Tak posłowie zakłócali ciszę nocną podczas głośnej libacji z przyśpiewkami w sejmowym hotelu
0:58
Imprezujący politycy tak hałasowali, że okoliczni mieszkańcy zaalarmowali policję. Na miejscu interweniowała też Straż Marszałkowska
Po tym, jak huczna impreza z udziałem m.in. Łukasza Mejzy, Kamila Bortniczuka i Dariusza Mateckiego, odbiła się szerokim echem w mediach, Mejza stwierdził, że to było takie zwykłe, kulturalne, kameralne spotkanie. Bezczelnie odwracał kota ogonem i był oburzony, że „lewacy” krytykują to, że posłowie śpiewali „patriotyczne pieśni”.
Pytany przez dziennikarzy o imprezę i zgłoszenie hałasujących posłów na policję ze strony sąsiadów, odpowiedział: „Ja myślę, że sąsiedzi, zwłaszcza ci ze strony rządowej, są po prostu zazdrośni, bo my, polscy patrioci, potrafimy śpiewać, a oni śpiewać nie potrafią”
Jacy to okoliczni mieszkańcy w Hotelu sejmowym?
Ja rozumiem, że nienawiść jest już tak głęboka, ale czy to znaczy, że posłowie innych ugrupowań, nigdy nie spożywają alkoholu, nie śpiewają? Oczywiście, że jest to w pewnym sensie naruszenie godności posła, ale posłowie z lewicy to na pielgrzymki tylko jeżdżą lol
@Baabool a skąd wiesz, że z okolicznych bloków, skoro to było w hotelu sejmowym? Oczywiście wiesz jakie "sąsiedztwo" ma dom poselski.
Kto nie przeżył imprezy w akademii niech pierwszy rzuci kamieniem xD a tak serio przecież tam uprzejmie donosli koledzy z ław poselskich. Było to zachowanie gówniarskie ale żeby od razu walić z grubej rury o libacji. Naprawdę to nie powinno mieć znaczenie czy ich się lubi czy nie lubi w ocenie. Nie za śpiewy bym ich odstrzelił. Ale dozyliśmy czasów gdzie nadużywa się nazw, więc się one dewaluują. Kiedyś było się faszystą popierając mordowanie ludzi obecnie wystarczy powiedzieć, że kobieta ma piersi i waginę, a nie penisa ;p
Jacy to okoliczni mieszkańcy w Hotelu sejmowym?
Ja rozumiem, że nienawiść jest już tak głęboka, ale czy to znaczy, że posłowie innych ugrupowań, nigdy nie spożywają alkoholu, nie śpiewają? Oczywiście, że jest to w pewnym sensie naruszenie godności posła, ale posłowie z lewicy to na pielgrzymki tylko jeżdżą lol
@Tibr no to jeśli zakłócanie ciszy nocnej zgłosili mieszkańcy okolicznych bloków to pomyśl jaka tam musiała być sroga impreza
@Baabool a skąd wiesz, że z okolicznych bloków, skoro to było w hotelu sejmowym? Oczywiście wiesz jakie "sąsiedztwo" ma dom poselski.
Kto nie przeżył imprezy w akademii niech pierwszy rzuci kamieniem xD a tak serio przecież tam uprzejmie donosli koledzy z ław poselskich. Było to zachowanie gówniarskie ale żeby od razu walić z grubej rury o libacji. Naprawdę to nie powinno mieć znaczenie czy ich się lubi czy nie lubi w ocenie. Nie za śpiewy bym ich odstrzelił. Ale dozyliśmy czasów gdzie nadużywa się nazw, więc się one dewaluują. Kiedyś było się faszystą popierając mordowanie ludzi obecnie wystarczy powiedzieć, że kobieta ma piersi i waginę, a nie penisa ;p