Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
236 246
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar basurero
+4 / 8

Owszem, znam wielu. To, że najbardziej widać tych, co się wyłamują, nie robi statystyk. 1 pijany w tłumie trzeźwych też jest zazwyczaj bardziej widoczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 2

@basurero, ale włącznie z wymogami co do żony i dzieci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar basurero
+1 / 1

@adamis62
To akurat o biskupach, ale tak, także co do żony i dzieci.

Przy czym, ja tego nie odbieram jako nakaz, tylko jako zakaz wielożeństwa dla biskupów. Bo przypominam, że podówczas Żydzi miewali wiele żon. I Paweł raczej pisał w trybie OGRANICZAJĄCYM. Że jeśli ktoś ma być biskupem, to ma mieć 1 żonę a nie cały harem. Zwłaszcza, że w innym miejscu Paweł pisze, że celibat jest czymś polecanym i żenić mają się jedynie ci (nie tylko księża, ale ogólnie chrześcijanie), którzy wiedzą, że celibat doprowadzi ich do grzechu i że w nim wytrwać nie potrafią.


Więc tak
1. Znam naprawdę fajnych biskupów z żonami i dziećmi
2. To nie tak, że ci, co pozostają w celibacie, to łamią ten nakaz tutaj cytowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar basurero
+1 / 1

@adamis62 Ten temat jest w ogóle trudny, bo w różnych częściach Kościoła podchodzi się do tego inaczej. Kościół Rzymski, który jest najpopularniejszy w Polsce, wprowadził celibat u księży i biskupów, kierując się nauczaniem Pawła, że celibat rządzi i jest debest. Tyle, że wg mnie dobrowolny, a nie przymusowy, skoro Paweł na moje oko wyraźnie to mówi. Więc wylali dziecko z kąpielą.

Prawosławni, o ile mi wiadomo, celibat kultywują u biskupów, ale już nie u szeregowych popów.

A kościoły zachodnie, przynajmniej te mi znane (luterański, kalwiński, metodyści, anglikanie, etc.) w ogóle nie praktykują organizacyjnie celibatu, pozostawiając właśnie decyzję każdemu indywidualnie.

Przy czym, tak jak napisałem w innej wiadomości, jeśli dany biskup zdecyduje się na celibat zgodnie z nauczaniem Pawła, to nie łamie tego cytowanego fragmentu tutaj, bo w tym fragmencie chodzi o eliminację wielożeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@basurero, NT nie ma takiego pojmowania biskupa jak jest w katolicyzmie. Nie ma nic o księżach.
Episkopos, to zwyczajni ludzie, najczęściej mający rodziny, pracujący i zajmujący się prowadzeniem lokalnej społeczności chrześcijańskiej, a nie celebrowaniem swojej pozycji, przyjmowaniem zaszczytów, posiadaniem służby i życiem w pałacu.
Nie ma to nic wspólnego z ogronym wynaturzeniem tej służby w KK.
Absolutnie wszystko, co jest w KK związane ze służbą jest wzorowane na faryzeuszach.
Dlatego mam wszelkie podstawy nie uznawać katolicyzmu za chrześcijaństwo. To tylko liczna sekta oderwana całkowicie od NT.

Sam KK przyznaje, że celibat jest wymogiem kościelnym a nie biblijnym. Wymyślili to i narzucają innym, i ponoszą konsekwencje swoich ludzkich nauk sprzecznych z naukami Pana Jezusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar basurero
0 / 0

@adamis62
>Nie ma nic o księżach.

No bo ksiądz to mniej więcej to samo co książę. Książę kościoła. I to jest termin raczej chyba katolicki, choć część protestanckich denominacji też używa. Acz powszechniejsze jest pastor / duszpasterz.

>Nie ma to nic wspólnego z ogronym wynaturzeniem tej służby w KK.

Zgadzam się, kościół rzymski stworzył dość "cesarskie" służby, łącznie z tym nazewnictwem ksiądz (książę).

>Sam KK przyznaje, że celibat jest wymogiem kościelnym a nie biblijnym.

Oczywiście, to przepis porządkowy, który może być zniesiony. Co więcej, jest w kościele rzymskim (nie mówię katolicki, bo katolickie są różne, nie tylko Rzymski) są księża żonaci, których papież zwolnił z obowiązku celibatu. Przy czym, jak mówię, Paweł nauczał że celibat jest czymś chwalebnym i właściwym do stosowania, więc ten przepis porządkowy ma pokrycie w nauczaniu Pawła. Acz – jak pisałem – nie w pełni, bo Paweł nie nauczał o obowiązkowości, a dobrowolności tegoż.

>ponoszą konsekwencje swoich ludzkich nauk sprzecznych z naukami Pana Jezusa.

