@PitBull9010 bliżej mu do latającego szczura (w życiu tak dużej myszy nie widziałem)
Ehh weterynarz to ma klawe życie. Szczerze mówiąc wolałbym się zajmować zwierzętami niż ludźmi.
Po pobycie w szpitalu zastanawiałem się "skąd ci ludzie mają tyle cierpliwości?"
Jakby mnie po raz kolejny pacjent opluł, wyrywał kroplówkę, obrzucał wyzwiskami czy próbował uderzyć/ugryźć to bym go chyba sam na OIOM wysłał.
Wolałbym się takim "nietoperkiem" opiekować, choćby mnie udziabał 2-3 razy.
normalnie jak spacery z niepełnosprawnym psem, tylko ten ma skrzydła xD
@PitBull9010 bliżej mu do latającego szczura (w życiu tak dużej myszy nie widziałem)
Ehh weterynarz to ma klawe życie. Szczerze mówiąc wolałbym się zajmować zwierzętami niż ludźmi.
Po pobycie w szpitalu zastanawiałem się "skąd ci ludzie mają tyle cierpliwości?"
Jakby mnie po raz kolejny pacjent opluł, wyrywał kroplówkę, obrzucał wyzwiskami czy próbował uderzyć/ugryźć to bym go chyba sam na OIOM wysłał.
Wolałbym się takim "nietoperkiem" opiekować, choćby mnie udziabał 2-3 razy.