Jeśli facet z takim tekstem wyjedzie do drugiego faceta to wszystko OK.
Zapewne podobnie jest między kobietami.
Tutaj zapewne postępowanie było naganne i nieodpowiednie... Ale...
Może czas interpretować także kontekst a nie same słowa? Ważny jest szacunek, tolerancja, wyrozumiałość, motywacja, humor, odwaga, spontaniczność, rywalizacja. Jeśli wszystko sprowadzimy do agresji i fobii to skończymy w świecie pełnym samotnych ludzi.
@acotam43 Pracowałem w przeróżnych zespołach. Od ekip budowlanych po akademickie. Wszystko zależy jakie są relacje. Jeśli ten przełożony ma ciepłe relacje z podwładnymi i sam pozwala sobie na takie uwagi wobec siebie dla żartu i rozluźnienia atmosfery oraz nikogo to nie razi i nie wycieka do pruderyjnych uszu to niech sobie robią co chcą. Ale tak jak napisałaś, i ja przecież też, jeśli jest tam brak szacunku, mobbing, nękanie, czy upokarzający seksizm to nie ma o czym mówić - jest to naganne.
@koszmarek66
Wiesz patrzę na te konkretne wypowiedzi pana B. I przyznam, że nawet gdybyśmy byli najlepszymi przyjaciółmi to za taki tekst dostałby w gębę, tak po przyjacielsku. I zapewniam cię, że to nie pruderia za tym przemawia.
@acotam43 Zgadzam się. Tu akurat te gadki nie wyglądają na pikantne przekomarzanie się między kumplami. Wulgarność raczej nie zostawia miejsca na ironiczną ripostę.
Ja tylko przestrzegam przed szufladkowaniem samych tekstów. To samo zauważam w przypadku zachowań rasistowskich czy homofobicznych. Potrafię jeszcze rozróżnić "Choć czarnuchu musimy w końcu przestawić tę lodówkę" od "Ten Afroamerykanin powinien znać swoje miejsce w szeregu".
Jeśli facet z takim tekstem wyjedzie do drugiego faceta to wszystko OK.
Zapewne podobnie jest między kobietami.
Tutaj zapewne postępowanie było naganne i nieodpowiednie... Ale...
Może czas interpretować także kontekst a nie same słowa? Ważny jest szacunek, tolerancja, wyrozumiałość, motywacja, humor, odwaga, spontaniczność, rywalizacja. Jeśli wszystko sprowadzimy do agresji i fobii to skończymy w świecie pełnym samotnych ludzi.
@koszmarek66
Tylko że tutaj facet zwraca się do kobiet i swoich podwładnych w jednym, nie sądzę żeby kontekst zmienił tu cokolwiek.
@acotam43 Pracowałem w przeróżnych zespołach. Od ekip budowlanych po akademickie. Wszystko zależy jakie są relacje. Jeśli ten przełożony ma ciepłe relacje z podwładnymi i sam pozwala sobie na takie uwagi wobec siebie dla żartu i rozluźnienia atmosfery oraz nikogo to nie razi i nie wycieka do pruderyjnych uszu to niech sobie robią co chcą. Ale tak jak napisałaś, i ja przecież też, jeśli jest tam brak szacunku, mobbing, nękanie, czy upokarzający seksizm to nie ma o czym mówić - jest to naganne.
@koszmarek66
Wiesz patrzę na te konkretne wypowiedzi pana B. I przyznam, że nawet gdybyśmy byli najlepszymi przyjaciółmi to za taki tekst dostałby w gębę, tak po przyjacielsku. I zapewniam cię, że to nie pruderia za tym przemawia.
@acotam43 Zgadzam się. Tu akurat te gadki nie wyglądają na pikantne przekomarzanie się między kumplami. Wulgarność raczej nie zostawia miejsca na ironiczną ripostę.
Ja tylko przestrzegam przed szufladkowaniem samych tekstów. To samo zauważam w przypadku zachowań rasistowskich czy homofobicznych. Potrafię jeszcze rozróżnić "Choć czarnuchu musimy w końcu przestawić tę lodówkę" od "Ten Afroamerykanin powinien znać swoje miejsce w szeregu".
No jasne
Fajnie, a co to k... jest balawajder?