Ale dlaczego wstawiłeś zdjęcie w lustrzanym odbiciu? W Anglii jeździ się po lewej, a na rondzie zgodnie z ruchem wskazówek zegara - tym wypadku na tych 5 małych rondach, na tym dużym przeciwnie.
@AGATAXA
Ale w UK nikt nie zmusza kierowcy do pisania lewą ręką. Prowadzi się samochód tak samo jak w Polsce - te same pedały w tej samej kolejności, ta sama kierownica. Jedynie biegi się zmienia lewą ręką w UK, ale to żadna filozofia. Jedziesz po lewej, a nie po prawej stronie, ale czynność prowadzenia jest taka sama.
Ponad 20 lat spędziłem w UK, ale doskonale pamiętam moment gdy pierwszy raz wsiadłem do angielskiego samochodu - po prostu wsiadłem i pojechałem ulicami, autostradami, przez skrzyżowania i ronda. W CZYM PROBLEM??? Nikt Ci nie każe podczas jazdy pisać lewą ręką, kierujesz tak samo.
@mooz Problem absolutnie nie leży w obsłudze pedałów i kierownicy, tylko w fakcie jeżdżenia inną, tą drugą stroną jezdni. Odruchowo i nawykowo moja głowa ściągałaby mnie ku prawej stronie. Ale nie wiem tego na pewno, nie miałam okazji ani potrzeby spróbować. Ale jeżdziłam autem z przyczepą. Cofanie całością to wyzwanie, zwłaszcza wcelowanie przyczepą dokładnie w wyznaczone miejsce.
@AGATAXA
A no właśnie - nigdy po lewej stronie nie jeździłaś, a się wypowiadasz. To naprawdę nic trudnego, szczególnie w gęstym ruchu, gdy wokół pełno samochodów, po prostu jedziesz z nimi. Cofanie z przyczepą to zupełnie nowa umiejętność, nie ma porównania z cofaniem po prostu samego samochodu.
Wielokroknie zaliczone, nie pluje - chwale sobie :)
@kudlata111 moze kiedys sie wybiore do Swindon na to rondo :)
wygląda jak ruch prawostronny
Ale dlaczego wstawiłeś zdjęcie w lustrzanym odbiciu? W Anglii jeździ się po lewej, a na rondzie zgodnie z ruchem wskazówek zegara - tym wypadku na tych 5 małych rondach, na tym dużym przeciwnie.
Już ruch lewostronny to wyzwanie, a jeszcze takie akrobacje to już w ogóle...
@AGATAXA
Jakim niby wyzwaniem ma być ruch lewostronny? Jest taki sam jak prawostronny, tylko w lustrzanym odbiciu. Zupełnie normalna sprawa.
@mooz Siła przyzwyczajenia. Spróbuj coś napisać lewą ręką, jak jesteś praworęczny. Niby tak samo jak prawą, a jakoś trudniej ;)
@AGATAXA
Ale w UK nikt nie zmusza kierowcy do pisania lewą ręką. Prowadzi się samochód tak samo jak w Polsce - te same pedały w tej samej kolejności, ta sama kierownica. Jedynie biegi się zmienia lewą ręką w UK, ale to żadna filozofia. Jedziesz po lewej, a nie po prawej stronie, ale czynność prowadzenia jest taka sama.
Ponad 20 lat spędziłem w UK, ale doskonale pamiętam moment gdy pierwszy raz wsiadłem do angielskiego samochodu - po prostu wsiadłem i pojechałem ulicami, autostradami, przez skrzyżowania i ronda. W CZYM PROBLEM??? Nikt Ci nie każe podczas jazdy pisać lewą ręką, kierujesz tak samo.
@mooz Problem absolutnie nie leży w obsłudze pedałów i kierownicy, tylko w fakcie jeżdżenia inną, tą drugą stroną jezdni. Odruchowo i nawykowo moja głowa ściągałaby mnie ku prawej stronie. Ale nie wiem tego na pewno, nie miałam okazji ani potrzeby spróbować. Ale jeżdziłam autem z przyczepą. Cofanie całością to wyzwanie, zwłaszcza wcelowanie przyczepą dokładnie w wyznaczone miejsce.
@AGATAXA
A no właśnie - nigdy po lewej stronie nie jeździłaś, a się wypowiadasz. To naprawdę nic trudnego, szczególnie w gęstym ruchu, gdy wokół pełno samochodów, po prostu jedziesz z nimi. Cofanie z przyczepą to zupełnie nowa umiejętność, nie ma porównania z cofaniem po prostu samego samochodu.
jest tam od 60 lat - Ameryki nie odkryłeś.....
Piłeś - nie projektuj!
Czy na brytyjskim rondzie obowiązuje ruch zgodny ze wskazówkami zegara czy odwrotny?
@TuTenAmon Zgodny ze wskazówkami zegara (czyli z ich perspektywy).