@agronomista to samo co stwierdzenie, ze ma ladne perfumy, tylko wyrazone inaczej. Tylko jak masz sytuacje, ze do Twojego biurka podchodzi pachnac kobieta z ktora 5 minut wczesniej rozmawiales na korytarzu i nie czules, to moze poczuc sie skrepowana jesli jej stwierdzisz, ze ma ladne perfumy ktorych dopiero co uzyla
@acotam43 przy niektórych kobietach nie trzeba naruszać przestrzeni osobistej aby poczuć w nozdrzach sklep z perfumami.
A jeśli tak to po co ich używa? Dla siebie czy dla zwrócenia uwagi płci przeciwnej? Psycholodzy już wiedzą a kobiety i tak twierdzą co innego. Podobnie jest z makijażem.
Problem pojawia się gdy adorator odbiega aparycją od jej wyobrażeń.
@Bongo123xyz
Ja widzę problem w tym, że uważasz użycie perfum czy makijaż za próbę zwrócenia uwagi płci przeciwnej. Więc sprowadzę cię na ziemię - ani perfumy, ani mocny makijaż, ani krótka spódniczka nie dają ci przyzwolenia na zaczepianie czy komentowanie wyglądu obcych ci kobiet.
I z tym cię tu zostawię.
@acotam43 a mężczyźni sześciopaki mają dla siebie. To zabawne jak kobiety tłumaczą, że złudnie robią to tylko i wyłącznie dla siebie. Natury nie oszukasz.
Co więcej - tzw. "dress code" w firmie wcale nie musi ograniczać się do ubioru. Makijaż i perfumy mogą być nim również objęte.
Jestem wolnym człowiekiem i mogę komentować wygląd każdego wg mojej woli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2024 o 9:21
@acotam43 mogę wg własnej woli i nie masz na to wpływu i nie zabronisz mi tego. Możesz kontrolować sposób swojej wypowiedzi a nie mojej. W Polsce jest jeszcze wolność słowa.
Twoja wypowiedź skręca za bardzo w lewo bo to właśnie lewica chce kontrolować sposób wypowiedzi żeby wszystkim było dobrze i czuli się komfortowo.. Zostało to już zapowiedziane przez Minister ds równości.
Wypowiedź "Ładnie pachniesz", "Ładnie wyglądasz", "Brzydko pachniesz potem", "Jesteś otyła" jest stwierdzeniem faktu i nie ma nic wspólnego z kompleksami czy agresją.
@Bongo123xyz
Twoja percepcja mojej osoby to nie mój problem. Zrzucanie na wygląd pewnych zachowań już jest problemem. O ile tutaj możesz sobie wypisywać te głupotki to w realnym świecie musisz się liczyć z konsekwencjami.
W jedynym przyznam ci rację, nikt ci nie zabroni .
@acotam43 pełna zgoda, to zdecydowany przejaw agresji i kompleksów. Tylko że czemu ci goście mają się przejmować jej kompleksami i agresywnym zachowaniem?
@acotam43 ja nie mam percepcji twojej osoby lecz twoich wypowiedzi. Wytłumacz mi jakie to są "pewne zachowania" przy wypowiedziach: "Ładnie pachniesz", "Ładnie wyglądasz", "Brzydko pachniesz potem", "Jesteś otyła"?
Jeśli kobieta przy 160cm wzrostu waży 98kg i powiem "jesteś otyła" lub jeśli mężczyzna przyszedł w poniedziałek do pracy nieumyty po niedzielnej imprezie i powiem "śmierdzisz potem" to stwierdzam fakt czy obrażam? Skąd ten strach przed szczerą wypowiedzią?
Czy nie uważasz, że lepiej jest powiedzieć prawdę niż obgadywać za plecami?
Czy przełożony w pracy ma obowiązek pilnowania "dress code-u" tak w przypadku kobiet jak i mężczyzn?
@Bongo123xyz
Mylisz szczerość że zwykłym chamstwem. Swojej żonie, siostrze, bratu, przyjacielowi możesz chlapac co ci slina na język przyniesie. W przypadku osób kompletnie ci nie znanych komentowanie czegokolwiek na ich temat to zwykłe buractwo.
Raz, że nikogo twój hejt nie interesuje, tak hejt bo opinia jest konstruktywna a dowalanie komuś to zwykły hejt, dwa, że ludzie nie są po to, żeby zaspakajać twoje potrzeby wizualne.
Wyobraź sobie sytuację, w ktorej każda napotkana przez ciebie osoba wytyka ci mniej lub bardziej urojoną wadę?
Powtórzę raz jeszcze- ani kobiecy ubiór, ani makijaż ani cokolwiek innego co ci zaświta w głowie jako zachęta do takich komentarzy na pewno, powtarzam, na pewno tą zachętą nie jest I twoja opinia na ten temat jest urojeniem. Nie zaczepiaj kobiet, których nie znasz, chyba że ona są ci wyraźny sygnał, głębszy dekolt nim nie jest.
I z tym cię tu zostawię.
I z tym cię tu zostawię.
@acotam43 głębszy dekolt, makijaż są tymi sygnałami. Kobieta nie wykonuje pierwszego ruchu. Gdyby mężczyźni czekali na sygnały od kobiet rodzaj ludzki by wymarł.
Jesteś przewrażliwiona na punkcie stwierdzania faktów nazywając to hejtem.
Proste: jak przystojny, z poczuciem humoru, otwarty na ludzi, a ona singielka: komplement.
Jak on wiekowy, oblesny i wygladajacy na takiego ze jedyna kobieta jaka go dotyka to fryzjerka: molestowanie
@Xar wiekowy i średniej urody jeszcze przejdzie o ile portfel gruby albo da to możliwość awansu.
Jeżeli chodzi o stan cywilny to znudzona i zaniedbywana mężatka weźmie pierwszego z brzegu. Wystarczy że będzie poświęcał jej więcej uwagi.
"Kobieta przeżywa przygodę albo czegoś jej w związku brakowało" czy jak to tam szło...
@13Puchatek Już cię wyprano. Co mogę powiedzieć na to. Dlatego dystans do kobiet będzie się zwiększał, bo 10% oskarżeń będzei prawdziwe, a 90% to wymysły idiotek.
Oczywiście, skoro ośmielam się mieć inne zdanie niż Ty, to mnie "wyprano".
Mam 54 lata, wychowywałem się w innych czasach, poprawność polityczna mnie śmieszy. Byłem żonaty (jestem wdowcem). I uważam, że powiedzenie obcej kobiecie "ładnie pachniesz" jest buractwem, na które żaden dobrze wychowany facet sobie nie pozwoli.
Po pierwsze - "komuś, kogo się zna" - jeśli to jest znajoma / przyjaciółka / koleżanka z którą masz bliskie i serdeczne kontakty - być może. Na poziomie "znajomej z pracy" ZDECYDOWANIE nie wypada i czuję się wręcz zażenowany, że komuś trzeba to tłumaczyć.
Po drugie - jest dość istotna różnica miedzy neutralnym stwierdzeniem typu "podobają mi się twoje perfumy, jaka to marka?…" a osobistym komentarzem "ad personam" "TY ładnie pachniesz".
Jak komuś nie podoba się zachowanie szefa zawsze można zmienić pracę, albo założyć własną firmę i zatrudnić same kobiety. Ambitna niezależna kobieta na pewno nie będzie mieć z tym problemu
Dla wielu kobiet będzie to komplement a dla kilku innych nie. Problemem jest to, że ta mniejszość próbuje zrobić swoje postrzeganie wielu sytuacji jako "normę". Jest to wręcz wymuszane, a każde inne zachowanie piętnowane.Np. są kobiety bardzo otwarte seksualnie, które jasno to komunikują, jeśli chcą to potrafią pójść do łóżka na pierwszej randce, ale jak im facet nie pasuje to mówią otwarcie "no way". Są też takie, które tak nie robią, ale swoje zachowanie uważają za"normę". Oceniają te pierwsze wyzywając od łatwych, puszczalskich, zdzir itp. narzucając im swoje zachowania jako te właściwe. Tak samo jest w przypadku tego artykułu.
@lolo7 też prawda. Dobór słów ma znaczenie.
Co nie zmienia, faktu że wylądowałem na dywaniku w HR za zwrócenie uwagi na nową fryzurę koleżanki.
"O! Nowa fryzura? Pasuje ci."
30min pogadanka, że "to niedobra tak mówić" w pracy.
Przepraszam bardzo, że się odezwałem (I nie tylko oddycham ale też mówię)
Nie mam ciała młodego boga i urody Adonisa. Proszę o wybaczenie. Jak ja niegodny śmiałem.
To zależy. Jeśli mówi to facet w skali odi 8/10 do 10/10 to jest komplement. Jeśli facet 6-7/10 to jest to luźna uwaga. jeśli facet 5/10 i poniżej to molestowanie. +/- 1 punkt w jedną czy drugą, Dobrze wyjaśniłem? :-)
A stwierdzenie "ładnie wyglądasz" też będziemy traktować jak molestowanie? Nawet jeśli z mojej strony ma to podtekst seksualny, to przecież w jakiś sposób trzeba zagadać i komplement wydaje mi się lepszym rozwiązaniem niż wysłanie na dzień dobry profesjonalnego emaila z zapytaniem o możliwość wspólnego wyjścia na kawę.
@jeszczeNieZajety niektórzy bogaci mają specjalne dobrany zapach perfum do zapachu skóry. Niektóre perfumy mogą nie pasować do jednego, a współgrać z innymi. Tak więc ładnie pachniesz jest tak na prawdę bardziej poprawne.
Przecież to proste! Można powiedzieć kobiecie, że używa ładnych perfum. Ale jak jej się powie, że ładnie pachnie to nie wie czy chodzi o perfumy, czy feromony? Proste! No chyba, że ktoś nie wie co to feromony.... To wtedy wszystko jest trudne.
W dzisiejszych czasach to nie ma co w ogóle zaczynać jakiejkolwiek gadki z klapździochą, bo jeszcze nie wiadomo jakie zaraz z tego wynikną problemy, a że wynikną to jest pewne.
Jeśli jesteś facetem i nie wiesz 'czy to molestowanie' to wyobraź sobie, że twój kolega z pracy robi to twojej 10 letniej córce. Nie jest to test idealny, ale wielu może ułatwić rozeznanie.
Nigdy mi się nie zdążyło powiedzieć przypadkowej kobiecie, że ładnie pachnie. Dziwny komplement.
@agronomista to samo co stwierdzenie, ze ma ladne perfumy, tylko wyrazone inaczej. Tylko jak masz sytuacje, ze do Twojego biurka podchodzi pachnac kobieta z ktora 5 minut wczesniej rozmawiales na korytarzu i nie czules, to moze poczuc sie skrepowana jesli jej stwierdzisz, ze ma ladne perfumy ktorych dopiero co uzyla
A jak powie, że śmierdzi to jest komplement czy molestowanie? Czy może jest mizoginem? A może fetysz?
Mnie raczej dziwi brak poszanowania przestrzeni osobistej i zwykłej kultury.
@acotam43 przy niektórych kobietach nie trzeba naruszać przestrzeni osobistej aby poczuć w nozdrzach sklep z perfumami.
A jeśli tak to po co ich używa? Dla siebie czy dla zwrócenia uwagi płci przeciwnej? Psycholodzy już wiedzą a kobiety i tak twierdzą co innego. Podobnie jest z makijażem.
