Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
114 119
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+8 / 8

Mogliby spokojnie zaatakować Polskę bo art. 5 NATO by nie obowiązywał skoro to Polska stała się agresorem. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
0 / 8

To trochę niedorzeczne pytanie. My nie prowadzimy wojny. Dlaczego w ogóle mielibyśmy wystrzeliwać rakietę ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+6 / 6

@Kocioo Przypadkiem? Przecież oni takie rzeczy robią przypadkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Kocioo A dlaczego piloci maszyn cywilnych muszą wysyłać plany lotów?

Bo nie każda wojna jest zapowiedziana. Nie każda wojna zaczyna się oficjalnym wypowiedzeniem wojny.

Przestrzeń powietrzna jest stale monitorowana, 24 godziny na dobę 365 dni w roku. Piloci muszą wysyłać plany lotów, aby wojsko wiedziało gdzie kto jest, czy spełnia warunki planu lotu, czy przypadkiem nie jest to samolot bojowy, który zaraz zrzuci bomby itd.

Istnieje takie domniemanie, że jeśli obiekt wojskowy, przekroczy granicę państwa bez zgody tegoż państwa, jest to równoznaczne z wypowiedzeniem wojny.
Czy kacapska rakieta miała zgodę? Jestem przekonany że nie.

Np myśliwce z Czech czy Anglii patrolowały polskie niebo, ale to było za zgodą polskich władz. Więc cacy.

Z tych samych powodów Turcja pruła do kacapskich myśliwców które chciały im nad niebem tańczyć, 2 migi zestrzelili i jest spokój u nich XD.
No i jak putlerek by wytłumaczył kacapom, że ich myśliwiec spadł na naszym terytorium? A Polskie maszyny u nich nie spadają?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
0 / 0

@rafik54321 A tak się zastanawiam, dlaczego tej rakiety nie zestrzelili?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@tobimadara Bo pewnie jest bałagan, pisland się od władzy oderwać nie może i sabotuje co się da :/ . Albo po prostu olali temat...
Tak siak czy owak, rakieta powinna być zestrzelona. Takie zaniechanie działań to oznaka słabości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
0 / 0

@tobimadara Ponieważ żadna obrona przeciwlotnicza na świecie nie jest w stanie pokryć 100% długości granicy. Nikt nie ma tylu wyrzutni rakiet i artylerii przeciwlotniczej. Osłania się najważniejsze obiekty. Poza tym rakieta przebywała w polskiej przestrzeni ok. 40 sekund. Trzeba by mieć zestaw przeciwlotniczy dosłownie na miejscu, gotowy do strzału w takim momencie, żeby trafić cel na naszym niebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+6 / 6

Drogie, to jest jedynie sąsiedztwo z nimi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
+3 / 5

zapłon masz godny szachisty

March 24 this year at. 4.23, there was a violation of Polish airspace by one of the cruise missiles launched this night by long-range aviation of the Russian Federation. The targets of the strikes were towns in western Ukraine - it was reported. The missile stayed over Poland for 39 seconds and was monitored by military radar systems the entire time.

nie wiem tylko czemu go nie zestrzelono, bo to nie był załogowy śmigłowiec jak w przypadku 2 jednostek białoruskich koło Brześcia, tylko Rosyjska bezzałogowa latająca bomba, która nadużywając naszej przestrzeni atakowała rejon Lwowa ze strony Polski, skracając Ukraińskiej obronie PLOT czas na reakcję

zestrzelenie tego gówna byłoby jasnym przekazem, że nasza obrona PLOT jest skuteczna i nie ma problemu z podejmowaniem wyzwań ze strony Rosji na naszym własnym terytorium

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@csnrdi jakbym był prezydentem, to bym putlerowi twardo powiedział. Jakikolwiek obiekt latający, czy ktokolwiek kto przekroczy granicę polsko-bialoruska lub polsko-kacapska zostanie zestrzelony/zastrzelony bez ostrzeżenia. Że będziemy bronić każdego centymetra polskiej ziemi. A do kacapskich obywateli bym powiedział, że nie musza się bać polskiej armii, do póki nie przekroczą polskiej granicy. Że powinni się bać ich dyktatora, który chce ich wypchnąć na śmierć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+1 / 1

@rafik54321 i jak Ty byś chciał im to przekazać :D jak do nich mówi tylko putler :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@Obyczajowy przecież putler by im to pokazał jako straszak "że zła Polska chce atakować" XD... Poza tym, zawsze można się przebić z sygnałem ;) ... No i pokątnymi drogami (np darkwebem) to i do kacapii dotrze.

Albo wysyłać ulotki pocztą XD...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+3 / 3

@rafik54321 to ostatnie ma największe szanse powodzenia :D bo połowa z kacapów nie ma nawet sracza xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
0 / 0

@rafik54321 Problem z takim postawieniem sprawy polega na tym, że nie jesteśmy w stanie tego zrealizować. Może za którymś razem trafią się idealne warunki i coś nadleci w takim miejscu i czasie, że będzie do zdjęcia. Wtedy decydenci muszą być na 100% pewni, że nie strzelają do "niewinnego" celu jak np. samolot z uszkodzonym transponderem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Schneemil Samoloty nie pojawiają się i nie znikają znikąd. Jeśli na radarze miałeś wszystkie samoloty i wszystkie są, a pojawia się coś nowego, nieoznaczonego, lecącego ze wschodu, to co to może być? Zwłaszcza jeśli to coś, zapie****a znacznie szybciej niż samolot rejsowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
-1 / 1

@rafik54321 Mi chodziło o samolot wojskowy a nie rejsowy. Pocisk manewrujący (a o taki raczej chodziło) porusza się z prędkością poddźwiękową, zbliżoną do samolotu rejsowego. Od samolotu pasażerskiego odróżnia go to, że leci na wysokości zazwyczaj 30-50 metrów, żeby utrudnić wykrycie przez radary - oznacza to, że obrona ma MINIMALNY czas na reakcję. Możesz zagwarantować, że np. ukraiński myśliwiec w pogoni za rakietą/dronem nie naruszy przypadkiem naszej przestrzeni powietrznej? Samoloty ukraińskie poruszają się zazwyczaj właśnie na wysokości wierzchołków drzew - łatwo o pomyłkę.
Poza tym, jak pisałem, trzeba mieć baterię na idealnej pozycji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
0 / 0

@rafik54321 Doczytałem i muszę przyznać, że tym razem obrona była na miejscu a dzięki informacji z Ukrainy wiedzieliśmy wcześniej, że coś leci. Pocisk nie został zestrzelony z innych powodów, niż zwykła niemożność. Jakich, niech każdy wybierze jaki mu pasuje. Ja uważam, że z obawy o upadek szczątków na kogoś na ziemi - bo ludzie w tamtej okolicy nie byli ostrzeżeni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Schneemil nie kupuje tego. Wiedząc gdzie leci pocisk i wiedząc skad będziesz strzelał możesz łatwo przewidzieć gdzie pocisk upadnie.

Do tego co lepiej ryzykować? Kontrolowane zestrzelenie, czy to że pocisk uderzy w sposób niekontrolowany? Znowu jak kacapska rakieta spadła pod Bydgoszczą to ryzyka nie było?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
+1 / 1

a wezwany do wyjaśnień ambasador się nie stawił, bo jak stwierdził:

"nie ma sensu, bo na razie nie ma dowodów na to że to była rosyjska rakieta"

Drogie MSZ, czy to jest właściwy moment na, *wydalenie rosyjskiego ambasadora ?

* uwielbiam ten zwrot, jest taki.. dosłowny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem