Ale co zrobiła? Bohatersko powiedziała rodzicom, że ją głowa boli? Normalnie medal za to i tytuł szlachecki.
Od kampanii reklamowej “i ty możesz być bohaterem w swoim domu” to słowo naprawdę straciło znaczenie.
@hirotikaro Najczęściej nikt nie planuje zostać bohaterem, uratować czyjeś życie. Po prostu czasem w sytuacji zagrożenia reagujemy instynktownie. Czyli wszystko się zgadza, dziewczynka zrobiła co trzeba i uratowała rodziców. Dwa ludzkie życia. Jest bohaterem.
@Casimir Nie wiem czemu ludzie dają tobie minusy. Dziecko zachowało się prawidłowo. Wielu ludzi woli nagrywać i mieć relacje w necie niż pomóc.
Kiedyś musiałem na chwilę wyjść z domu. Byłem sam z synem, miał z 10 lat. Mówię na chwilę wychodzę. Przyszła do nas sąsiadka z krwotokiem. Młody wykonał połączenie do mnie, ale zostawił smartfon w domu. Szybko wykonał połączenie na 112 i wyjaśnił co się dzieje. Pomógł jak mógł. Ja międzyczasie się zjawiłem. Po jakiejś chwili byli sanitariusze. Z mojej strony dostał nagrodę. Moi koledzy pogratulowali chłopakowi.
Takie historie ciągle przypominają o konieczności zamontowania czujnika czadu w mieszkaniu.
Ale ludzie chyba czekają na jakąś darmową aplikację na smartfonie wykrywającą czad w otoczeniu ...
Ale co zrobiła? Bohatersko powiedziała rodzicom, że ją głowa boli? Normalnie medal za to i tytuł szlachecki.
Od kampanii reklamowej “i ty możesz być bohaterem w swoim domu” to słowo naprawdę straciło znaczenie.
@hirotikaro Najczęściej nikt nie planuje zostać bohaterem, uratować czyjeś życie. Po prostu czasem w sytuacji zagrożenia reagujemy instynktownie. Czyli wszystko się zgadza, dziewczynka zrobiła co trzeba i uratowała rodziców. Dwa ludzkie życia. Jest bohaterem.
@Casimir Nie wiem czemu ludzie dają tobie minusy. Dziecko zachowało się prawidłowo. Wielu ludzi woli nagrywać i mieć relacje w necie niż pomóc.
Kiedyś musiałem na chwilę wyjść z domu. Byłem sam z synem, miał z 10 lat. Mówię na chwilę wychodzę. Przyszła do nas sąsiadka z krwotokiem. Młody wykonał połączenie do mnie, ale zostawił smartfon w domu. Szybko wykonał połączenie na 112 i wyjaśnił co się dzieje. Pomógł jak mógł. Ja międzyczasie się zjawiłem. Po jakiejś chwili byli sanitariusze. Z mojej strony dostał nagrodę. Moi koledzy pogratulowali chłopakowi.
@seybr Dokładnie o to mi chodzi, może uratował kobiecie życie, kto wie. Że tylko zadzwonił? Właśnie to trzeba było wtedy zrobić, i tyle.
Takie historie ciągle przypominają o konieczności zamontowania czujnika czadu w mieszkaniu.
Ale ludzie chyba czekają na jakąś darmową aplikację na smartfonie wykrywającą czad w otoczeniu ...