U mnie, nie ma jej już od lat. Zawsze była to ostatnia ruszana sałatka i to raczej "na spróbowanie". Po świętach trzeba było najgorszą sałatkę wyjadać. Po co się męczyć, jak są sałatki, które rodzina wymiata w pierwszej kolejności. Moja rodzina nie wyobraża sobie świąt be sałatki pieczarkowo jajecznej.
Mazel Tov!
Nie lubię tej paciaji. Źle się po tym czuję. mam potężne wzdęcia i pierdzę. Od ZAWSZE, a latek mam 52. Fuj.
U mnie nie będzie,bo nie lubię.Czy mogę jeszcze nazywać się Polakiem,czy nie bardzo?
U mnie, nie ma jej już od lat. Zawsze była to ostatnia ruszana sałatka i to raczej "na spróbowanie". Po świętach trzeba było najgorszą sałatkę wyjadać. Po co się męczyć, jak są sałatki, które rodzina wymiata w pierwszej kolejności. Moja rodzina nie wyobraża sobie świąt be sałatki pieczarkowo jajecznej.