Jprdl, do reszty ich powaliło... Jak niby wydłużenie doby ma spowodować że spędzą więcej czasu z rodziną? Równie dobrze mogą po prostu krócej spać XD. Albo być aktywni przez 18 godzin na dobę i spać potem 8 godzin. Wyjdzie na to samo.
Ktoś tam ma chyba wybitne braki w edukacji skoro nie ogarnia że doba trwa 24 godziny właśnie dlatego że tyle trwa obrót planety w okół własnej osi.
@rafik54321 No normalnie. 8 godzin na pracę, 8 na sen i jeśli doba ma 24 godziny to zostaje 8 na spędzanie z rodziną, a jeśli doba będzie mieć 26 godzin, to dla rodziny zostanie 10.
Wystarczy wydłużyć dobę albo skrócić godzinę. Zresztą nie takie rzeczy już eurokraci robili.
@sw3 Tyle że to niczego nie zmieni.
Bo równie dobrze mogą spędzić 8 godzin w pracy, 8 godzin na sen i 10 z rodziną. Po prostu 2 godziny "podkradną" z kolejnej doby. I zamiast pracować 8-16, z rodziną 16-24 i spać 24-8, to będzie 8-16, 16-2, 2-10. Potem znów praca 10-18, rodzina 18-4, sen 4-12 itd... Bo nawet jak zrobisz że doba ma mieć 26 godzin to efekt będzie taki sam.
A jak masz niby skrócić godzinę, to równie dobrze można po prostu skrócić czas pracy. Bo spać trzeba 8 godzin, jak skrócisz godzinę, to nagle trzeba będzie spać np na nowe to 9 godzin. I jeśli wydłużenie doby do 26 godzin i skrócenie godziny ma załatwiać sprawę, to równie dobrze można skrócić etat pracy z 8miu godzin do np 7. Wyjdzie na to samo bez bałaganu.
Cały świat bazuje na bardzo sprecyzowanej jednostce czasu. Jak się skróci godzinę, to nagle mila morska się rozjeżdża, bo bodajże jeśli dobrze pamiętam 1 mila morska = 1 minucie geograficznej, czy jakoś tak.
Mało tego, trzeba by przepisać wszystkie wzory fizyki. Przeskalować liczniki prędkości. Bo nagle 90km/h, to będzie znacznie wyższa wartość niż obecnie.
Żeby faktycznie wydłużenie doby o 2 godziny miało jakiś sens to nie wiem, trzeba by było chyba obrót planety spowolnić XD Ale i tak wtedy pozostaje bałagan jednostek mil morskich, ale przynajmniej wzory fizyczne będą się dalej zgadzać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2024 o 14:57
@rafik54321 Myślałem, że skoro to jest portal z humorem to ironii nie trzeba jakoś szczególnie oznaczać by została wychwycona.
A teraz trochę poważniej. To, że coś jest bez sensu, nie jest przecież żadną przeszkodą dla nowoczesnych oświeconych europejskich władz. Kilka bieżących przykładów:
- różnorakie przepisy, kampanie i programy specjalnie dla kobiet ale kobietą może być każdy kto powie że jest kobietą
- coraz większe restrykcje i ograniczenia w produkcji rolnej dla zdrowia konsumentów i dobra planety a równocześnie otwarcie granic dla importu żywności produkowanej bez oglądania się na te normy a zwłaszcza dobro planety
- zwijanie przemysłu żeby nie emitować CO2, zamiast tego kupuje się gotowe produkty wyprodukowane bez naliczania emisji
- o ślimaku który jest rybą czy jakoś tak nie wspominając...
w takim wypadku jest to szkodliwe, bo umieraliby jak palacze, czyli mlodziej…
dzisiejszy czlowiek umierajac w wieku 80ciu lat przyzywa nieco ponad 700000 godzin w zyciu. w przypadku 26cio godzinnej doby, taki czlowiek nie dozyje swoich 74 urodzin.
wniosek prosty: wydluzona doba skraca zycie!
cale szczescie matematyka ma odpowiedz na wszystko!
Ale godzina zostanie godziną? tz że po kilku dniach przeniosą się do przeszłości. Reszta świata będzie miała coraz to dalszą datę niż oni, jak sobie z tym poradzą? a jeśli chcą podzielić dobę na inne 26 części to muszą je nazwać inaczej... i wtedy wprowadzić prawo, że pracują 10 jednostek... hahaha
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2024 o 18:41
Jprdl, do reszty ich powaliło... Jak niby wydłużenie doby ma spowodować że spędzą więcej czasu z rodziną? Równie dobrze mogą po prostu krócej spać XD. Albo być aktywni przez 18 godzin na dobę i spać potem 8 godzin. Wyjdzie na to samo.
Ktoś tam ma chyba wybitne braki w edukacji skoro nie ogarnia że doba trwa 24 godziny właśnie dlatego że tyle trwa obrót planety w okół własnej osi.
@rafik54321 No normalnie. 8 godzin na pracę, 8 na sen i jeśli doba ma 24 godziny to zostaje 8 na spędzanie z rodziną, a jeśli doba będzie mieć 26 godzin, to dla rodziny zostanie 10.
Wystarczy wydłużyć dobę albo skrócić godzinę. Zresztą nie takie rzeczy już eurokraci robili.
@sw3 Tyle że to niczego nie zmieni.
Bo równie dobrze mogą spędzić 8 godzin w pracy, 8 godzin na sen i 10 z rodziną. Po prostu 2 godziny "podkradną" z kolejnej doby. I zamiast pracować 8-16, z rodziną 16-24 i spać 24-8, to będzie 8-16, 16-2, 2-10. Potem znów praca 10-18, rodzina 18-4, sen 4-12 itd... Bo nawet jak zrobisz że doba ma mieć 26 godzin to efekt będzie taki sam.
A jak masz niby skrócić godzinę, to równie dobrze można po prostu skrócić czas pracy. Bo spać trzeba 8 godzin, jak skrócisz godzinę, to nagle trzeba będzie spać np na nowe to 9 godzin. I jeśli wydłużenie doby do 26 godzin i skrócenie godziny ma załatwiać sprawę, to równie dobrze można skrócić etat pracy z 8miu godzin do np 7. Wyjdzie na to samo bez bałaganu.
Cały świat bazuje na bardzo sprecyzowanej jednostce czasu. Jak się skróci godzinę, to nagle mila morska się rozjeżdża, bo bodajże jeśli dobrze pamiętam 1 mila morska = 1 minucie geograficznej, czy jakoś tak.
Mało tego, trzeba by przepisać wszystkie wzory fizyki. Przeskalować liczniki prędkości. Bo nagle 90km/h, to będzie znacznie wyższa wartość niż obecnie.
Żeby faktycznie wydłużenie doby o 2 godziny miało jakiś sens to nie wiem, trzeba by było chyba obrót planety spowolnić XD Ale i tak wtedy pozostaje bałagan jednostek mil morskich, ale przynajmniej wzory fizyczne będą się dalej zgadzać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2024 o 14:57
@rafik54321 Myślałem, że skoro to jest portal z humorem to ironii nie trzeba jakoś szczególnie oznaczać by została wychwycona.
A teraz trochę poważniej. To, że coś jest bez sensu, nie jest przecież żadną przeszkodą dla nowoczesnych oświeconych europejskich władz. Kilka bieżących przykładów:
- różnorakie przepisy, kampanie i programy specjalnie dla kobiet ale kobietą może być każdy kto powie że jest kobietą
- coraz większe restrykcje i ograniczenia w produkcji rolnej dla zdrowia konsumentów i dobra planety a równocześnie otwarcie granic dla importu żywności produkowanej bez oglądania się na te normy a zwłaszcza dobro planety
- zwijanie przemysłu żeby nie emitować CO2, zamiast tego kupuje się gotowe produkty wyprodukowane bez naliczania emisji
- o ślimaku który jest rybą czy jakoś tak nie wspominając...
w takim wypadku jest to szkodliwe, bo umieraliby jak palacze, czyli mlodziej…
dzisiejszy czlowiek umierajac w wieku 80ciu lat przyzywa nieco ponad 700000 godzin w zyciu. w przypadku 26cio godzinnej doby, taki czlowiek nie dozyje swoich 74 urodzin.
wniosek prosty: wydluzona doba skraca zycie!
cale szczescie matematyka ma odpowiedz na wszystko!
typowa kobieca logika
Ale godzina zostanie godziną? tz że po kilku dniach przeniosą się do przeszłości. Reszta świata będzie miała coraz to dalszą datę niż oni, jak sobie z tym poradzą? a jeśli chcą podzielić dobę na inne 26 części to muszą je nazwać inaczej... i wtedy wprowadzić prawo, że pracują 10 jednostek... hahaha
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2024 o 18:41