"Dziennikarze" tworzący takie tytuły, to debile. Niestety, teraz to norma i ogromna większość twórczości w mediach informacyjnych.
No i zazwyczaj mierna gramatycznie, składniowo i ortograficznie. Naprzyjmowali jakichś niedouków do "młodych i dynamicznych" zespołów redakcyjnych i efekty są jakie są.
"Dziennikarze" tworzący takie tytuły, to debile. Niestety, teraz to norma i ogromna większość twórczości w mediach informacyjnych.
No i zazwyczaj mierna gramatycznie, składniowo i ortograficznie. Naprzyjmowali jakichś niedouków do "młodych i dynamicznych" zespołów redakcyjnych i efekty są jakie są.