Nie. Tu stworzono padło do oglądania, gdy nic innego nie było. A dzieciaki lat 80-tych były gotowe dać się pokrajać i sprostytuować, żeby wbić się na Disneya, gdy ktoś miał magnetowid. Dlaczego pół szkoły się pchało na ministranturę? Bo ksiądz miał magnetowid! Na czym polegał fenomen Teleranka? Na krótkometrażówkach Disneya, które tam leciały, bo przecież nie na zającu Poziomce i kąciku żeglarskim.
Nie, nikt wtedy nie cenił polskich kreskówek, ani polskiej muzyki. Krążyły 10 kopie "Euro Disco Hits". Ogólnie, nikt nie cenił niczego polskiego. Nawet Newsweek, przywieziony przez marynarzy, wydawał się krynicą prawdy, estetyki i jakości.
Dzisiejszy hype to tylko prosty resentyment.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 maja 2024 o 20:59
Nie. Tu stworzono padło do oglądania, gdy nic innego nie było. A dzieciaki lat 80-tych były gotowe dać się pokrajać i sprostytuować, żeby wbić się na Disneya, gdy ktoś miał magnetowid. Dlaczego pół szkoły się pchało na ministranturę? Bo ksiądz miał magnetowid! Na czym polegał fenomen Teleranka? Na krótkometrażówkach Disneya, które tam leciały, bo przecież nie na zającu Poziomce i kąciku żeglarskim.
Nie, nikt wtedy nie cenił polskich kreskówek, ani polskiej muzyki. Krążyły 10 kopie "Euro Disco Hits". Ogólnie, nikt nie cenił niczego polskiego. Nawet Newsweek, przywieziony przez marynarzy, wydawał się krynicą prawdy, estetyki i jakości.
Dzisiejszy hype to tylko prosty resentyment.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2024 o 20:59