Przecież jest taki rozdział i to nawet w nowym testamencie. Przecież wyraźnie napisano, aby oddać cesarzowi co cesarskie, a Bogu co boskie. Niestety rządzący, czy to przedstawiciele KK czy też klerykalni politycy, nie przejmują się zapisami Biblii.
Może i całego rozdziału to nie ma, ale jest dokładna instrukcja zawarta w jednym zdaniu (Mt 22,21)
„Oddajcie cesarzowi, co należy do cesarza, a Bogu, to, co należy do Boga.
Przecież jest taki rozdział i to nawet w nowym testamencie. Przecież wyraźnie napisano, aby oddać cesarzowi co cesarskie, a Bogu co boskie. Niestety rządzący, czy to przedstawiciele KK czy też klerykalni politycy, nie przejmują się zapisami Biblii.
Religia to narzędzie polityki. Póki jest, zawsze będzie częścią polityki.
To powinno być w Polsce już przed rządami PiS od 2015.
Może i całego rozdziału to nie ma, ale jest dokładna instrukcja zawarta w jednym zdaniu (Mt 22,21)
„Oddajcie cesarzowi, co należy do cesarza, a Bogu, to, co należy do Boga.
Niczego nie brakuje. Biblia nie przewiduje rozdziału kościoła od państwa... bo nie zakłada ich połączenia :v
Było: bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie...
Jest: wszystko co masz, oddaj nam....