Pielęgniarka, która zmotywowała dziewczynkę i pomogła jej stanąć na nogi po wypadku samochodowym, po którym lekarze stwierdzili, że nie będzie już mogła chodzić.
@askson to jest USA, jeżeli polisa była za cienka to mogli tak stwierdzić nie dla tego, że to medycznie było wykluczone a dlatego, że nie było kasy na rehabilitację.
@askson to jest USA.
Tam mają zaskakująco dużo przypadków gdy ktoś rzekomo doznał śmierci mózgowej ale jednak nie bo się obudził. Bo wiadomo - pacjenta się trzeba szybko pozbyć.
@Elathir Były tam smoki? Żaden porządny lekarz by jej tak nie powiedział, gdyby była szansa na powrót do zdrowia. To właśnie przez rozdzielenie ubezpieczeń od opieki zdrowotnej lekarze nie mają żadnego powodu, aby komuś wciskać kit z oszczędności, bo to nie placówka medyczna płaci. Prędzej się zdarzy naciąganie i dawanie fałszywej nadziei aby zatrzymać pacjenta, niż pozbycie się klienta bez żadnego powodu. Może na NFZ by tak zrobili wiedząc, że nie ma budżetu na rehabilitację, ale w USA zawsze powiedzą co można zrobić i na co jest szansa, a decyzje finansowe podejmujesz sam. Nawet jeśli jeden konował by tak powiedział, to możesz dostać drugą opinię, co w tej sytuacji by było jak najbardziej wskazane.
@ZONTAR ależ mają i to jest w USA powszechne. W sensie rodzice dowiadują się:
"Ubezpieczenie nie pokrywa rehabilitacji mogącej pozwolić państwa córce chodzić". W świat idzie info, że "Lekarze nie dawali szans na to, że dziewczynka będzie chodzić".
@haron009 Aczkolwiek historia mogła się wydarzyć, może nie dokładnie jak to opisali. Bardziej coś w stylu; poza rehabilitacjami, pielęgniarka motywowała dziewczynkę, co bardzo jej pomogło się nie załamać i ćwiczyć dalej. I ostatnie nagranie mogło być autentyczne.
Więc potem nagrali udawane próby, żeby powstał wzruszający film heh
Czekajcie. Lekarz lub zespół lekarzy z doświadczeniem medycznym stwierdza, że ni cholery, nie będzie chodzić, bo istnieją ku temu obiektywne powody medyczne - z reguły przerwanie rdzenia.
Ale my mamy tę dwójkę - pielęgniarkę boginię i nieustraszoną dziewczynkę.
Wszystko jest nagrywane. "Rehabilitacja" opiera się o próbę wstawania z wózka. Nie ma mowy o zastosowaniu innych metod - po cholerę?! A... pewnie lekarz "nie pozwolił"
I nagle! Wstała! Ludzie, wstała!
I my się później dziwimy, że byle garstka psychologów i spin doctorów w poszczególnych partiach politycznych jest w stanie ustawiać opinie ludzkie przed wyborami...
@Ashardon Chyba że ta diagnoza, że "nigdy nie będzie chodzić" nie uwzględniała części "no chyba że rozpocznie długą i żmudną rehabilitację bez gwarancji sukcesu".
Wy naprawdę jesteście chorzy. Znam co najmniej kilka takich przypadków. Ja nie chodziłam 2 lata, a teraz biegam, ale widziałam osoby chodzące, które miały jeździć na wózku już zawsze. W szpitalach widzi się i słyszy różne historie, a akurat w nich spędziłam mnóstwo czasu.
Wszędzie widzicie fejki, spiski i ustawki.
To się leczy, chociaż nie wiem czy w waszym przypadku nie jest za późno...
@bilutek Nikt tu nie ocenia, że takie przypadki NIGDY nie mają miejsca. Ale trzeba być skończonym głupkiem, żeby akurat w tę konkretną, wyreżyserowaną i sfilmowaną historyjkę, uwierzyć.
Szkoda że nie ma więcej takich ludzi.
G. prawda, na bank tak nie stwierdzili, tylko w ten sposób historyjka lepiej się sprzedaje.
@askson Ludzie lubią takie historie. Tu od razu widać, że to wszystko jest jedną wielką ustawką, no ale lubimy być okłamywani.
@askson to jest USA, jeżeli polisa była za cienka to mogli tak stwierdzić nie dla tego, że to medycznie było wykluczone a dlatego, że nie było kasy na rehabilitację.
@askson to jest USA.
Tam mają zaskakująco dużo przypadków gdy ktoś rzekomo doznał śmierci mózgowej ale jednak nie bo się obudził. Bo wiadomo - pacjenta się trzeba szybko pozbyć.
@WhiteD w polsce by sie dzieciak nie doczekal bo termin by dostal za 10 lat.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2024 o 17:49
@Elathir Były tam smoki? Żaden porządny lekarz by jej tak nie powiedział, gdyby była szansa na powrót do zdrowia. To właśnie przez rozdzielenie ubezpieczeń od opieki zdrowotnej lekarze nie mają żadnego powodu, aby komuś wciskać kit z oszczędności, bo to nie placówka medyczna płaci. Prędzej się zdarzy naciąganie i dawanie fałszywej nadziei aby zatrzymać pacjenta, niż pozbycie się klienta bez żadnego powodu. Może na NFZ by tak zrobili wiedząc, że nie ma budżetu na rehabilitację, ale w USA zawsze powiedzą co można zrobić i na co jest szansa, a decyzje finansowe podejmujesz sam. Nawet jeśli jeden konował by tak powiedział, to możesz dostać drugą opinię, co w tej sytuacji by było jak najbardziej wskazane.
@ZONTAR ależ mają i to jest w USA powszechne. W sensie rodzice dowiadują się:
"Ubezpieczenie nie pokrywa rehabilitacji mogącej pozwolić państwa córce chodzić". W świat idzie info, że "Lekarze nie dawali szans na to, że dziewczynka będzie chodzić".
@Elathir Nawet nie wiem, jak to skomentować. Twierdzisz, że to "info" jest tym właściwym, a co powiedział lekarz nie ma znaczenia?
Fejk Njus, czarni tylko zabijają dzieci.
Gra aktorska na poziomie trudnych spraw...
@haron009 Aczkolwiek historia mogła się wydarzyć, może nie dokładnie jak to opisali. Bardziej coś w stylu; poza rehabilitacjami, pielęgniarka motywowała dziewczynkę, co bardzo jej pomogło się nie załamać i ćwiczyć dalej. I ostatnie nagranie mogło być autentyczne.
Więc potem nagrali udawane próby, żeby powstał wzruszający film heh
Czekajcie. Lekarz lub zespół lekarzy z doświadczeniem medycznym stwierdza, że ni cholery, nie będzie chodzić, bo istnieją ku temu obiektywne powody medyczne - z reguły przerwanie rdzenia.
Ale my mamy tę dwójkę - pielęgniarkę boginię i nieustraszoną dziewczynkę.
Wszystko jest nagrywane. "Rehabilitacja" opiera się o próbę wstawania z wózka. Nie ma mowy o zastosowaniu innych metod - po cholerę?! A... pewnie lekarz "nie pozwolił"
I nagle! Wstała! Ludzie, wstała!
I my się później dziwimy, że byle garstka psychologów i spin doctorów w poszczególnych partiach politycznych jest w stanie ustawiać opinie ludzkie przed wyborami...
@Ashardon Chyba że ta diagnoza, że "nigdy nie będzie chodzić" nie uwzględniała części "no chyba że rozpocznie długą i żmudną rehabilitację bez gwarancji sukcesu".
Wy naprawdę jesteście chorzy. Znam co najmniej kilka takich przypadków. Ja nie chodziłam 2 lata, a teraz biegam, ale widziałam osoby chodzące, które miały jeździć na wózku już zawsze. W szpitalach widzi się i słyszy różne historie, a akurat w nich spędziłam mnóstwo czasu.
Wszędzie widzicie fejki, spiski i ustawki.
To się leczy, chociaż nie wiem czy w waszym przypadku nie jest za późno...
@bilutek Nikt tu nie ocenia, że takie przypadki NIGDY nie mają miejsca. Ale trzeba być skończonym głupkiem, żeby akurat w tę konkretną, wyreżyserowaną i sfilmowaną historyjkę, uwierzyć.
Też przez to przeszedłem po wypadku. Fizjoterapeuta szpitalny poświęcił mi 10 min...
Reszta - 10 miesięcy - własna walka o to by zrzucić kule...