@samodzielny68 jednak nie wiem, jak on może pogodzić to z swoją postawą o tym, że niby dba o dobro obywateli i wszystko co robi, te wszystkie wojny itd. to w interesie rosyjskich obywateli.
@Cammax WKP(b) a potem KPZR też nic nie robiło, tylko od rana do nocy troszczyło się o dobrobyt mieszkańców Kraju Rad. A nie, czasem robili przerwę na walkę o pokój. Widać p. Putinowi to weszło w krew.
@Cammax Uprawiasz demagogię. Rosjanie chyba lubią być trzymani za mordę. Wpierw batiuszka car, później Stalin a teraz Putin. Polacy jakoś podczas okupacji się nie bali. Prowadzili partyzantkę. Sama Armia Krajowa w szczytowym okresie liczyła prawie 400000 ludzi. Fakt, że mają łby zryte propagandą, ale to Ich nie usprawiedliwia.
@PMY czyli my też lubimy? W końcu przez 8 lat rządziło u nas PIS, gdzie było widać, jakie oni mają zapędy, jak nienawidzą innych narodów itd. mimo to niewiele zrobiliśmy, by głośno wyrazić sprzeciw.
Przez to o nas świat może powiedzieć to, co mówi o Rosji. No i tak o nas mówiono, aż do zmiany rządów. Choć trochę się przymknęli na samym początku wojny, jak Rzeszów, będący niczym ta jedna osada Galów, leżący pośrodku bastionu PIS, a mimo to rządzony przez PO zabrał do siebie tyłu Ukraińców.
Widzisz, to jednak jest różnica. My mieliśmy obcego okupanta, a nie "swojego".
@Cammax ale popłynełaś. Jak patrzy się na to co robią Rosjanie jako naród/kraj to ciężko nie dojść do wniosku, że to naród psychopatów. Dla drobnych, zupełnie nieadekwatnych korzyści mordowali tysiące ludzi. Wyobraź sobie, że w Polsce zaczynają zabijać opozycyjnych dziennikarzy i polityków. Albo z polecenia Kaczyńskiego napadany na Słowację. A później na Czechy. A później na Łotwę. Wyobraź sobie że Polscy żołnierze i policjanci dostają pozwolenie by gwałcić, kraść i mordować dzieci, kobiety i starców, a oni z zapałem wzięliby się do tego. Gdyby to wszystko się stało, trwało dziesiątki lat, a Kaczyński dalej miał 90% poparcia to można byłoby porównywac Polskę z Rosją.
@5g3g nie wszyscy Rosjanie są tacy. Nie możemy ich generalizować za pochodzenie.
W sumie, jakby cała armia się tam postawiła, to mogłaby obalić Putina.
Kaczyński to co najwyżej wydałby rozkaz na Niemców. Czechów on niby nie lubi, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że wypowiada im wojnę.
Jeszcze bardziej nie umiem sobie wyobrazić naszej armii gwałcącej wszystko co się rusza, żon naszych żołnierzy, które wręcz im na to pozwalają, że nasi kradną kible i pralki lub mordują cywilów. Może to przez to, że my w porównaniu do większości to jednak wręcz święci byliśmy.
@Cammax nie wszyscy -pewnie tak. Tak jak nie wszystkie komórkego ciała seryjnego mordercy odpowiadają za jego decyzję, może nawet część im się sprzeciwia, nie zmienia to faktu, że jako cały organizm stanowią wielkie zagrożenie dla niewinnych. Tak jest i z Rosjanami. Większość pochwała imperializm rosyjski. Popiera wojny i związane z nim zabijanie. Ale nawet ci co są przeciwni w większości dalej pracują, jak nie bezpośrednio zabijają jako żołnierze, to produkują broń, przymykają oczy na zbrodnie albo zapewniają finansowanie wojny dzięki swojej pracy. Dbają aby seryjny zabójca miał siłę zabijać dalej kolejne tysiące ludzi. Ci co wierzyli, że da się z Rosją ani jak z normalnym narodem handlować i dogadywać srogo się zawiedli. Ci co oczekiwali, że można od Rosjan oczwkiwać ludzkich dlodruchów -srogo sie zawiedli. Nawet taki szczegółs, że liczba morderstw w danym kraju bardzo dobrze koreluje z tym jak liczna jest w nim mniejszość rosyjska wskazuje, że to naród zabojców.
mnie przerażają osoby, które bez mrugnięcia okiem potrafią zlekcewazyć 10 tys CYWILNYCH ofiar ruSSkiej agresji na Ukrainie, kolejnych kilkanaście tysięcy rannych, a martwić się kilkudziesięcioma zabitymi przez terrorystów w reakcji na działania kremla
rosja morduje cywili w innych krajach celowo, jako element wojny totalnej - pozostaje podsumować, że kto sieje wiatr, ten zbiera burzę
@Petyrek mnie przerażają:
-ludzie, którzy uważają, że zamordowanie 50% Polaków+ z 2 mln w wyniku głodu i epidemii jest czymś mniej złym niż zamordowanie 18% Polaków, skoro o liczbach ofiar już mówimy,
-ludzie, którzy uważają, że PIS nie jest prorosyjskie,
-i ludzie niewidzący nic złego w kulcie Bandery.
Ale ci cywile nie byli niczemu winni. Wiesz, jak czują się ich rodziny i jak czulyby się, gdyby słyszały, jak niektórzy Polacy mówią, że dobrze im tak?
Ruski agencie Cammax !!! Twój szef mordował ludzi z zimną krwią, moruduje i będzie mordował... My Polacy ninawidzimy rusków bo od wieków chcą wprowadzać ruski mir w Polsce.. czyli biedę z nędzą, brak poszanowania życia ludzkiego i dosłownie wszystko co najgorsze...niestety przez takie ruskie działania Polacy będą dalej ruskich nienawidzić....
Ci sami rosjanie których tak teraz żałujesz jeszcze parę dni temu chwalili putina i cieszyli się ze śmierci ukraińców, taki jest sowiecki naród, niewart istnienia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 marca 2024 o 14:22
@warszawiaczanka to już nie wolno krytykować rządzących i wad narodowych?
Nienawiść do Polski też często potępiam.
No i ojkofobowie to są bardziej na skrajnej lewicy, a nie wśród germanofobów, ukrainofobów, czy nawet rusofobów. Choć rusofobów to się szuka głównie na lewicy.
@warszawiaczanka jest wymieniona nienawiść do Niemców. Z tego na świecie słyniemy.
Fakt, mogłam wymienić coś typu pijaństwo, zachowanie kiboli, kombinatorstwo, zazdrość, podejście typu "co ludzie powiedzą", "żeby sąsiad miał gorzej"/"żeby sąsiad widział, co ja mam, a on nie", ale te wady kompletnie odbiegałyby od tematu demota, bo tu skupiam się przede wszystkim na nienawiści, hipokryzji i generalizowanie ludzi tylko za to, że są Rosjanami.
@Cammax "jest wymieniona nienawiść do Niemców. Z tego na świecie słyniemy." Nie wiem w jakiej bajce słyniemy, ale w rzeczywistości nie słyniemy z nienawiści do Niemiec. Mamy pewne zaszłości historyczne na podstawie, których mamy roszczenia wobec Niemiec. Politykę UE też widzimy inaczej niż Niemcy, ale nie z powodu germanofobii tylko ze zdrowego rozsądku.
Mam pytanie. Jak godzisz ukrainofobię jako cechę narodową Polaków z ogromem pomocy jaką dostali Ukraińcy właśnie od nas jak przyjmowaliśmy uchodźców do własnych domów, za własne pieniądze? Zaznacze od razu, że to nie byli pojedynczy ludzie. to się działo na skalę kraju.
@warszawiaczanka na świecie jednak mamy taką opinię. Na tiktoku zazwyczaj widzę, że jednak jako naszego największego wroga aż do zmiany rządów podawano Niemców. No i jak jakiś Polak pisał, że lubi Niemców, to obcokrajowcy byli w szoku, bo "jak to?.przecież Polacy nienawidzą Niemców".
Ukrainofobia to cecha PISowców. A Ukrainie pomagali głównie wyborcy PO, Lewicy, Hołowni i PSL.
Tak jak rusofobia to cecha wyborców PO i samej PO. Co też potępiam, bo nie każdy Rosjanin jest zły.
@warszawiaczanka kilka razy też słyszałam jak obcokrajowcy (tym razem spotkani na żywo), a konkretnie Włosi byli zaskoczeni, że w Polsce są ludzie, którzy nią maja nic do Niemców.
No i od kiedy potępianie nienawiści do innego narodu to już plucie jadem na własny naród? Jak jakiś Niemiec potępi polityka AFD za nienawiść do Polski, to też pluje na Niemców?
@Cammax "No i od kiedy potępianie nienawiści do innego narodu to już plucie jadem na własny naród? " Puki co wmawiasz sobie i innym, że w Polakach jest jakaś nienawiść do innych nacji. Na przykładzie podawanej przez ciebie naszej narodowej cechy ukrainofobii wymienionej jednym tchem obok rusofobii i germanofobii podczas gdy fakty pokazują coś zupełnie odwrotnego.
@warszawiaczanka wiesz, zależy kogo pytasz. Jak zapytasz na Podkarpaciu i poza Rzeszowem, to ludzie faktycznie nienawidzą Ukrainy. Przy czym jeśli pytasz na wschód od Rzeszowa to wynika to z historii (UPA, Bandera i te sprawy).
Dalej już zaczynają się argumenty typowych przeciwników imigracji "bo zabierają pracę, niszczą nasza gospodarkę" itd.
No i jakby zapytać w moim regionie, to by można było odnieść wrażenie, że PIS to serio rusofoby i przez to długo w to wierzyłam. A jakby to smak pytanie zadać przed wojną i najlepiej przed Smoleńskiem, to można było odnieść wrażenie, że każdy Polak nienawidzi Szwecji (no i w to wierzyłam, dopóki nie zaczęłam mieć większej styczności z innymi regionami, w sumie wcale nie aż tak dalekimi).
W sumie twierdzenie, że nie ma u nas nikogo, kto by nienawidził Ukrainy to jak twierdzenie, że nie wiem, nie ma antysemityzmu, bo ci których się zapytało o znienawidzony kraj, to powiedzieli, że Niemcy, Rosja i nie wiem, jakiś Iran, czy inny muzułmański kraj. A jakby dłużej pochodzić, to znalazłby się i antysemita.
W każdej nacji jest w jakimś stopniu nienawiść do innych. Tylko jedni okazują to bardziej,a inni są fałszywi i tu się uśmiechają, a jak się odwrócisz, to wbija przysłowiowy nóż w plecy. Czasem nienawiść bierze się znikąd (kraje skandynawskie wobec nas), a czasem z ilości imigrantów (Holandia wobec nas).
@Cammax Mamy zaszłości historyczne z Ukrainą i mamy konflikt na tym punkcie. Nie jest to ukrainofobia tylko najnormalniejszy w świecie spór o Banderę. Ukraina chce go lansować jako postać zasłużoną dla Ukrainy, a Polacy chcą uznania go za zbrodniarza, a zbrodnie UPA na Polakach za ludobójstwo. Polacy też chcą uczczenia pomordowanych, a Ukraina niestety stawia opór.
"W sumie twierdzenie, że nie ma u nas nikogo, kto by nienawidził Ukrainy" Tylko czy to żal jakieś osoby, która nie może uczcić pamięci swoich przodków, bo Ukraina nawet nie pozwala na ekshumacje zwłok to ukrainofobia?
"A Ukrainie pomagali głównie wyborcy PO, Lewicy, Hołowni i PSL." Idę o zakład o 100zł na fundację Anny Dymnej, że nie masz na to żadnego badania statystycznego tylko wyssałaś to z palca.
@warszawiaczanka kult tego zbrodniarza powinien być bezwzględnie zakazany. Tak samo jak wszelkie jego symbole, hasła itd. nie życzę sobie, by ktoś krzyczał "slava Ukrainie!" Ich żołnierze tak krzyczą, bo dobrze wiedzą, że to krzyczeli ich przodkowie, gdy nas mordowali. To tak jakby Niemiec krzyczał Heil Hitler.
Tu punkt dla Rosji. Bo Rosja przeprosiła za Katyń, przyznała się i są tam piękne pomniki ofiar. Choć Rosja ma tu tylko współudział. No i z tym nazizmem na Ukrainie mają dużo racji. Choć mają złe metody zwalczania tego nazizmu.
Ukraina nigdy nie zezwoli na jakiekolwiek uhonorowanie ofiar. Nawet na odsłonięcie lwów na cmentarzu w Lwowie nie pozwolą. A ten prezydent (czy jak tam się nazywa ich odpowiedniki prezydenta miasta) wprost czci Banderę, podobnie jak ambasador Ukrainy w Niemczech.
Normalniejsi są ci Ukraińcy z wschodniej Ukrainy.
Z ukrainofobami to chodzi mi o ludzi, którym przeszkadzają np. Ukraińcy, którzy od dawna u nas mieszkają i zachowują się normalnie.
Już niedługo wszyscy Ukraińcy pojadą do Niemiec i ich u na śnie będzie. a Niemcy bardzo chętnie zabiorą ich do siebie.
zgineli ludzie.
zgineli ludzie z rak popaprancow z isis.
zgineli ludzie z rak popaprancow z isis, ludzie ktorych jedynym sposobem obrony byla ucieczka, lub zasloniecie sie za kims lub za czyms.
nie mieli jak sie bronic, nawet jesli ktos by mial palke teleskopowa albo gaz pieprzowy, nie bylo szans lub byly bardzo minimalne.
zgineli w imie (!?) allacha. z rak isisowskich popaprancow.
jest mi przykro, mam w sobie troche zlosci.
troche.
bo…
mozliwe, ze niektore ofiary tego zamachu, ranni czy zabici popierali wojne w ukrainie. bardzo mozliwe, ze te osoby byly rowniez ofiarami rosyjskiej propagandy. wiec czyni ich to podwojnymi ofiarami - islamskich szumowin i kremlowskich gangsterow. wiec jest mi w tym momencie ich zal. i to podwojnie!
wsrod ofiar zamachu mogly byc rowniez osoby popierajace wojne. moglyby byc osoby, ktore cieszyly sie, ze dzielni rodacy popelniaja zbrodnie na cywilach w buczy i irpieniu. gwalca kobiety i dzieci. bezbronne kobiety i dzieci! tych ofiar mi nie jest zal!
wsrod ofiar zamachu mogla byc kobieta dzwoniaca do swojego meza na froncie i zachecajaca go do gwalcenia ukrainek! byle w kondonie, ale niech gwalci. tych ofiar mi nie jest zal!
i w tym momencie isis sie na cos przydalo. gdy tylko uslyszalem o zamachu w moskwie, mialem nadzieje, ze to jacys weterani, najlepiej tacy, ktorych wypuscili z wiezienia, byleby tylko wyslac ich na front. i udalo im sie wrocic. i udalo im sie wrocic z bronia. mialem nadzieje, ze za zamachem staly sluzby rosyjskie, by zasiac panike wsrod speleczenstwa, co prawda nie jest to wcale wykluczone, ale ciesze sie, ze nie byla to zorganizowana akcja ukraincow, bo straciliby nie tylko w moich oczach.
przykro mi raz jeszcze, ze zgineli ludzie nie majacy duzych szans na obrone. ale przyznaje, ze pierwsza mysl jaka mi przeszla w glowie, gdy przeczytalem o zamachu to:
@karolina1128 dobra odpowiedź. Czym więc ci co się cieszą, że giną Rosjanie/Ukraińcy różnią się od Skandynawów, którzy się cieszą, że w różnych wojnach aż tylu Polaków zginęło?
"(...) o ataku terrorystycznym w Krasnogorsku pod Moskwą. Obecny bilans to ponad 100 osób zabitych i około 100 rannych. W sobotę rano rosyjskie media państwowe poinformowały, że w związku z atakiem zatrzymano 11 osób. Do zamachu przyznał się jeden z odłamów organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Rosyjskie media wcześniej zwracały uwagę na późną reakcję służb specjalnych, które na miejsce strzelaniny miały przybyć dopiero po około godzinie. Michał Piekarski zwraca uwagę na "ponurą stronę" rosyjskiego systemu bezpieczeństwa. - Gdyby koło willi Putina wystrzelił tłumik w samochodzie, to jestem pewien, że w ciągu pięciu minut w pobliżu pojawiłyby się wszystkie możliwe służby, śmigłowce, drony. Z kolei życie tzw. zwykłego obywatela ma dla władz w Rosji zerową wartość. Wystarczy przypomnieć zamach w Dubrowce, gdy lekarzy nie poinformowano, w jaki sposób leczyć cywilów zatrutych gazem lub atak w Biesłanie."
innymi słowy: skoro ich własne służby, zarówno te obecne na miejscu (terroryści zaparkowali - sic! - obok samochodu ochraniającej imprezę policji), jak i te które się nie spieszyły z interwencją, nie przejmują się swoimi współobywatelami - dlaczego my mamy po nich płakać? szczególnie jeśli w tym samym czasie ich ojcowie i mężowie mordują ukraińskich cywili, ostrzeliwując rakietami cele cywilne i miasta z dala od linii frontu (wojny, którą sami rozpoczęli swoją napaścią)
Jedyną osobą cieszącą się z zamachu jest Władymir Władymirowicz Putin. I tak, jest przerażający.
@samodzielny68 myślisz, że on byłby zdolny do tego, by się cieszyć z śmierci swoich obywateli?
@Cammax Los własnych obywateli obchodzi go mniej więcej tyle co kondycja antylop w zoo w Santa Fe. Ważne, że jest fajny pretekst do mobilizacji.
@samodzielny68 jednak nie wiem, jak on może pogodzić to z swoją postawą o tym, że niby dba o dobro obywateli i wszystko co robi, te wszystkie wojny itd. to w interesie rosyjskich obywateli.
@Cammax WKP(b) a potem KPZR też nic nie robiło, tylko od rana do nocy troszczyło się o dobrobyt mieszkańców Kraju Rad. A nie, czasem robili przerwę na walkę o pokój. Widać p. Putinowi to weszło w krew.
A wiesz, że jakoś mi Ich nie żal. Ponad 90% Rosjan popiera Putina i wojnę na Ukrainie.
@PMY tylko większość z nich się boi sprzeciwić. Chociażby ze względu na rodzinę
@Cammax Uprawiasz demagogię. Rosjanie chyba lubią być trzymani za mordę. Wpierw batiuszka car, później Stalin a teraz Putin. Polacy jakoś podczas okupacji się nie bali. Prowadzili partyzantkę. Sama Armia Krajowa w szczytowym okresie liczyła prawie 400000 ludzi. Fakt, że mają łby zryte propagandą, ale to Ich nie usprawiedliwia.
@PMY czyli my też lubimy? W końcu przez 8 lat rządziło u nas PIS, gdzie było widać, jakie oni mają zapędy, jak nienawidzą innych narodów itd. mimo to niewiele zrobiliśmy, by głośno wyrazić sprzeciw.
Przez to o nas świat może powiedzieć to, co mówi o Rosji. No i tak o nas mówiono, aż do zmiany rządów. Choć trochę się przymknęli na samym początku wojny, jak Rzeszów, będący niczym ta jedna osada Galów, leżący pośrodku bastionu PIS, a mimo to rządzony przez PO zabrał do siebie tyłu Ukraińców.
Widzisz, to jednak jest różnica. My mieliśmy obcego okupanta, a nie "swojego".
@Cammax Co Ty kobieto porównujesz. Coś Ci się popiermandoliło.
@Cammax ale popłynełaś. Jak patrzy się na to co robią Rosjanie jako naród/kraj to ciężko nie dojść do wniosku, że to naród psychopatów. Dla drobnych, zupełnie nieadekwatnych korzyści mordowali tysiące ludzi. Wyobraź sobie, że w Polsce zaczynają zabijać opozycyjnych dziennikarzy i polityków. Albo z polecenia Kaczyńskiego napadany na Słowację. A później na Czechy. A później na Łotwę. Wyobraź sobie że Polscy żołnierze i policjanci dostają pozwolenie by gwałcić, kraść i mordować dzieci, kobiety i starców, a oni z zapałem wzięliby się do tego. Gdyby to wszystko się stało, trwało dziesiątki lat, a Kaczyński dalej miał 90% poparcia to można byłoby porównywac Polskę z Rosją.
@5g3g nie wszyscy Rosjanie są tacy. Nie możemy ich generalizować za pochodzenie.
W sumie, jakby cała armia się tam postawiła, to mogłaby obalić Putina.
Kaczyński to co najwyżej wydałby rozkaz na Niemców. Czechów on niby nie lubi, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że wypowiada im wojnę.
Jeszcze bardziej nie umiem sobie wyobrazić naszej armii gwałcącej wszystko co się rusza, żon naszych żołnierzy, które wręcz im na to pozwalają, że nasi kradną kible i pralki lub mordują cywilów. Może to przez to, że my w porównaniu do większości to jednak wręcz święci byliśmy.
@Cammax nie wszyscy -pewnie tak. Tak jak nie wszystkie komórkego ciała seryjnego mordercy odpowiadają za jego decyzję, może nawet część im się sprzeciwia, nie zmienia to faktu, że jako cały organizm stanowią wielkie zagrożenie dla niewinnych. Tak jest i z Rosjanami. Większość pochwała imperializm rosyjski. Popiera wojny i związane z nim zabijanie. Ale nawet ci co są przeciwni w większości dalej pracują, jak nie bezpośrednio zabijają jako żołnierze, to produkują broń, przymykają oczy na zbrodnie albo zapewniają finansowanie wojny dzięki swojej pracy. Dbają aby seryjny zabójca miał siłę zabijać dalej kolejne tysiące ludzi. Ci co wierzyli, że da się z Rosją ani jak z normalnym narodem handlować i dogadywać srogo się zawiedli. Ci co oczekiwali, że można od Rosjan oczwkiwać ludzkich dlodruchów -srogo sie zawiedli. Nawet taki szczegółs, że liczba morderstw w danym kraju bardzo dobrze koreluje z tym jak liczna jest w nim mniejszość rosyjska wskazuje, że to naród zabojców.
Rosja chce walczyc z terroryzmem to ma terroryzm u siebie. Inni to nazywaja walka partyzancka
mnie przerażają osoby, które bez mrugnięcia okiem potrafią zlekcewazyć 10 tys CYWILNYCH ofiar ruSSkiej agresji na Ukrainie, kolejnych kilkanaście tysięcy rannych, a martwić się kilkudziesięcioma zabitymi przez terrorystów w reakcji na działania kremla
rosja morduje cywili w innych krajach celowo, jako element wojny totalnej - pozostaje podsumować, że kto sieje wiatr, ten zbiera burzę
@Petyrek mnie przerażają:
-ludzie, którzy uważają, że zamordowanie 50% Polaków+ z 2 mln w wyniku głodu i epidemii jest czymś mniej złym niż zamordowanie 18% Polaków, skoro o liczbach ofiar już mówimy,
-ludzie, którzy uważają, że PIS nie jest prorosyjskie,
-i ludzie niewidzący nic złego w kulcie Bandery.
Ale ci cywile nie byli niczemu winni. Wiesz, jak czują się ich rodziny i jak czulyby się, gdyby słyszały, jak niektórzy Polacy mówią, że dobrze im tak?
Ruski agencie Cammax !!! Twój szef mordował ludzi z zimną krwią, moruduje i będzie mordował... My Polacy ninawidzimy rusków bo od wieków chcą wprowadzać ruski mir w Polsce.. czyli biedę z nędzą, brak poszanowania życia ludzkiego i dosłownie wszystko co najgorsze...niestety przez takie ruskie działania Polacy będą dalej ruskich nienawidzić....
Ci sami rosjanie których tak teraz żałujesz jeszcze parę dni temu chwalili putina i cieszyli się ze śmierci ukraińców, taki jest sowiecki naród, niewart istnienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2024 o 14:22
@Cammax Zapomniałaś obok germanofobów, rusofobów i ukrainofobów jeszcze dopisać kipiących nienawiścią ojkofobów.
@warszawiaczanka to już nie wolno krytykować rządzących i wad narodowych?
Nienawiść do Polski też często potępiam.
No i ojkofobowie to są bardziej na skrajnej lewicy, a nie wśród germanofobów, ukrainofobów, czy nawet rusofobów. Choć rusofobów to się szuka głównie na lewicy.
@Cammax Jeszcze, żebyś w democie wymieniła choć jedną naszą wadę narodową to może bym uwierzyła, że o to chodzi.
@warszawiaczanka jest wymieniona nienawiść do Niemców. Z tego na świecie słyniemy.
Fakt, mogłam wymienić coś typu pijaństwo, zachowanie kiboli, kombinatorstwo, zazdrość, podejście typu "co ludzie powiedzą", "żeby sąsiad miał gorzej"/"żeby sąsiad widział, co ja mam, a on nie", ale te wady kompletnie odbiegałyby od tematu demota, bo tu skupiam się przede wszystkim na nienawiści, hipokryzji i generalizowanie ludzi tylko za to, że są Rosjanami.
@Cammax "jest wymieniona nienawiść do Niemców. Z tego na świecie słyniemy." Nie wiem w jakiej bajce słyniemy, ale w rzeczywistości nie słyniemy z nienawiści do Niemiec. Mamy pewne zaszłości historyczne na podstawie, których mamy roszczenia wobec Niemiec. Politykę UE też widzimy inaczej niż Niemcy, ale nie z powodu germanofobii tylko ze zdrowego rozsądku.
Mam pytanie. Jak godzisz ukrainofobię jako cechę narodową Polaków z ogromem pomocy jaką dostali Ukraińcy właśnie od nas jak przyjmowaliśmy uchodźców do własnych domów, za własne pieniądze? Zaznacze od razu, że to nie byli pojedynczy ludzie. to się działo na skalę kraju.
@warszawiaczanka na świecie jednak mamy taką opinię. Na tiktoku zazwyczaj widzę, że jednak jako naszego największego wroga aż do zmiany rządów podawano Niemców. No i jak jakiś Polak pisał, że lubi Niemców, to obcokrajowcy byli w szoku, bo "jak to?.przecież Polacy nienawidzą Niemców".
Ukrainofobia to cecha PISowców. A Ukrainie pomagali głównie wyborcy PO, Lewicy, Hołowni i PSL.
Tak jak rusofobia to cecha wyborców PO i samej PO. Co też potępiam, bo nie każdy Rosjanin jest zły.
@Cammax Masz opinie na ten temat z TikToka? Plujesz jadem na polaków, bo się bzdur na TikToku naoglądałaś?
@warszawiaczanka kilka razy też słyszałam jak obcokrajowcy (tym razem spotkani na żywo), a konkretnie Włosi byli zaskoczeni, że w Polsce są ludzie, którzy nią maja nic do Niemców.
No i od kiedy potępianie nienawiści do innego narodu to już plucie jadem na własny naród? Jak jakiś Niemiec potępi polityka AFD za nienawiść do Polski, to też pluje na Niemców?
@Cammax "No i od kiedy potępianie nienawiści do innego narodu to już plucie jadem na własny naród? " Puki co wmawiasz sobie i innym, że w Polakach jest jakaś nienawiść do innych nacji. Na przykładzie podawanej przez ciebie naszej narodowej cechy ukrainofobii wymienionej jednym tchem obok rusofobii i germanofobii podczas gdy fakty pokazują coś zupełnie odwrotnego.
@warszawiaczanka wiesz, zależy kogo pytasz. Jak zapytasz na Podkarpaciu i poza Rzeszowem, to ludzie faktycznie nienawidzą Ukrainy. Przy czym jeśli pytasz na wschód od Rzeszowa to wynika to z historii (UPA, Bandera i te sprawy).
Dalej już zaczynają się argumenty typowych przeciwników imigracji "bo zabierają pracę, niszczą nasza gospodarkę" itd.
No i jakby zapytać w moim regionie, to by można było odnieść wrażenie, że PIS to serio rusofoby i przez to długo w to wierzyłam. A jakby to smak pytanie zadać przed wojną i najlepiej przed Smoleńskiem, to można było odnieść wrażenie, że każdy Polak nienawidzi Szwecji (no i w to wierzyłam, dopóki nie zaczęłam mieć większej styczności z innymi regionami, w sumie wcale nie aż tak dalekimi).
W sumie twierdzenie, że nie ma u nas nikogo, kto by nienawidził Ukrainy to jak twierdzenie, że nie wiem, nie ma antysemityzmu, bo ci których się zapytało o znienawidzony kraj, to powiedzieli, że Niemcy, Rosja i nie wiem, jakiś Iran, czy inny muzułmański kraj. A jakby dłużej pochodzić, to znalazłby się i antysemita.
W każdej nacji jest w jakimś stopniu nienawiść do innych. Tylko jedni okazują to bardziej,a inni są fałszywi i tu się uśmiechają, a jak się odwrócisz, to wbija przysłowiowy nóż w plecy. Czasem nienawiść bierze się znikąd (kraje skandynawskie wobec nas), a czasem z ilości imigrantów (Holandia wobec nas).
@Cammax Mamy zaszłości historyczne z Ukrainą i mamy konflikt na tym punkcie. Nie jest to ukrainofobia tylko najnormalniejszy w świecie spór o Banderę. Ukraina chce go lansować jako postać zasłużoną dla Ukrainy, a Polacy chcą uznania go za zbrodniarza, a zbrodnie UPA na Polakach za ludobójstwo. Polacy też chcą uczczenia pomordowanych, a Ukraina niestety stawia opór.
"W sumie twierdzenie, że nie ma u nas nikogo, kto by nienawidził Ukrainy" Tylko czy to żal jakieś osoby, która nie może uczcić pamięci swoich przodków, bo Ukraina nawet nie pozwala na ekshumacje zwłok to ukrainofobia?
"A Ukrainie pomagali głównie wyborcy PO, Lewicy, Hołowni i PSL." Idę o zakład o 100zł na fundację Anny Dymnej, że nie masz na to żadnego badania statystycznego tylko wyssałaś to z palca.
@warszawiaczanka kult tego zbrodniarza powinien być bezwzględnie zakazany. Tak samo jak wszelkie jego symbole, hasła itd. nie życzę sobie, by ktoś krzyczał "slava Ukrainie!" Ich żołnierze tak krzyczą, bo dobrze wiedzą, że to krzyczeli ich przodkowie, gdy nas mordowali. To tak jakby Niemiec krzyczał Heil Hitler.
Tu punkt dla Rosji. Bo Rosja przeprosiła za Katyń, przyznała się i są tam piękne pomniki ofiar. Choć Rosja ma tu tylko współudział. No i z tym nazizmem na Ukrainie mają dużo racji. Choć mają złe metody zwalczania tego nazizmu.
Ukraina nigdy nie zezwoli na jakiekolwiek uhonorowanie ofiar. Nawet na odsłonięcie lwów na cmentarzu w Lwowie nie pozwolą. A ten prezydent (czy jak tam się nazywa ich odpowiedniki prezydenta miasta) wprost czci Banderę, podobnie jak ambasador Ukrainy w Niemczech.
Normalniejsi są ci Ukraińcy z wschodniej Ukrainy.
Z ukrainofobami to chodzi mi o ludzi, którym przeszkadzają np. Ukraińcy, którzy od dawna u nas mieszkają i zachowują się normalnie.
Już niedługo wszyscy Ukraińcy pojadą do Niemiec i ich u na śnie będzie. a Niemcy bardzo chętnie zabiorą ich do siebie.
zgineli ludzie.
zgineli ludzie z rak popaprancow z isis.
zgineli ludzie z rak popaprancow z isis, ludzie ktorych jedynym sposobem obrony byla ucieczka, lub zasloniecie sie za kims lub za czyms.
nie mieli jak sie bronic, nawet jesli ktos by mial palke teleskopowa albo gaz pieprzowy, nie bylo szans lub byly bardzo minimalne.
zgineli w imie (!?) allacha. z rak isisowskich popaprancow.
jest mi przykro, mam w sobie troche zlosci.
troche.
bo…
mozliwe, ze niektore ofiary tego zamachu, ranni czy zabici popierali wojne w ukrainie. bardzo mozliwe, ze te osoby byly rowniez ofiarami rosyjskiej propagandy. wiec czyni ich to podwojnymi ofiarami - islamskich szumowin i kremlowskich gangsterow. wiec jest mi w tym momencie ich zal. i to podwojnie!
wsrod ofiar zamachu mogly byc rowniez osoby popierajace wojne. moglyby byc osoby, ktore cieszyly sie, ze dzielni rodacy popelniaja zbrodnie na cywilach w buczy i irpieniu. gwalca kobiety i dzieci. bezbronne kobiety i dzieci! tych ofiar mi nie jest zal!
wsrod ofiar zamachu mogla byc kobieta dzwoniaca do swojego meza na froncie i zachecajaca go do gwalcenia ukrainek! byle w kondonie, ale niech gwalci. tych ofiar mi nie jest zal!
i w tym momencie isis sie na cos przydalo. gdy tylko uslyszalem o zamachu w moskwie, mialem nadzieje, ze to jacys weterani, najlepiej tacy, ktorych wypuscili z wiezienia, byleby tylko wyslac ich na front. i udalo im sie wrocic. i udalo im sie wrocic z bronia. mialem nadzieje, ze za zamachem staly sluzby rosyjskie, by zasiac panike wsrod speleczenstwa, co prawda nie jest to wcale wykluczone, ale ciesze sie, ze nie byla to zorganizowana akcja ukraincow, bo straciliby nie tylko w moich oczach.
przykro mi raz jeszcze, ze zgineli ludzie nie majacy duzych szans na obrone. ale przyznaje, ze pierwsza mysl jaka mi przeszla w glowie, gdy przeczytalem o zamachu to:
MACIE ZA SWOJE!
bo tych ofiar mi nie jest zal!
Skandynawowie? XD
@karolina1128 dobra odpowiedź. Czym więc ci co się cieszą, że giną Rosjanie/Ukraińcy różnią się od Skandynawów, którzy się cieszą, że w różnych wojnach aż tylu Polaków zginęło?
@Cammax mój komentarz był kpiną z twojej skandynofobii XD Nie zamierzam wchodzić w dyskusję.
"(...) o ataku terrorystycznym w Krasnogorsku pod Moskwą. Obecny bilans to ponad 100 osób zabitych i około 100 rannych. W sobotę rano rosyjskie media państwowe poinformowały, że w związku z atakiem zatrzymano 11 osób. Do zamachu przyznał się jeden z odłamów organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Rosyjskie media wcześniej zwracały uwagę na późną reakcję służb specjalnych, które na miejsce strzelaniny miały przybyć dopiero po około godzinie. Michał Piekarski zwraca uwagę na "ponurą stronę" rosyjskiego systemu bezpieczeństwa. - Gdyby koło willi Putina wystrzelił tłumik w samochodzie, to jestem pewien, że w ciągu pięciu minut w pobliżu pojawiłyby się wszystkie możliwe służby, śmigłowce, drony. Z kolei życie tzw. zwykłego obywatela ma dla władz w Rosji zerową wartość. Wystarczy przypomnieć zamach w Dubrowce, gdy lekarzy nie poinformowano, w jaki sposób leczyć cywilów zatrutych gazem lub atak w Biesłanie."
innymi słowy: skoro ich własne służby, zarówno te obecne na miejscu (terroryści zaparkowali - sic! - obok samochodu ochraniającej imprezę policji), jak i te które się nie spieszyły z interwencją, nie przejmują się swoimi współobywatelami - dlaczego my mamy po nich płakać? szczególnie jeśli w tym samym czasie ich ojcowie i mężowie mordują ukraińskich cywili, ostrzeliwując rakietami cele cywilne i miasta z dala od linii frontu (wojny, którą sami rozpoczęli swoją napaścią)