Problem pojawia się gdy adorator odbiega aparycją od jej wyobrażeń.
@Bongo123xyz
Ja widzę problem w tym, że uważasz użycie perfum czy makijaż za próbę zwrócenia uwagi płci przeciwnej. Więc sprowadzę cię na ziemię - ani perfumy, ani mocny makijaż, ani krótka spódniczka nie dają ci przyzwolenia na zaczepianie czy komentowanie wyglądu obcych ci kobiet.
I z tym cię tu zostawię.
@acotam43 a mężczyźni sześciopaki mają dla siebie. To zabawne jak kobiety tłumaczą, że złudnie robią to tylko i wyłącznie dla siebie. Natury nie oszukasz.
Co więcej - tzw. "dress code" w firmie wcale nie musi ograniczać się do ubioru. Makijaż i perfumy mogą być nim również objęte.
Jestem wolnym człowiekiem i mogę komentować wygląd każdego wg mojej woli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 9:21
@Bongo123xyz
Nie, nie możesz komentować nikogo wg własnej woli i to nie ma nic wspólnego z wolnością. Ma za to dużo wspólnego z kompleksami i agresją.
@acotam43 mogę wg własnej woli i nie masz na to wpływu i nie zabronisz mi tego. Możesz kontrolować sposób swojej wypowiedzi a nie mojej. W Polsce jest jeszcze wolność słowa.
Twoja wypowiedź skręca za bardzo w lewo bo to właśnie lewica chce kontrolować sposób wypowiedzi żeby wszystkim było dobrze i czuli się komfortowo.. Zostało to już zapowiedziane przez Minister ds równości.
Wypowiedź "Ładnie pachniesz", "Ładnie wyglądasz", "Brzydko pachniesz potem", "Jesteś otyła" jest stwierdzeniem faktu i nie ma nic wspólnego z kompleksami czy agresją.
@Bongo123xyz
Twoja percepcja mojej osoby to nie mój problem. Zrzucanie na wygląd pewnych zachowań już jest problemem. O ile tutaj możesz sobie wypisywać te głupotki to w realnym świecie musisz się liczyć z konsekwencjami.
W jedynym przyznam ci rację, nikt ci nie zabroni .
@acotam43 pełna zgoda, to zdecydowany przejaw agresji i kompleksów. Tylko że czemu ci goście mają się przejmować jej kompleksami i agresywnym zachowaniem?
@acotam43 ja nie mam percepcji twojej osoby lecz twoich wypowiedzi. Wytłumacz mi jakie to są "pewne zachowania" przy wypowiedziach: "Ładnie pachniesz", "Ładnie wyglądasz", "Brzydko pachniesz potem", "Jesteś otyła"?
Jeśli kobieta przy 160cm wzrostu waży 98kg i powiem "jesteś otyła" lub jeśli mężczyzna przyszedł w poniedziałek do pracy nieumyty po niedzielnej imprezie i powiem "śmierdzisz potem" to stwierdzam fakt czy obrażam? Skąd ten strach przed szczerą wypowiedzią?
Czy nie uważasz, że lepiej jest powiedzieć prawdę niż obgadywać za plecami?
Czy przełożony w pracy ma obowiązek pilnowania "dress code-u" tak w przypadku kobiet jak i mężczyzn?
@Bongo123xyz
Mylisz szczerość że zwykłym chamstwem. Swojej żonie, siostrze, bratu, przyjacielowi możesz chlapac co ci slina na język przyniesie. W przypadku osób kompletnie ci nie znanych komentowanie czegokolwiek na ich temat to zwykłe buractwo.
Raz, że nikogo twój hejt nie interesuje, tak hejt bo opinia jest konstruktywna a dowalanie komuś to zwykły hejt, dwa, że ludzie nie są po to, żeby zaspakajać twoje potrzeby wizualne.
Wyobraź sobie sytuację, w ktorej każda napotkana przez ciebie osoba wytyka ci mniej lub bardziej urojoną wadę?
Powtórzę raz jeszcze- ani kobiecy ubiór, ani makijaż ani cokolwiek innego co ci zaświta w głowie jako zachęta do takich komentarzy na pewno, powtarzam, na pewno tą zachętą nie jest I twoja opinia na ten temat jest urojeniem. Nie zaczepiaj kobiet, których nie znasz, chyba że ona są ci wyraźny sygnał, głębszy dekolt nim nie jest.
I z tym cię tu zostawię.
I z tym cię tu zostawię.
@acotam43 głębszy dekolt, makijaż są tymi sygnałami. Kobieta nie wykonuje pierwszego ruchu. Gdyby mężczyźni czekali na sygnały od kobiet rodzaj ludzki by wymarł.
Jesteś przewrażliwiona na punkcie stwierdzania faktów nazywając to hejtem.
Proste: jak przystojny, z poczuciem humoru, otwarty na ludzi, a ona singielka: komplement.
Jak on wiekowy, oblesny i wygladajacy na takiego ze jedyna kobieta jaka go dotyka to fryzjerka: molestowanie
@Xar wiekowy i średniej urody jeszcze przejdzie o ile portfel gruby albo da to możliwość awansu.
Jeżeli chodzi o stan cywilny to znudzona i zaniedbywana mężatka weźmie pierwszego z brzegu. Wystarczy że będzie poświęcał jej więcej uwagi.
"Kobieta przeżywa przygodę albo czegoś jej w związku brakowało" czy jak to tam szło...
Spytajmy ekspertów z Ordo Qrvis.
@sand01man ta, to jedyne na czym ci (s)experci sie znaja....
Naprawdę uważasz, że stwierdzenie "Ładnie pachniesz" to obcej osoby to "komplement"?
Sorry - tak można powiedzieć do męża / żony / partnera / partnerki, nie do koleżanki z pracy, na litość Boską!
@13Puchatek Jeśli jest się przystojnym to można tak powiedzieć do koleżanki z pracy. W końcu z jakiegoś powodu ona tych perfum użyła.
@hagpro
Nie, nie można i niezależnie od poziomu "przystojności". To zwykłe buractwo.
(Zanim zaczniesz - jestem facetem).
@13Puchatek Już cię wyprano. Co mogę powiedzieć na to. Dlatego dystans do kobiet będzie się zwiększał, bo 10% oskarżeń będzei prawdziwe, a 90% to wymysły idiotek.
@hagpro
Oczywiście, skoro ośmielam się mieć inne zdanie niż Ty, to mnie "wyprano".
Mam 54 lata, wychowywałem się w innych czasach, poprawność polityczna mnie śmieszy. Byłem żonaty (jestem wdowcem). I uważam, że powiedzenie obcej kobiecie "ładnie pachniesz" jest buractwem, na które żaden dobrze wychowany facet sobie nie pozwoli.
@13Puchatek Może kasjerce nie wypada. Ale komuś kogo się zna.. czemu nie. Zwłaszcza, że ona ten zapach nie bez powodu użyła.
@hagpro
Po pierwsze - "komuś, kogo się zna" - jeśli to jest znajoma / przyjaciółka / koleżanka z którą masz bliskie i serdeczne kontakty - być może. Na poziomie "znajomej z pracy" ZDECYDOWANIE nie wypada i czuję się wręcz zażenowany, że komuś trzeba to tłumaczyć.
Po drugie - jest dość istotna różnica miedzy neutralnym stwierdzeniem typu "podobają mi się twoje perfumy, jaka to marka?…" a osobistym komentarzem "ad personam" "TY ładnie pachniesz".
