym tygodniu po takiem trzydniowym weekendzie.
@Qbikkkk w moim zawodzie to akurat bzdura, 90% nowych się nie nadaje , a te ost 9% specjalnie pracuje gorzej ,żeby mieć mniej roboty jedynie 1% faktycznie zaiwania bo myśli ,że tak trzeba
@worm tez IT, wiec mnie nie nabierzesz ^^
Gdy rusza projekt i trzeba go dowiezc na czas to wielu programistow robi nadgodziny. Duzo wolnego czasu mamy z przeszacowania konkretnych zadan. Po dlugim weekendzie ludzie wracaja odmozdzeni, a po dluzszym urlopie spada poziom IQ - co zostalo udowodnione naukowo. Nawet po dwudniowym weekendzie ludziom w poniedzialek ciezko sie pozbierac.
Mnie nie oszukasz, odkad pracuje jako programista to uwazam, ze ta praca jest lzejsza niz powietrze :)
Jak za pracę w 5 dzień będą mi płacili jak za pracę w weekend, to mnie to wali. W mojej firmie nie ma opcji pracy 4 dni, bo ruch i utrzymanie jest 24h/7dni...
A biurowe kutwy niech się za robotę biorą, a nie płaczą...
@Qaziku nie wiem czemu Cię minusują. Na produkcji czy w handlu jest to niemożliwe. Na przykład kasjerzy w hipermaketach mają wolne, ale na magazynach muszą ładować te ciężarówki, żeby na rano w poniedziałek wszystko już było ułożone na półkach. Prawdziwe piekarnie zazwyczaj zaczynają od 18- tej w niedziele, żeby zwykły człowiek o 5:30 kupił bułkę do pracy. W biurze to możliwe, ale gdzie indziej nie za bardzo
W realiach polski ciężko będzie to zrealizować. W dużej części firm, ze względu na specyfikę branży, jest to po prostu niewykonalne. Można co najwyżej zmniejszyć liczbę godzin w tygodniu/miesiącu. Są firmy/instytucje funkcjonujące 24/7/365 - także w tzw. dni ustawowo wolne, albo praca w usługach - tu nie ma czegoś takiego, jak ściśle określona ilość pracy danego dnia - wszystko zależy od klientów.
Ale jeżeli urzedasy pracują pn-pt, to do ich logiki nie dociera, że ktoś może pracować w innym trybie.
@dusioleczek Do niektórych tutaj nie dociera, że pomimo, iż mamy 5 dni w tygodniu po 8 godzin, to istnieją zawody i instytucje, które pracują 24/7 takie jak szpitale i służby porządkowe, elektrownie itd.
Ale jakby wprowadzić 4 dni w tygodniu po 8 godzin to łolaboga, co z tymi wszystkimi zawodami 24/7... ot żelazna logika XD
Czy z tego dobrodziejstwa będą też mogli skorzystać pracownicy usług i gastronomii? Czy wyłącznie biurowe nieroby którym w zasadzie jest wszystko jedno ile siedzą w "pracy" bo i tak nic nie robią?
@rademenes_82
Gdyby nie te "biurowe nieroby", to nie miałbyś komputera, telefonu, a Demotywatory by nie istniały. Ktoś to wszystko musiał zaprojektować i nie robili tego pracownicy usług i gastronomii, tylko właśnie ludzie siedzący w biurach i solidnie wytężający głowy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2024 o 2:29
No dobrze, to teraz pomyślmy:
czy kasjerka w czasie 4 dni jest w stanie obsłużyć tyle samo klientów, co w czasie 5 dni? Jeżeli nie, to czy wpłynie to na jej pensję?
Czy fryzjer jest w stanie ostrzyć tyle samo facetów w 4 dni, co w 5 dni? Jeżeli nie, to czy wpłynie to na jego pensję?
Czy dobry spawacz jest w stanie wykonać tyle samo spawów w 4 dni?
Czy kierowca przejedzie tyle samo km w 4 dni co w 5?
Kto ma ponieść wyższe koszty zatrudnienia tego typu zawodów bo przecież nie da się wykonać tyle samo pracy w 4 dni?
Pracownicy umysłowi i część fizycznych może i dadzą radę, ale ludzie są z natury leniwi i wydajni będą tylko na początku po wprowadzeniu zmiany, a potem będą protestować, że są przeciążeni.
Polecam kierowcom, pracownikom łańcuchów dostaw, stacji paliw i w zakładach pracujących 24h
@Prywaciarz Jakieś 60% obecnie istniejących zawodów sest potrzebnych jak trzeci pośladek, także spokojnie można skrócić czas pracy do nawet 4h dziennie ale w tych potrzebnych zawodach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2024 o 13:28
@Prywaciarz nie tak dawno nie do pomyślenia był tryb pracy zdalnej. Dało się wprowadzić? To samo będzie z 4dniowym tygodniem.
@Javelin7 ale wiesz że jest niedobór pracowników w większości istotnych branż? Cztery dni mogą zdać egzamin jak masz dużo chętnych do pracy i nimi załatasz braki
@Prywaciarz Tak samo wszyscy mówili, jak likwidowano pracujące soboty (kto pamięta 6-dniowy tydzień pracy w PRL?).
A wcześniej - tak samo lamentowali fabrykanci, kiedy skracano dzień pracy z 12 do 10 godzin (a potem do 8).
Rynek się przystosuje, a firmy, które przeszły dobrowolnie w ramach pilotażu na 4-dniowy tydzień pracy, odnotowują wzrost produktywności pracowników, szczególnie umysłowych.
Dodatkowy dzień wolny to także więcej czasu na konsumpcję, czyli kolejny sposób na pobudzenie wzrostu gospodarczego (po to m.in. wymyślono urlopy).
@Prywaciarz już niedługo nie będzie tych zawodów, a co do firm gdzie wymagana jest praca 24/7... Co niby stoi na przeszkodzie, żeby tam również był 4-dniowy grafik??
Inną sprawą jest to, że w niektórych kwestiach Polska jest daleko za murzynami i wprowadzenie 4-dniowego tygodnia pracy jest raczej mało realne w najbliższych latach... Polska mentalność (jak widać nawet tutaj) na to nie pozwoli. Dlatego trochę śmiesznym się to wydaje, kiedy słyszy się że chcemy naśladować Zachód, a nie jesteśmy na to w ogóle gotowi jako naród.
@Zakrill no napisałem już wcześniej - na przeszkodzie stoi to, że jest coraz mniej chętnych do pracy, wykwalifikowanych odpowiednio itp
4 dni po 12-14-16 godzin? Łał nie moge sie doczekać
@MrAtoss Też o czymś podobnym pomyślałem. I w pracach typu handel, produkcja czy gastronomia, takich w ruchu ciągłym, na pewno by to tak wyglądało.
Pracownicy: chcemy 4-dniowego tygodnia pracy! Nie chcemy pracować 5x8 godzin!
Pracodawca: A proszę was bardzo! Oto wasz 4-dniowy tydzień pracy, od teraz pracujecie w systemie 4x10! Zadowoleni?
@MrAtoss W samo sedno.
@Wolfi1485 przecież w handlu obecnie można grafik tak ustawić że będzie się pracować również 6 dni w danym tygodniu... a w następnym np 4 (zgodnie z obecnymi zapisami w kodeksie pracy) .. więc nie wiem jak to ogarną w niektórych zawodach
@Wolfi1485 Zysk na czasie dojazdu i ten jeden dzień, żeby sprawy pozałatwiać.
A po 4 dniach pracujących ustanawiam trzy niedziele
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2024 o 12:51
Dla urzędników? No bo w handlu nie wiem czy wyjdzie 4 dniowy tydzień pracy i jakby to miało funkcjonować
Świetny pomysł: praca cztery dni w tygodni i zapłata za cztery dniówki w tygodniu. Oczywiście możecie pracować i w piątek ale to bedzie dodatkowo opodatkowane. Nie dziękujcie, my to robimy tylko dla waszego dobra. ;)
@irulax Co, gdzie, jak, kiedy i dlaczego?
W Sejmie tu już prawie mają 4 dniowy miesiąc pracy i to nie dla wszystkich bo sala świeci pustkami.
Lepszy byłby krótrzy dzień pracy. W pracy umysłowej ponad 6 godzin to już i tak przeciaganie, dodatkowe kawy a wzrost produktywności marny. 6-10 godzin mają podobną efektywność. 8+8+8 powstało już dawno i nie przystaje do dzisiejszego świata. Nie sądzę natomiast, aby 4 dniowy tydzień pracy duzo pomógł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2024 o 9:03
@askson Dokładnie to samo chciałem napisać. W przypadku pracy umysłowej 5-6 godzin to absolutne maximum. Oczywiście są możliwe krótkie jednodniowe zrywy, ale na dłuższą metę nie da się wydajnie pracować umysłowo dłużej niż 5-6 godzin dziennie. Oczywiście piszę tu o prawdziwej pracy umysłowej, w której trzeba ruszyć głową.
Pewnie program pilotazowy zaczna od urzedow i jeszcze wieksze kolejki beda ^^
@Qbikkkk Herbapol wprowadza 4-dniowy system pracy :) Pracują mniej, zarabiając tyle samo co wcześniej - cała zmiana. Oczywiście niepojęte to jest dla januszy co muszą patrzeć na swojego niewolni...anaczy pracownika, oraz tych wychowanych w kulcie za***pi**erdo**, gdzie nawet jak stoją to muszą zapierda*****
@Qbikkkk 100 konkretów na 100 dni: "21. Zniesiemy zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne." - czego nie rozumiesz ;) ja już po przeczytaniu "ministra" wiedziałem, że będą jaja
@worm czlowiek jest staly jezeli chodzi o narzekanie. Zawsze bedzie zle, nie wazne ile dostanie wolnego. Wystarczy spojrzec na podejscie nowego pracownika do obowiazkow, a starego. Nowy zapierdziela, a stary - "mam wy*ebane, niech mnie zwolnia". Tak samo 4 dniowy tydzien pracy, na poczatku kazdy bedzie pracowal wydajniej ale po jakims czasie stare tempo powroci.
Dla mnie jako pracownika to duzy plus ale dla gospodarki juz niekoniecznie.
@Qbikkkk nie wiem co robisz w życiu w sensie zawodowym - ja "klepię w kąkuter" w IT i ten dodatkowy dzień wolny to jednak zwiększa produktywność nie tylko u mnie ale i w firmie i widać to w momencie, gdy wypadają święta i robią się trzydniowe długie weekendy. Po prostu człowiek odpoczywa, oczyszcza głowę i będąc o wiele bardziej wypoczętym - pracuje wydajniej w kolejnym tygodniu po takiem trzydniowym weekendzie.
@Qbikkkk w moim zawodzie to akurat bzdura, 90% nowych się nie nadaje , a te ost 9% specjalnie pracuje gorzej ,żeby mieć mniej roboty jedynie 1% faktycznie zaiwania bo myśli ,że tak trzeba
@worm tez IT, wiec mnie nie nabierzesz ^^
Gdy rusza projekt i trzeba go dowiezc na czas to wielu programistow robi nadgodziny. Duzo wolnego czasu mamy z przeszacowania konkretnych zadan. Po dlugim weekendzie ludzie wracaja odmozdzeni, a po dluzszym urlopie spada poziom IQ - co zostalo udowodnione naukowo. Nawet po dwudniowym weekendzie ludziom w poniedzialek ciezko sie pozbierac.
Mnie nie oszukasz, odkad pracuje jako programista to uwazam, ze ta praca jest lzejsza niz powietrze :)
ZUS - proponuję ZUS do testów, duża instytucja, panstwowa, jak tam zda egzamin taka zmiana to wszędzie da radę! Piszę serio, nie ironicznie.
A dotyczyłoby to każdej grupy zawodowej czy może jednak wybranych?
Ale po co się tak krygować i tylko do czterech dni? Od razu wprowadzić 6 dni wolnego w tygodniu i podnieść płacę minimalną. Gospodarka to udźwignie.
4 dniowy tydzień pracy dla urzędasów .... reszta pracujące niedziele zaraz po pracujących sobotach i 5 pozostałych dniach.
