Czasami specjalnie wchodzę na sekcję prasową googla żeby poczytać nagłówki. Nawet nie wchodzę w te artykuły, ale uwielbiam te tytuły: "Spryskaj tym kwiaty, a szkodniki uciekną gdzie pieprz rośnie!", "Zus rozdaje pieniądze, wystarczy wypełnić jeden wniosek!", "Zawsze robię ro ciasto jak przychodzą goście. Zlizuja okruchy z podłogi!".
To jest poziom abstrakcji którego nie ma nigdzie indziej xD
Czasami specjalnie wchodzę na sekcję prasową googla żeby poczytać nagłówki. Nawet nie wchodzę w te artykuły, ale uwielbiam te tytuły: "Spryskaj tym kwiaty, a szkodniki uciekną gdzie pieprz rośnie!", "Zus rozdaje pieniądze, wystarczy wypełnić jeden wniosek!", "Zawsze robię ro ciasto jak przychodzą goście. Zlizuja okruchy z podłogi!".
To jest poziom abstrakcji którego nie ma nigdzie indziej xD
Rodzina znika w pięć minut? Co jest w tym daniu, cyjanek czy laxigen?