Sorry mi to mówić, ale twoja sunia ma silne instynkty macierzyńskie.
Grożą jej ciąże urojone i będzie namiętnie kopać w ogródku głębokie dziury.
Będziesz musiał pozwolić jej zostać mamą, jak dorośnie.
Borze szumiący... co za średniowieczne poglądy... wystarczy sukę wysterylizować! Zapobiegnie to ciążom urojonym i ropomaciczu w przyszłości. I nie trzeba powoływać na świat kolejnych, niepotrzebnych nikomu psiaków, tylko dlatego, że "suka raz w życiu powinna mieć młode..." - to bzdura, która nie gwarantuje, że suka nie zachoruje na ropomacicze.
Hmm, też kiedyś miałem klatkę. Ale trzymałem w niej papużki.
Pieseł jest stworem STADNYM.
Co dziwnego w tym, że chce być w miejscu przesiąkniętym zapachem tego kogo uważa za alfę?
Sorry mi to mówić, ale twoja sunia ma silne instynkty macierzyńskie.
Grożą jej ciąże urojone i będzie namiętnie kopać w ogródku głębokie dziury.
Będziesz musiał pozwolić jej zostać mamą, jak dorośnie.
@Madrian_PL To samo miałem napisać. A jak nie zostanie mama to możliwe że będzie miała ropomacicze. Wiem ze swojego doświadczenia.
Borze szumiący... co za średniowieczne poglądy... wystarczy sukę wysterylizować! Zapobiegnie to ciążom urojonym i ropomaciczu w przyszłości. I nie trzeba powoływać na świat kolejnych, niepotrzebnych nikomu psiaków, tylko dlatego, że "suka raz w życiu powinna mieć młode..." - to bzdura, która nie gwarantuje, że suka nie zachoruje na ropomacicze.