Sorry ale albo chcemy ksztalcic elite, albo chcemy miec ludzi ktorzy dorabiaja w maku. Niechcialbym byc leczony przez lekarza ktory musial nocami pracowac w czyszczeniu restauracji zamiast odpoczywac po przyswajaniu wiedzy. I nie, nie mam problemu z tym, ze mlodzi ludzie chca pracowac. Mam problem z tym, ze mlodzi ktorzy sie ksztalca nie sa w stanie sie utrzymac ze stypendium bo przykladowo stypendium dostaje tylko 30% najlepszych, a nie wszyscy ze srednia powyzej np. 4,80, niezaleznie od ilosci takich osob
@Xar ale tutaj mowa jest o Uniwersytecie Jagiellońskim a nie o Collegium Medicum, które de facto jest osobnym tworem uczelnianym i tam raczej nie będzie 4 dniowego dnia... oni się często w 5 dni nie wyrabiają..
@Xar wyczuwam tutaj pewne pole do nadużyć. Ciekawe ile by było trzeba czasu zanim któraś z uczelni wpadła by na pomysł aby w ramach zwiększenia zainteresowania wśród kandydatów na studentów zasugerować że zdobycie średniej 4,80 to nie jest coś niewykonalnego dla większości żaków.
Skończyłem studia jakieś 15lat temu. Od 4 roku miałem 2 dni weekendu, 5 dni studiów i 2 dni pracy po 5godzin. Wystaczyło tylko poprzestawiać sobie trochę zajęcia i rano można bylo iść na laborki, potem do pracy, a wieczorem wracać na uczelnie na jakieś ćwiczenia.
Myślałem, że czterodniowy, studencki tydzień zajęć to coś normalnego i to od wielu lat. Studiując w Szczecinie, najpierw na Akademii Rolniczej a później ZUT, nigdy nie miałem zajęć w piątki a było to wprowadzone ze względu na ogromną ilość studentów z innych miast, którzy na weekend chcieli wracać w rodzinne strony.
Sorry ale albo chcemy ksztalcic elite, albo chcemy miec ludzi ktorzy dorabiaja w maku. Niechcialbym byc leczony przez lekarza ktory musial nocami pracowac w czyszczeniu restauracji zamiast odpoczywac po przyswajaniu wiedzy. I nie, nie mam problemu z tym, ze mlodzi ludzie chca pracowac. Mam problem z tym, ze mlodzi ktorzy sie ksztalca nie sa w stanie sie utrzymac ze stypendium bo przykladowo stypendium dostaje tylko 30% najlepszych, a nie wszyscy ze srednia powyzej np. 4,80, niezaleznie od ilosci takich osob
@Xar ale tutaj mowa jest o Uniwersytecie Jagiellońskim a nie o Collegium Medicum, które de facto jest osobnym tworem uczelnianym i tam raczej nie będzie 4 dniowego dnia... oni się często w 5 dni nie wyrabiają..
@Xar wyczuwam tutaj pewne pole do nadużyć. Ciekawe ile by było trzeba czasu zanim któraś z uczelni wpadła by na pomysł aby w ramach zwiększenia zainteresowania wśród kandydatów na studentów zasugerować że zdobycie średniej 4,80 to nie jest coś niewykonalnego dla większości żaków.
Niech lepiej od razy poszukają pracy na pełen etat bo po kulturoznawstwie albo bibliotekarstwie sukcesów im nie wróżę
Cudownie! Niestacjonarni studenci będą mogli zaczynać zajęcia w piątek już od rana!
;)
@koszmarek66 Ich pracodawcy też się z tego cieszą ;-)
Skończyłem studia jakieś 15lat temu. Od 4 roku miałem 2 dni weekendu, 5 dni studiów i 2 dni pracy po 5godzin. Wystaczyło tylko poprzestawiać sobie trochę zajęcia i rano można bylo iść na laborki, potem do pracy, a wieczorem wracać na uczelnie na jakieś ćwiczenia.
ta historia ma drugie dno. Rachunki za prąd, są miażdżące i uczelnia szuka również oszczędności.
Myślałem, że czterodniowy, studencki tydzień zajęć to coś normalnego i to od wielu lat. Studiując w Szczecinie, najpierw na Akademii Rolniczej a później ZUT, nigdy nie miałem zajęć w piątki a było to wprowadzone ze względu na ogromną ilość studentów z innych miast, którzy na weekend chcieli wracać w rodzinne strony.