Gospodarka wytrzyma xD
Jak za pracę w 5 dzień będą mi płacili jak za pracę w weekend, to mnie to wali. W mojej firmie nie ma opcji pracy 4 dni, bo ruch i utrzymanie jest 24h/7dni...
A biurowe kutwy niech się za robotę biorą, a nie płaczą...
@Qaziku nie wiem czemu Cię minusują. Na produkcji czy w handlu jest to niemożliwe. Na przykład kasjerzy w hipermaketach mają wolne, ale na magazynach muszą ładować te ciężarówki, żeby na rano w poniedziałek wszystko już było ułożone na półkach. Prawdziwe piekarnie zazwyczaj zaczynają od 18- tej w niedziele, żeby zwykły człowiek o 5:30 kupił bułkę do pracy. W biurze to możliwe, ale gdzie indziej nie za bardzo
@robertti Minusują, bo to pewnie osoby, które nie znają prawdziwej pracy tylko siedzą w urzędach czy innych biurach...
taaaakkk w żabkach na pewno to się ziści
> Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
Hmmm... Żona ministra? Kochanka ministra? Którego?
Z 4-dniowego tygodnia pracy, będą zadowoleni tylko nieroby.
W realiach polski ciężko będzie to zrealizować. W dużej części firm, ze względu na specyfikę branży, jest to po prostu niewykonalne. Można co najwyżej zmniejszyć liczbę godzin w tygodniu/miesiącu. Są firmy/instytucje funkcjonujące 24/7/365 - także w tzw. dni ustawowo wolne, albo praca w usługach - tu nie ma czegoś takiego, jak ściśle określona ilość pracy danego dnia - wszystko zależy od klientów.
Ale jeżeli urzedasy pracują pn-pt, to do ich logiki nie dociera, że ktoś może pracować w innym trybie.
Naprawdę ciężko jest zrozumieć, że przy czyerodniowym tygodniu pracy firma i tak może być czynna na okrągło? Naprawdę?...
@dusioleczek Do niektórych tutaj nie dociera, że pomimo, iż mamy 5 dni w tygodniu po 8 godzin, to istnieją zawody i instytucje, które pracują 24/7 takie jak szpitale i służby porządkowe, elektrownie itd.
Ale jakby wprowadzić 4 dni w tygodniu po 8 godzin to łolaboga, co z tymi wszystkimi zawodami 24/7... ot żelazna logika XD
Ministra - japrdl....
@C1VenomMX321
Ci którzy tak mówią pewnie używają też form dyrektora, sprzątacza, pielęgniara, itd.
Czy z tego dobrodziejstwa będą też mogli skorzystać pracownicy usług i gastronomii? Czy wyłącznie biurowe nieroby którym w zasadzie jest wszystko jedno ile siedzą w "pracy" bo i tak nic nie robią?
@rademenes_82
Gdyby nie te "biurowe nieroby", to nie miałbyś komputera, telefonu, a Demotywatory by nie istniały. Ktoś to wszystko musiał zaprojektować i nie robili tego pracownicy usług i gastronomii, tylko właśnie ludzie siedzący w biurach i solidnie wytężający głowy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2024 o 2:29
No dobrze, to teraz pomyślmy:
czy kasjerka w czasie 4 dni jest w stanie obsłużyć tyle samo klientów, co w czasie 5 dni? Jeżeli nie, to czy wpłynie to na jej pensję?
Czy fryzjer jest w stanie ostrzyć tyle samo facetów w 4 dni, co w 5 dni? Jeżeli nie, to czy wpłynie to na jego pensję?
Czy dobry spawacz jest w stanie wykonać tyle samo spawów w 4 dni?
Czy kierowca przejedzie tyle samo km w 4 dni co w 5?
Kto ma ponieść wyższe koszty zatrudnienia tego typu zawodów bo przecież nie da się wykonać tyle samo pracy w 4 dni?
Pracownicy umysłowi i część fizycznych może i dadzą radę, ale ludzie są z natury leniwi i wydajni będą tylko na początku po wprowadzeniu zmiany, a potem będą protestować, że są przeciążeni.