@Obyczajowy kolejny powód dla którego zjednoczenie UE mogłoby pomóc. Większość monopolistów straciłoby monopol.
Taki Orlen nie mógłby się bujać bez ograniczeń bo szybko powstałaby konkurencja.
@Birk pod warunkiem że mniejszy będzie chciał się sprzedać ;) ... Orlen nie jest na tyle mały by inne koncerny mogły go sobie ot tak kupić.
Popatrz np na microsoft i sony na rynku konsol. Są w stanie siebie wzajemnie kupić? No nie bardzo, więc ze sobą konkurują, a najlepiej wychodzi na tym konsument.
Poza tym pomijasz jeszcze jedną kwestię. Po zjednoczeniu UE, nie byłoby sensu nas dymać, bo WSZYSCY jechalibyśmy na jednym wózku.
Np gdyby u nas było tak drogie paliwo, to inne stacje kupowałyby paliwo tam gdzie jest tanio, przywoziły tu i sprzedawały tutaj taniej niż ma ten koncern. Koncern zaliczyłby straty i MUSIAŁBY zejść z ceny. Ale wtedy znów prywatna mniejsza stacja po prostu by zeszła ze swojej dużej marży i koncern znów musiałby zejść z ceny, aż doszlibyśmy do progu opłacalności.
Sęk w tym, że teraz tak się nie da, przez akcyzy i cła.
Poza tym, kiedy zjednoczenie w drodze dyplomacji przyniosło negatywny skutek?
Poza tym, teraz to niby dymani nie jesteśmy? To już lepiej być dymanym i być częścią mocarstwa, przynajmniej łatwiej się poruszać po większym terenie i masz lepszy parasol bezpieczeństwa militarnego.
Właśnie to jest coś co jeszcze do ludzi nie dotarło - podział na państwa jest arbitralny, bo w praktyce UE i tak już jest bliska pełnego zjednoczenia.
Jesteśmy dymani na potęgę :))
@Obyczajowy kolejny powód dla którego zjednoczenie UE mogłoby pomóc. Większość monopolistów straciłoby monopol.
Taki Orlen nie mógłby się bujać bez ograniczeń bo szybko powstałaby konkurencja.
@rafik54321 Myślisz że Total czy Shell by nie dymał. Zasada zniszcz kup mniejszego a potem dymaj odbiorców.
@Birk pod warunkiem że mniejszy będzie chciał się sprzedać ;) ... Orlen nie jest na tyle mały by inne koncerny mogły go sobie ot tak kupić.
Popatrz np na microsoft i sony na rynku konsol. Są w stanie siebie wzajemnie kupić? No nie bardzo, więc ze sobą konkurują, a najlepiej wychodzi na tym konsument.
Poza tym pomijasz jeszcze jedną kwestię. Po zjednoczeniu UE, nie byłoby sensu nas dymać, bo WSZYSCY jechalibyśmy na jednym wózku.
Np gdyby u nas było tak drogie paliwo, to inne stacje kupowałyby paliwo tam gdzie jest tanio, przywoziły tu i sprzedawały tutaj taniej niż ma ten koncern. Koncern zaliczyłby straty i MUSIAŁBY zejść z ceny. Ale wtedy znów prywatna mniejsza stacja po prostu by zeszła ze swojej dużej marży i koncern znów musiałby zejść z ceny, aż doszlibyśmy do progu opłacalności.
Sęk w tym, że teraz tak się nie da, przez akcyzy i cła.
Poza tym, kiedy zjednoczenie w drodze dyplomacji przyniosło negatywny skutek?
Poza tym, teraz to niby dymani nie jesteśmy? To już lepiej być dymanym i być częścią mocarstwa, przynajmniej łatwiej się poruszać po większym terenie i masz lepszy parasol bezpieczeństwa militarnego.
Właśnie to jest coś co jeszcze do ludzi nie dotarło - podział na państwa jest arbitralny, bo w praktyce UE i tak już jest bliska pełnego zjednoczenia.
@Obyczajowy dymać na zaczną po wyborach . Podwyżka prądu doprowadzi do wzrostu i flacji na poziom dwucyfrowy.
@rafik54321, jak to "teraz tak się nie da"? Tankuję od ponad 40 lat zawsze najtańsze paliwa. Wcale nie trudno znaleźć stacje