Jak komuś nie podoba się zachowanie szefa zawsze można zmienić pracę, albo założyć własną firmę i zatrudnić same kobiety. Ambitna niezależna kobieta na pewno nie będzie mieć z tym problemu
Dla wielu kobiet będzie to komplement a dla kilku innych nie. Problemem jest to, że ta mniejszość próbuje zrobić swoje postrzeganie wielu sytuacji jako "normę". Jest to wręcz wymuszane, a każde inne zachowanie piętnowane.Np. są kobiety bardzo otwarte seksualnie, które jasno to komunikują, jeśli chcą to potrafią pójść do łóżka na pierwszej randce, ale jak im facet nie pasuje to mówią otwarcie "no way". Są też takie, które tak nie robią, ale swoje zachowanie uważają za"normę". Oceniają te pierwsze wyzywając od łatwych, puszczalskich, zdzir itp. narzucając im swoje zachowania jako te właściwe. Tak samo jest w przypadku tego artykułu.
Bo dużo robi dobór słów. ,,Podoba mi się zapach Twoich perfum'' brzmi lepiej niż ,,Ładnie pachniesz'' z jeszcze takim pociąganiem nosem.
@lolo7 też prawda. Dobór słów ma znaczenie.
Co nie zmienia, faktu że wylądowałem na dywaniku w HR za zwrócenie uwagi na nową fryzurę koleżanki.
"O! Nowa fryzura? Pasuje ci."
30min pogadanka, że "to niedobra tak mówić" w pracy.
Przepraszam bardzo, że się odezwałem (I nie tylko oddycham ale też mówię)
Nie mam ciała młodego boga i urody Adonisa. Proszę o wybaczenie. Jak ja niegodny śmiałem.
Nie dogodzisz...
To zależy. Jeśli mówi to facet w skali odi 8/10 do 10/10 to jest komplement. Jeśli facet 6-7/10 to jest to luźna uwaga. jeśli facet 5/10 i poniżej to molestowanie. +/- 1 punkt w jedną czy drugą, Dobrze wyjaśniłem? :-)
A stwierdzenie "ładnie wyglądasz" też będziemy traktować jak molestowanie? Nawet jeśli z mojej strony ma to podtekst seksualny, to przecież w jakiś sposób trzeba zagadać i komplement wydaje mi się lepszym rozwiązaniem niż wysłanie na dzień dobry profesjonalnego emaila z zapytaniem o możliwość wspólnego wyjścia na kawę.
Jeżeli mówimy "twoje perfumy łądnie pachną" to mówimy o perfumach. Jeśli mówimy "ładnie pachniesz" to mówimy o niej. Cała różnica.
@jeszczeNieZajety niektórzy bogaci mają specjalne dobrany zapach perfum do zapachu skóry. Niektóre perfumy mogą nie pasować do jednego, a współgrać z innymi. Tak więc ładnie pachniesz jest tak na prawdę bardziej poprawne.
@Marcin2019Master Może wśród tych bogatych. Ja się w takich sferach nie obracam.
Przecież to proste! Można powiedzieć kobiecie, że używa ładnych perfum. Ale jak jej się powie, że ładnie pachnie to nie wie czy chodzi o perfumy, czy feromony? Proste! No chyba, że ktoś nie wie co to feromony.... To wtedy wszystko jest trudne.
W dzisiejszych czasach to nie ma co w ogóle zaczynać jakiejkolwiek gadki z klapździochą, bo jeszcze nie wiadomo jakie zaraz z tego wynikną problemy, a że wynikną to jest pewne.
Du riechst so gut
Ich geh dir hinterher
Du riechst so gut
Ich finde dich
So gut
So gut
Ich steig dir nach
Du riechst so gut
Gleich hab ich dich
Rammstein - Du Riechst So Gut
Słowa utworu są inspirowane powieścią „Pachnidło” Patricka Süskinda.
Jeśli jesteś facetem i nie wiesz 'czy to molestowanie' to wyobraź sobie, że twój kolega z pracy robi to twojej 10 letniej córce. Nie jest to test idealny, ale wielu może ułatwić rozeznanie.