Nie widzę sprzeczności, nadinterpretację może. Zbyt agresywne i obowiązkowe wprowadzenie w tej denominacji, owszem. Ale sprzeczności nie widzę. Co więcej, oceniane to jest przez pryzmat współczesności, a dawniej miało większy sens. Być może kiedyś i KRK odstąpi od tego wymogu prawnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paveu69
0 / 0

@basurero wydaje mi się, że gdzieś słyszałem inny powód celibatu. Mianowicie taki, żeby dzieci duchownego nie mogły dziedziczyć majątku, tylko cały majątek pozostał w kościele. Oczywiście nauki o celibacie były naciągniętą podkładką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
-1 / 1

@basurero To że znasz wielu księży i że są spoko to wierzę Tobie.
To że znasz wielu biskupów osobiście to albo jesteś jednym z biskupów, albo łżesz jak pies.
Ja znam wielu prezydentów USA i wielu prezydentów Polski. Ba ja znam nawet Imperatora Galaktyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar basurero
0 / 0

@lameria Zależy co rozumiesz przez znajomość. Osobiście przyjaźnię się z jednym proboszczem, innego księdza mam w rodzinie, z kilkoma wikariuszami w naszej parafii się znałem dość blisko w czasie współpracy, gdy byli w naszej parafii. Biskupów znam(łem) czterech. Owszem, bardziej na poziomie znania ich działalności i spotykania się z okazji uroczystości. 2 już nie żyje, a 2 piastuje urząd. Ala tak, owszem, kumplować się z nimi nie kumpluję. Kumpluję się tylko z proboszczem i aktualnym wikariuszem i biorę czynny udział w służbie.

Tak, nie jestem katolikiem. KRK dość mocno wywindował księciuniów na poziom szlachecki, u nas to jest bardziej płaska hierarchia.

Przy czym – współpracowałem zawodowo z paroma księżmi z KRK i też nie powiem, żeby byli tacy, jak ich demonizuje się czasami. Po prostu tych kilku(nastu) wzorcowo pokręconych widać, bo są wzorcowo pokręceni.

@Paveu69
>żeby dzieci duchownego nie mogły dziedziczyć majątku

Jaki powód, a jakie uzasadnienie to 2 różne sprawy. Nie badałem tego historycznie, więc się nie wypowiem. Uzasadnienia znam 2:
– Paweł zachwala celibat jako wzorcową postawę
– Ksiądz z rodziną ma mniej czasu i siły na służbę wiernym, bo siłą rzeczy musi jeszcze ogarniać doczesne sprawy utrzymania rodziny, wychowania dzieci, wspierania rodziny w zdrowiu i chorobie itp.

----------------

Z ciekawostek przyrodniczych, od 25 lat jestem związany zawodowo ze środowiskiem szkolnym i nauczycielskim i w mojej bańce 90% nauczycieli to są skrajne przypadki krzywdzące uczniów, więc w mojej bańce potyczka nauczyciele vs księża wyraźnie wskazuje na to, że bardziej zaufałbym księdzu i jemu powierzył moje dzieci, niż nauczycielowi, a tu niestety muszę, bo prawo mnie zmusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2024 o 15:10

L lameria
-3 / 3

@basurero "Zależy co rozumiesz przez znajomość." Na pewno nie znam w rozumieniu widziałem go w telewizji, na zdjęciu bo ja tak wiele ludzi znam. Znam w rozumieniu on wie jak masz na imię i nazwisko, rozpoznaje Ciebie z twarzy i spotykacie się regularnie i często na gruncie prywatnym. To w tedy możesz pisać że znasz wielu biskupów w sposób, który umożliwia Ci pisanie "Znam naprawdę fajnych biskupów z żonami i dziećmi" to jest stopa prywatna. Oraz "To nie tak, że ci, co pozostają w celibacie, to łamią ten nakaz tutaj cytowany." To oznacza że z nimi rozmawiałeś na te tematy i każdy indywidualnie przedstawił historię swojego życia,
Po za tym piszesz że "Kościół Rzymski, który jest najpopularniejszy w Polsce, wprowadził celibat u księży i biskupów, kierując się nauczaniem Pawła, że celibat rządzi i jest debest." Aha w roku 1054 wprowadził ten celibat kiedy to p[o kresie pornokracji https://pl.wikipedia.org/wiki/Pornokracja kościół doszedł do wniosku że celibat "jest debest".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prdj
+1 / 1

@basurero Ja dobrego księdza znałem. Włóczyłem się również z ludźmi w których była spora grupa kleryków. Nie wiem jacy są po latach, ale wtedy normalni ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AmiciMorti
0 / 0

Tak, znasz? To który to z biskupów ma żonę? Wers 2. Ma być nienaganny, MĄŻ JEDNEJ ŻONY, nie upijający się. Jakoś trochę ci uciekło i tylko wodę zobaczyłeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+4 / 4

Nawet niejednego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 2

W szkole powinno się uczyć robienia zdjęć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@koszmarek66 ... Warto zobaczyć demot niżej jak można sfotografować książkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+1 / 1

W sumie sporo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 4

Znajdziesz takich na górze Athos. Co prawda nie mają ani jednej żony, (kobiety od setek lat nie są wpuszczane na górę Athos) jednak pozostałe warunki spełniają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
0 / 0

Tak. Ewangelicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem