Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
+
565 582
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C Cosiegapisz40
+5 / 15

Nie są to pierwsze przypadki w historii ludzkości. Dobry łotr to człowiek który grzeszył, a jednak umiał zauważyć świętość i się do niej zwrócić. Chodzimy po ciemku, ale ciągnie nas do Światła.
Wesołych Świąt :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+5 / 17

@Cosiegapisz40 , Bogu wcale nie chodzi o to, żeby człowiek, jakikolwiek, zauważył świętość i się zwrócił w jej kierunku. Tak robi mnóstwo ludzi, kiedy czegoś od Boga potrzebują.
Bóg, to nie okazjonalny psychoterapeuta czy lampa Alladyna.
Bóg chce aby człowiek zmienił swoje życie NA STAŁE.

Na tym właśnie polega szkodnictwo katolicyzmu i podobnych odłamów chrześcijaństwa, że kształtują fałszywy obraz Boga wśród swoich wiernych. Katolicyzm godzi się na wiarę okazjonalną. Uznaje za główne dobro tej wiary pokazanie się od czasu do czasu w kościele i u spowiedzi. A reszta życia?
Nie ważna. Przecież i tak taki byle jaki wierzący będzie zbawiony. Bo został "ochrzczony". Bo jest w jedynym słusznym kościele. Bo sakramenty go zbawią. Nie wiara i życie zgodne z wolą Boga, tylko uczynki sakramentalne.
Takie stawianie sprawy zbawienia jest podstawową cechą sekt. A katolicyzm ma ich zdecydowanie więcej. Jest sektą, i to jest oczywistością, bo baaaardzo odstaje w swoim postępowaniu od nauki Pana Jezusa.

Ale czy przeciętny katolik się tym przejmuje? Absolutnie nie. Przecież on jest w najlepszym możliwym miejscu. O dziecka mu to wmawiają.

I tak to katolickie kłamstwo czyni ludzi letnimi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+5 / 31

Przecież ogólnie wiadomo że katole to największe patusy. Do kościółka a później zatłuc sąsiada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+9 / 19

"ogólnie wiadomo" - A nie wiem @ubooot.
"Do kościółka a później zatłuc sąsiada" - Znam kilku katolików którzy chodzą do kościoła a jeszcze żadnego sąsiada nie zatłukli. Ty znasz wielu którzy zatłukli sąsiada po powrocie z kościoła?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
+2 / 2

@ubooot jestem Karolem alewm inne podejście i inny pogląd. Po prostu nie znasz prawdziwych katolików a jedynie tych co pod przykrywką chodzą do kościoła też znam takich co chodzą do kościoła a zdradzają albo zakładają dzieciom czerwone bransoletki by ktoś nie urzekł ich dzieci i stosują tabletki antykoncepcyjne. To nie są katolicy bo wybierają sobie przykazania i swoich bożków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anwil31
+1 / 1

@anwil31 miało być, że jestem Katolem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Evengeline29
-4 / 8

Zwyczajna katolicka patologia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+7 / 21

Niezwykle trafny obraz katolicyzmu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar balard
+5 / 11

pogratulować znajomych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-2 / 10

@balard, w naszym katolickim kraju o wiele trudniej jest nie mieć takich znajomych, niż mieć innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+3 / 5

@balard

Koledzy z pracy. Tych czasem nie wybierasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
+7 / 11

Ja jestem niewierzący i mam w nosie co jest grzechem, a co nie. Robię to na co mam ochotę i co wydaje mi się słuszne. Ale jak ktoś wierzy i dla tej osoby to jest ważne, to to rozumiem. Jednak śmieszy mnie hipokryzja wielu ludzi jak w powyższym democie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V veraclixuk
+3 / 5

Ja tam się nie p...le. Czy to wigilia czy wielki piatek naparzałem udarówka po suficie, ścianie, flexem na balkonie. W d...pie miałem ze ktoś ma swięto. Teraz już nie. Bo sąsiedzi zrozumieli ze wszystko działa w dwie strony. Kończyli impreze o 2 w nocy nademną, jak mi dzieciak wył z gorączką? Nie a prosilem... Z ateistami niewygrasz. Sam traktuj innych tak, jakbyś chciał zeby traktowali ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C claragna
+5 / 5

@veraclixuk Ja dzwonilam po panow w mundurach bo od tego sa. Impreza z tych, ze zaczela sie o 23, gdy schlane towarzystwo wrzeszczac po klatce dopadlo mieszkaniax pusiclo polski hip hop na maksa i co kilka minut otwieralo drzwi zeby wrzesczec. No sory, z czym pijanym i nacpanym to ja nie bede pertraktowac. Pomijam poziom interwencji, ktory ewidentnie wykazal, ze przy brakach kadrowych bierze się kazdego i nie wybrzydza ale wystarczylo. W przyszlosci wystarczylo zapukac gdy sie rozkrecalo wczesniej, az w koncu towarzystwo uznalo ze to nie dla nich okolica i sie wyniesli. Ja nie mam zamiaru tracic zdrowia w imie chorej tolerancji dla jednostek aspolecznych. Ja imprezuje poza domem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lady_Apocalypse
+4 / 8

Dobrze, że sobie przypomniałam o praniu, hahahahaha!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-1 / 1

@Lady_Apocalypse, no i przydały się święta? Przydały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
+3 / 9

a ja wstawiłam dzisiaj pranie bo nie jestem katolikiem. robię co mi się podoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C claragna
+4 / 6

Generalnie unikam hałasu w święta czy dni wolne, zeby ludziom nie dudnić gdy odpoczywają. Ja rowniez cenię cisze i poszanowanie pewnych reguł sasiedzkich, mieszkanie jest od mieszkania i realizowania potrzeb mieszkaniowych w tym odpoczynku i snu, od imprez są imprezownie, jak ktoś chce wyc przy stosunku, niech najmie pokoj w hotelu z dzwiekoszczelnymi scianami, są takie. Ale biorac pod uwagę glosnosc obecnych pralek, to akurat tutaj wyjatku nie robie, akurat leci pranie, watpie aby komukolwiek przeszkadzala, chyba ze az tak sie w lazience musi skupic. Dzien cieply, wietrzny, az sie prosi to pranie zrobic.

Oczywiscie jezeli po wszystkim obsypie mnie trąd lub prawa reka uschnie to przyznam, ze bostwu sie to nie podoba i tego sobie nie zyczy.

Co do pralkowych katolikow, to latwiej nie zrobic prania w niedziele, niz prowadzic na trzezwo, trzymac siurka na uwiezi, nie bic psa itd. Taka to pralkowa, jakze popularna, odmiana wiary. Niewiele osob ktore znam faktycznie realizuja postanowienia wiary. Wiekszosc ma zachowuje sie jakby miala dyspense na wiele świnstw. No, oprocz pralki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Miyano
0 / 2

Ojejku, dobrze, że przypominacie. Miałam wstawić pranie. Dzięki!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T thomaskr
+3 / 5

Jakie to jest glupie....
1. Masz kolegow z pracy ktorzy sa albo mogliby byc kryminalistami, proponuje zmienic prace jesli to taki problem.
2. Tez w niedziele nie piore ale tez nie sprzatam, nie pracuje ani nie naprawiam popsutych urzadzen. Ale nikogo nie powinno to obchodzic, mnie to nie obchodzi ze wegan jest weganem ani ze pies lubi mieso. Zyjemy w wolnym kraju wiec jesli ktos nie pierze w niedzielw to chyba nie powod zeby robic demota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J J23232323
-1 / 3

Ładnych masz kolegów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem