@gonzor73 Dziwne, że Cię uczyli. Taka była oficjalna wersja, ale ponieważ mało kto w nią wierzył to woleli na ten temat milczeć. Jesteś pewny, że to była szkoła PRLowska a nie w jakimś innym demoludzie?
@samodzielny68 Uczyłem się w latach 79 - 87 w podstawówce. Katyń był wspomniany ale jako zbrodnia hitlerowska. O tym, że Niemcy ją odkryli dowiedziałem się dużo później. Jeszcze później, kto był za nią rzeczywiście odpowiedzialny.
@U99 Podstawówka od 1975, Kraków, w zasadzie nigdy ani słowa o Katyniu. Spytałem jeszcze żony, tak samo. Za Solidarności bardziej odważni nauczyciele coś przebąkiwali 'wiadomo, Katyń...' ale nie wprost. Jednak jakby na lekcji któryś powtarzał radziecką narrację, toby się z niego podśmiewano. O tym co było naprawdę to usłyszałem od rodziców (jak @Blue_Alien), ale bez szczególnej martyrologii, chociaż jeden dalszy krewny tam zginął. Poza tym regularnie się słuchało Wolnej Europy (chyba wszyscy tak robili), tam przecież mówili o takich rzeczach wprost.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2024 o 16:23
Jarek przyćmił to wysyłając tam swojego brata w ramach kampanii prezydenckiej i wycierając sobie ryja symbolami łamiąc przy tym wszystkie procedury zasady nawet fizyki, stworzył później z tego zakłamaną religię dla największych oszołomów i najgłupszych z naszego narodu podzielił nas i skłócił i na tym jedzie do dziś. ZA TO KŁAMSTWO KUR..ON POWINIEN mieć w piekle wpychanego w dupę największego ananasa przez wieczność, bo nie wierze że sprawiedliwość dopadnie go nim zdechnie.
Oczywiście, to nie Wołyń, aby Konfederacja "pamiętała".
Na X: Płaczek nic, Braun nic, Bosak nic, Mentzen nic, Zajączkowska nic, Fritz nic, Tumanowicz nic, Skalik nic, Wawer nic, Bryłka nic...
Jedynie Kamiński i Pikuła coś wrzucili, a główny profil Konfy podał dalej post Kamińskiego.
Gdyby to był Wołyń, wszyscy by tam chyba białej gorączki dostali...
@LowcaKomedii tak sprawdziłem z ciekawości(tylko Kondederacje na facebooku ) i post dodany 13h temu jest
"Dzisiaj 13 kwietnia, Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Na mocy decyzji najwyższych władz Związku Sowieckiego zawartej w tajnej uchwale Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku wymordowano na Kresach elitę Narodu Polskiego.
Cześć Ich Pamięci!"
Czyli pamiętali. Głupio ci?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2024 o 21:46
Czy kiedykolwiek robili takie szopki?
Oczywiście, chodzi mi o czas PRZED wybuchem wojny na Ukrainie.
"Czyli pamiętali. Głupio ci?" - a za co ma mi być głupio skoro napisałem, że niektórzy pamiętali, ale ZDECYDOWANIE mniej o tym piszą niż o Katyniu?
A umknął ci fragment:
"Jedynie Kamiński i Pikuła coś wrzucili, a główny profil Konfy podał dalej post Kamińskiego"
oraz
"Na X:"
?
Może czytaj dokładniej... Głupio ci teraz?
@Blue_Alien Ale tam miałeś dokładne wyjaśnienie kto i co wrzucił na X do momentu napisania komentarza. Zazwyczaj czyta się cały komentarz a nie tylko pierwsze zdanie.
@Blue_Alien Nie, powinien traktować obydwie te zbrodnie równo i zamieszczać mniej więcej podobną ilość wpisów na temat jednej, co i drugiej. Kucom nawet przez usta nie przeszło, że za Katyniem stoją głównie rosjanie.
Wymieniłem ci jaki raban robią przy Wołyniu, i to przez ile dni. Pogrzeb sobie na facebooku i poszukaj czy tak zachowywali się przy Katyniu. Jeśli zachowywali się inaczej i nie dostawali takich spazmów, to o czym ty tu chcesz dyskutować?
@LowcaKomedii Ale dlaczego żądasz, by te dwie zbrodnie tratowano podobnie? Przecież one nie były podobne. W Katyniu zamordowano ok. 22tys. ludzi a na Wołyniu co najmniej 50tys. a być może nawet ponad 100tys. W Katyniu mordowano strzałem w potylicę a na Wołyniu? Chyba nie muszę pisać. W Katyniu zginęli głównie wojskowi. Na Wołyniu ginęły całe rodziny z dziećmi, niemowlętami a nawet nienarodzonymi, wyciąganymi z brzuchów matek. Katyń to straszna ale w tamtych czasach standardowa likwidacja obozów koncentracyjnych a Wołyń to czystki etniczne mające za zadanie wymazanie narodu polskiego z danego terenu. I na koniec, Katyń to zbrodnia wojenna a Wołyń to ludobójstwo. Obie zbrodnie straszne, ale jednak nie takie same.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 kwietnia 2024 o 11:44
@sawes82 "Ale dlaczego żądasz, by te dwie zbrodnie tratowano podobnie? Przecież one nie były podobne" - dlatego, że nie chcę, aby rosja była traktowana ulgowo dlatego, że jest rosją i że ludzie współpracujący z posłami tej partii mają z nią prawdopodobnie powiązania.
Dodatkowo, Ukraina nie stanowi obecnie dla nas zagrożenia, w przeciwieństwie do rosji.
Politycy tej tak zwanej, właściwie samozwańczej, "propolskiej" partii powinni uczulać swoich wyborców na zagrożenie ze strony rosji, a tu widzę, że jest wręcz odwrotnie. Na rocznicę Zbrodni Katyńskiej to jeszcze z gołąbkami pokoju wychodzą, przy Wołyniu chcą nas maksymalnie skłócić z Ukrainą. Tu widzę różnicę.
Ale też warto pamiętać kto naprawdę jest odpowiedzialny za tę zbrodnię. Rozkaz wydał ustnie Gruzin Stalin a na piśmie posłał ze swym podpisem do tych co trzeba Gruzin Beria.
Poza tym to oczywiście dzisiejsza data jest symboliczna bo cała akcja "opróżniania obozów" trwała chyba ze dwa miesiące.
I jeszcze jeden szczegół, który waro pamiętać. Zdecydowanie lepiej było znaleźć się w Katyniu niż na Wołyniu. W Katyniu szybka kula w głowę, śmierć natychmiastowa. W czasie rzezi wołyńskiej śmierć, jak już przyszła, była błogosławieństwem. W Katyniu zabijani nie musieli patrzeć na mordowanie ich dzieci.
I jedno i drugie to były niesłychane zbrodnie. Za to co Kaczyńśki zrobił z Katyniem zasługuje na wieczne potępienie. Dla zdobycia i utrzymania włądzy podzielił naród na pokolenie co najmniej. Do tych zamordowanych przez sowieckich siepaczy dołożył jeszcze 95 ofiar. Lech, jako jeden ze sprawców katastrofy nie jest ofiarą zbrodni. Jest ofiarą swojej i brata pychy, głupoty i pogardy do wszystkiego, z prawami fizyki, logiki włącznie.
Od czasów wojny nie spadła na nasz naród większa klęska niż ten podły, zły człowiek. Ale - wciąż ma ponad 30% poparcia.
Wstyd tym co wciąż głosują na partię tego podłego człowieczka.
Mam nadzieję, że doczekam dnia kiedy Lechu zostanie z trzaskiem wy314erdolony z Wawelu.
Proponuję usiąść i chwilę pomyśleć o tym wydarzeniu w kontekście tego, kim/czym my mali ludzie jesteśmy dla mocarstw w obliczu wielkiej polityki. Otóż to, niczym. Statystyką. Nie liczy się powód, ideały, okoliczności - liczy się interes polityczny, nic więcej. Jak się dogadali w Jałcie, tak zapomniano o Katyniu, udziale w bitwie o Anglię i jeszcze wielu innych rzeczach. Obejrzyjcie sobie zagraniczne "dokumenty" o II WŚ, tam rzadko kiedy zaczyna się od inwazji na Polskę, tam się wszystko zaczyna od ataku na Francję w 1940 r. Przydałoby się wyciągnąć z tego jakieś wnioski, ale u nas marszałek sejmu mówi o wgniataniu Putina w ziemię i podprogowo o gotowości Polaków do kolejnego masowego umierania (w imię czego w sumie?). Czy Polacy w końcu nauczą się na swoich błędach? Oto jest pytanie.
@Mausner Paralele są trochę nieprzyjemne. W 1939 Anglia i Francja udzieliły Polsce gwarancji. To dało Beckowi poczucie siły. Jak napisał Norman Davies: "W 1939 Polska prowadziła politykę mocarstwową. Problem polegał na tym, że nie była mocarstwem". Jak przyszło co do czego to wiadomo jak się skończyło. Dziś mamy NATO. Mnie szczególnie dziwi, że ludzie się cieszą, żę NATO się poszerza. Przecież nie ma się z czego cieszyć. Im więcej członków tym trudniej znaleźć, sformułować jedno, wspólne stanowisko. Jak powiedział poeta (z pamięci cytuję) "W wielkim przedsięwzięciu lepszy jeden wódz głupi niż mądrych dziesięciu". Putin nie musi się nikomu z niczego tłumaczyć, z nikim nic nie musi uzgadniać. Może szybko reagować. A NATO musi się zebrać, pouzgadniać interesy (często dość rozbieżne) różnych członków - czas płynie. Kiedyś Francuzi nie chcieli umierać za Gdańsk. Czy aby na pewno dziś Europa (Zachodnia) będzie chciała wystawiać się pod ruski atomowy młot by bronić Rzeszowa? Mnie powaliła wypowiedź jakiegoś generała polskiego, że nie ma się czym przejmować bo jeśli ruskie uderzą nuklearnie w Warszawę to NATO odpowie adekwatnie. Jak trafnie ktoś zauważył,"to świetnie, tylko Warszawy trochę szkoda...."
Bierzmy przykład z Czechów. Źle mają? Tożsamość narodawa - jest. Język narodowy - jest. Niepodległość - jest. Szacunek w świecie - jest. Ekonomia - dobra. Praga - oryginalna a nie odbudowana.I trochę ich jakby mniej zginęło. Ktoś na świecie nie słyszał o wojaku Szwejku? I nie słyszałem o "czeskich dowcipach" w USA. Polskie poczucie wyższości wobec pepików nie jest niczym uzasadnione.
@jeszczeNieZajety Nasze przeznaczenie w planach NATO się nie zmieniło, będziemy polem bitwy. Czy to teraz, czy 50 lat temu, gdy Kukliński plany sprzedawał ;) Problem polega właśnie na tym, co napisałeś, nam się wydaje, że jesteśmy graczem, a w rzeczywistości jesteśmy pulą nagród i nic więcej ;)
Nie wiem jak telewizja, radio i portale społecznościowe. Do internetów usiadłam dopiero teraz i tak przeglądam portale informacyjne, i widzę, czego nie widzę. Stąd mam pytanie do wszystkich, którzy byli w ciągu dnia w internetach:
Czy gdzieś poza Demotami jest upamiętniony ten jakże ważny dla naszej historii Dzień?
A ruskie onuce z konfy próbują teraz zaprzeczać, ze to ich pracodawca dokonał mordu zwalając na Żydów, Ukraińców (też zresztą mordowanych) i ufoludki. Najbardziej kuriozalne w tym wszystkim jest, że dziadek jednej z prominentnych onuc brał udział w tym mordzie po stronie kata...
Kaczor ze swoją sektą niestety stworzył religię smoleńską, która przyćmiła to wydarzenie.
Ciekawe kto i jak będzie o tym gadać.
Dziwne, mnie uczyli całą młodość, że to hitlerowcy.
@gonzor73 Dziwne, że Cię uczyli. Taka była oficjalna wersja, ale ponieważ mało kto w nią wierzył to woleli na ten temat milczeć. Jesteś pewny, że to była szkoła PRLowska a nie w jakimś innym demoludzie?
@samodzielny68 Uczyłem się w latach 79 - 87 w podstawówce. Katyń był wspomniany ale jako zbrodnia hitlerowska. O tym, że Niemcy ją odkryli dowiedziałem się dużo później. Jeszcze później, kto był za nią rzeczywiście odpowiedzialny.
@samodzielny68 Między innymi stąd: https://youtu.be/edz-5gJIhbc?si=981lKfEQxaLdjKwW
@gonzor73 W ruskich szkołach tak jest.
@gonzor73 i rodzina ci nic nie powiedziała?
@U99 Podstawówka od 1975, Kraków, w zasadzie nigdy ani słowa o Katyniu. Spytałem jeszcze żony, tak samo. Za Solidarności bardziej odważni nauczyciele coś przebąkiwali 'wiadomo, Katyń...' ale nie wprost. Jednak jakby na lekcji któryś powtarzał radziecką narrację, toby się z niego podśmiewano. O tym co było naprawdę to usłyszałem od rodziców (jak @Blue_Alien), ale bez szczególnej martyrologii, chociaż jeden dalszy krewny tam zginął. Poza tym regularnie się słuchało Wolnej Europy (chyba wszyscy tak robili), tam przecież mówili o takich rzeczach wprost.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2024 o 16:23
Jarek przyćmił to wysyłając tam swojego brata w ramach kampanii prezydenckiej i wycierając sobie ryja symbolami łamiąc przy tym wszystkie procedury zasady nawet fizyki, stworzył później z tego zakłamaną religię dla największych oszołomów i najgłupszych z naszego narodu podzielił nas i skłócił i na tym jedzie do dziś. ZA TO KŁAMSTWO KUR..ON POWINIEN mieć w piekle wpychanego w dupę największego ananasa przez wieczność, bo nie wierze że sprawiedliwość dopadnie go nim zdechnie.
@Nidwer Ten ananas to z Little Nicky?:D
ruskie kacapy, niech ten naród szczeźnie w pissdooo
Można było tego uniknąć. Zawierając niewygodne, ale realne sojusze.
@U99
Które skończyły by się tak samo...
@Mr_Winsor o ile nie gorzej
Jeżeli tam zginęły polskie elity to Boże chron Polskę, bo sami tego nie zrobimy na pewno...
Oczywiście, to nie Wołyń, aby Konfederacja "pamiętała".
Na X: Płaczek nic, Braun nic, Bosak nic, Mentzen nic, Zajączkowska nic, Fritz nic, Tumanowicz nic, Skalik nic, Wawer nic, Bryłka nic...
Jedynie Kamiński i Pikuła coś wrzucili, a główny profil Konfy podał dalej post Kamińskiego.
Gdyby to był Wołyń, wszyscy by tam chyba białej gorączki dostali...
@LowcaKomedii tak sprawdziłem z ciekawości(tylko Kondederacje na facebooku ) i post dodany 13h temu jest
"Dzisiaj 13 kwietnia, Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Na mocy decyzji najwyższych władz Związku Sowieckiego zawartej w tajnej uchwale Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku wymordowano na Kresach elitę Narodu Polskiego.
Cześć Ich Pamięci!"
Czyli pamiętali. Głupio ci?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2024 o 21:46
@Blue_Alien Nie, nie głupio mi. Pisałem o X.
Dodatkowo czy kiedykolwiek kręcili ci kilkudniową inbę o Katyniu?
2 lipca:
https://m.facebook.com/watch/?v=401460802080049&vanity=konfederacjakoronypolskiej
9 lipiec 2023 - Wołyń pamiętamy:
https://www.youtube.com/watch?v=H02yqOcc3lI
https://wadowiceonline.pl/polityka/24575-rozdawali-na-rynku-kwiaty-wolynia-w-rocznice-ludobojstwa
10 lipiec 2023:
https://www.youtube.com/watch?v=kE5RvZ_rWWs
11 lipiec wiadomo, rocznica
12 lipiec 2023:
https://twitter.com/KONFEDERACJA_/status/1546741101142450177
Czy kiedykolwiek robili takie szopki?
Oczywiście, chodzi mi o czas PRZED wybuchem wojny na Ukrainie.
"Czyli pamiętali. Głupio ci?" - a za co ma mi być głupio skoro napisałem, że niektórzy pamiętali, ale ZDECYDOWANIE mniej o tym piszą niż o Katyniu?
A umknął ci fragment:
"Jedynie Kamiński i Pikuła coś wrzucili, a główny profil Konfy podał dalej post Kamińskiego"
oraz
"Na X:"
?
Może czytaj dokładniej... Głupio ci teraz?
@LowcaKomedii pisałeś, że nie pamiętali, a pamiętali.
@Blue_Alien Ale tam miałeś dokładne wyjaśnienie kto i co wrzucił na X do momentu napisania komentarza. Zazwyczaj czyta się cały komentarz a nie tylko pierwsze zdanie.
@LowcaKomedii więc jak ktoś wrzuci na facebook to nie pamięta, musi wrzucić na X. Ciekawe.
@Blue_Alien Nie, powinien traktować obydwie te zbrodnie równo i zamieszczać mniej więcej podobną ilość wpisów na temat jednej, co i drugiej. Kucom nawet przez usta nie przeszło, że za Katyniem stoją głównie rosjanie.
Wymieniłem ci jaki raban robią przy Wołyniu, i to przez ile dni. Pogrzeb sobie na facebooku i poszukaj czy tak zachowywali się przy Katyniu. Jeśli zachowywali się inaczej i nie dostawali takich spazmów, to o czym ty tu chcesz dyskutować?
@LowcaKomedii Ale dlaczego żądasz, by te dwie zbrodnie tratowano podobnie? Przecież one nie były podobne. W Katyniu zamordowano ok. 22tys. ludzi a na Wołyniu co najmniej 50tys. a być może nawet ponad 100tys. W Katyniu mordowano strzałem w potylicę a na Wołyniu? Chyba nie muszę pisać. W Katyniu zginęli głównie wojskowi. Na Wołyniu ginęły całe rodziny z dziećmi, niemowlętami a nawet nienarodzonymi, wyciąganymi z brzuchów matek. Katyń to straszna ale w tamtych czasach standardowa likwidacja obozów koncentracyjnych a Wołyń to czystki etniczne mające za zadanie wymazanie narodu polskiego z danego terenu. I na koniec, Katyń to zbrodnia wojenna a Wołyń to ludobójstwo. Obie zbrodnie straszne, ale jednak nie takie same.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2024 o 11:44
@sawes82 "Ale dlaczego żądasz, by te dwie zbrodnie tratowano podobnie? Przecież one nie były podobne" - dlatego, że nie chcę, aby rosja była traktowana ulgowo dlatego, że jest rosją i że ludzie współpracujący z posłami tej partii mają z nią prawdopodobnie powiązania.
Dodatkowo, Ukraina nie stanowi obecnie dla nas zagrożenia, w przeciwieństwie do rosji.
Politycy tej tak zwanej, właściwie samozwańczej, "propolskiej" partii powinni uczulać swoich wyborców na zagrożenie ze strony rosji, a tu widzę, że jest wręcz odwrotnie. Na rocznicę Zbrodni Katyńskiej to jeszcze z gołąbkami pokoju wychodzą, przy Wołyniu chcą nas maksymalnie skłócić z Ukrainą. Tu widzę różnicę.
Ale też warto pamiętać kto naprawdę jest odpowiedzialny za tę zbrodnię. Rozkaz wydał ustnie Gruzin Stalin a na piśmie posłał ze swym podpisem do tych co trzeba Gruzin Beria.
Poza tym to oczywiście dzisiejsza data jest symboliczna bo cała akcja "opróżniania obozów" trwała chyba ze dwa miesiące.
I jeszcze jeden szczegół, który waro pamiętać. Zdecydowanie lepiej było znaleźć się w Katyniu niż na Wołyniu. W Katyniu szybka kula w głowę, śmierć natychmiastowa. W czasie rzezi wołyńskiej śmierć, jak już przyszła, była błogosławieństwem. W Katyniu zabijani nie musieli patrzeć na mordowanie ich dzieci.
I jedno i drugie to były niesłychane zbrodnie. Za to co Kaczyńśki zrobił z Katyniem zasługuje na wieczne potępienie. Dla zdobycia i utrzymania włądzy podzielił naród na pokolenie co najmniej. Do tych zamordowanych przez sowieckich siepaczy dołożył jeszcze 95 ofiar. Lech, jako jeden ze sprawców katastrofy nie jest ofiarą zbrodni. Jest ofiarą swojej i brata pychy, głupoty i pogardy do wszystkiego, z prawami fizyki, logiki włącznie.
Od czasów wojny nie spadła na nasz naród większa klęska niż ten podły, zły człowiek. Ale - wciąż ma ponad 30% poparcia.
Wstyd tym co wciąż głosują na partię tego podłego człowieczka.
Mam nadzieję, że doczekam dnia kiedy Lechu zostanie z trzaskiem wy314erdolony z Wawelu.
@jeszczeNieZajety ci ktorzy glosowali na PiS nie sa ich ofiarami, a wspolnikami
Czego efekty niestety widac do dzisiaj
https://agencja-informacyjna.com/wp-content/uploads/2022/05/Powstal-specjalny-zespol-doradcow-MAP5.jpg
Zdjecie bycmoze niepowiazane,
Ex minister aktywow panstwowych...
Proponuję usiąść i chwilę pomyśleć o tym wydarzeniu w kontekście tego, kim/czym my mali ludzie jesteśmy dla mocarstw w obliczu wielkiej polityki. Otóż to, niczym. Statystyką. Nie liczy się powód, ideały, okoliczności - liczy się interes polityczny, nic więcej. Jak się dogadali w Jałcie, tak zapomniano o Katyniu, udziale w bitwie o Anglię i jeszcze wielu innych rzeczach. Obejrzyjcie sobie zagraniczne "dokumenty" o II WŚ, tam rzadko kiedy zaczyna się od inwazji na Polskę, tam się wszystko zaczyna od ataku na Francję w 1940 r. Przydałoby się wyciągnąć z tego jakieś wnioski, ale u nas marszałek sejmu mówi o wgniataniu Putina w ziemię i podprogowo o gotowości Polaków do kolejnego masowego umierania (w imię czego w sumie?). Czy Polacy w końcu nauczą się na swoich błędach? Oto jest pytanie.
@Mausner Paralele są trochę nieprzyjemne. W 1939 Anglia i Francja udzieliły Polsce gwarancji. To dało Beckowi poczucie siły. Jak napisał Norman Davies: "W 1939 Polska prowadziła politykę mocarstwową. Problem polegał na tym, że nie była mocarstwem". Jak przyszło co do czego to wiadomo jak się skończyło. Dziś mamy NATO. Mnie szczególnie dziwi, że ludzie się cieszą, żę NATO się poszerza. Przecież nie ma się z czego cieszyć. Im więcej członków tym trudniej znaleźć, sformułować jedno, wspólne stanowisko. Jak powiedział poeta (z pamięci cytuję) "W wielkim przedsięwzięciu lepszy jeden wódz głupi niż mądrych dziesięciu". Putin nie musi się nikomu z niczego tłumaczyć, z nikim nic nie musi uzgadniać. Może szybko reagować. A NATO musi się zebrać, pouzgadniać interesy (często dość rozbieżne) różnych członków - czas płynie. Kiedyś Francuzi nie chcieli umierać za Gdańsk. Czy aby na pewno dziś Europa (Zachodnia) będzie chciała wystawiać się pod ruski atomowy młot by bronić Rzeszowa? Mnie powaliła wypowiedź jakiegoś generała polskiego, że nie ma się czym przejmować bo jeśli ruskie uderzą nuklearnie w Warszawę to NATO odpowie adekwatnie. Jak trafnie ktoś zauważył,"to świetnie, tylko Warszawy trochę szkoda...."
Bierzmy przykład z Czechów. Źle mają? Tożsamość narodawa - jest. Język narodowy - jest. Niepodległość - jest. Szacunek w świecie - jest. Ekonomia - dobra. Praga - oryginalna a nie odbudowana.I trochę ich jakby mniej zginęło. Ktoś na świecie nie słyszał o wojaku Szwejku? I nie słyszałem o "czeskich dowcipach" w USA. Polskie poczucie wyższości wobec pepików nie jest niczym uzasadnione.
@jeszczeNieZajety Nasze przeznaczenie w planach NATO się nie zmieniło, będziemy polem bitwy. Czy to teraz, czy 50 lat temu, gdy Kukliński plany sprzedawał ;) Problem polega właśnie na tym, co napisałeś, nam się wydaje, że jesteśmy graczem, a w rzeczywistości jesteśmy pulą nagród i nic więcej ;)
Nie wiem jak telewizja, radio i portale społecznościowe. Do internetów usiadłam dopiero teraz i tak przeglądam portale informacyjne, i widzę, czego nie widzę. Stąd mam pytanie do wszystkich, którzy byli w ciągu dnia w internetach:
Czy gdzieś poza Demotami jest upamiętniony ten jakże ważny dla naszej historii Dzień?
A ruskie onuce z konfy próbują teraz zaprzeczać, ze to ich pracodawca dokonał mordu zwalając na Żydów, Ukraińców (też zresztą mordowanych) i ufoludki. Najbardziej kuriozalne w tym wszystkim jest, że dziadek jednej z prominentnych onuc brał udział w tym mordzie po stronie kata...