właśnie nie prawda . . . jeżeli wrogie mają wspólny cel to każdy z nich chce zdobyć lub wykonać ten cel i korzyści mieć tylko dla siebie. Bierze wszystko lub traci wszystko.
Każdy pisze "doby demot", "dobry demot"...A czy ktokolwiek z Was po zobaczeniu go pomyślał nad losem bezpańskich zwierząt? Tutaj zgrywacie pozerów którym nie obce jest ich cierpienie a czy pomogliście im w jakikolwiek sposób? A czy wiecie że wystarczy otworzyć im okienko w piwnicy aby nie zamarzly (otwarte okienko nie ziębi bloku!)? Czy wiecie,że chronią przed gryzoniami...Czy wiecie,ze wystarczą im resztki z Waszego obiadu, który i tak wyrzucicie do kosza...?Pomagajmy ludziom którzy często tego potrzebują...I zwierzętom,które zawsze tego potrzebują!Same się nie obronią!Drobny gest...Nic nie kosztuje...
Kamiii, tragizujesz... bezpańskimi zwierzętami, owszem można się zająć - choć to kwestia schronisk, które osobiście często wspieram. Ale z drugiej strony trzeba uważać na zbytnie przywiązanie zwierząt. A tak w ogóle to demot o czym zupełnie innym mówi, ale spoko... no ale jak ktoś wyrzuca resztki obiadu do kosza, to jest co najmniej głupie i nieekonomiczne. Chyba takich osób nie ma, a jeżeli są to szczerzę im współczuję...
Do Hitsugi: Ja nie mówię,że każdy jest...Chodzi o to, że wielu ludzi pisze "dobry demot" nie wiedząc o co chodzi...Owszem-głodne zwierzęta solidaryzują się- tak jak ludzie. A my możemy im w tym pomóc, tak samo jak ludziom...Większość z oceniających tego nigdy nie robiła... Zamiast do kosza- dać bidusiom z osiedla... Ludzie i tak tego nie zjedzą a zwierzęta będą wdzięczne za każdy kąsek.Nie chcę spamować ale zachęcam do obejrzenia strony fundacji z tarnowa.Zmienmy Swiat...Jest tam bardzo wymowne zdjęcie...Zwierząt pod ludzką opieką a tych samotnych,bez pomocy...
Do Stach91 ...Niestety nie tragizuje. Nie mówie przeciez aby je przygarniac i oddawac dla nich nie wiadomo co...Co do schronisk to niestety nie są usytuowane w każdym mieście a jeśli już są nie bardzo chcą pomagać. Owszem ochrona zwierząt nie leży w naszym celu czy też obowiązku.Nie ma tu także mowy o przywiązaniu...Jest wielu ludzi w dużo większej potrzebie.Ale jeśli wyrzucenie resztek z obiadu do kosza nic nas nie kosztuje to tak samo oddanie ich głodnemu zwierzęciu(na człowieka to trochę za mało) także jest free a pomaga...To było moje przesłanie
Kamiii, mój pies jest ocalonym od uśpienia kundelkiem, wszystkie moje koty to zawsze były przygarnięte dachowce. Ratując jedno zwierzę, nie zmienisz świata, ale zmienisz jego świat i ja tego się trzymam.
idioci zacznijcie odrozniac demotywator od motywator.
co do demota, nie raczej nie jest trafiony, o niby jak? wtedy jest rywalizacja miedzy nimi jezeli jedno i drugie chce cos zdobyc :)
to mniejwiecej jest tak ktos zesoba wspolpracuje i ma rozejm ale nie na dlugo po osiagnieciu celu istnieje cos takiego jak koniec rozejmu i bija cie o zdobyty cel.
Ja nie mieszkam na blokowisku, tylko na tzw. "zadupiu". Tam zwierzęta nie przychodzą, w końcu w blokowiskach jest dużo ludzi i tam jest okazja na zjedzenie czegoś, chocby i ze śmietnika ;( U mnie bardzo rzadko pojawi się jakiś kot, ale zawsze może liczyc na kawałek kiełbaski ;D Nie dokarmiam takich zwierzaczków z tego powodu, ze normalnie ich w okolicy nie ma. Gdyby były, to bym to robił, ja zwierzęta bardzo lubię ;). no i + za demota.
ej Mixer Ty sam robiles to zdjecie? Jak tak to powiedz w jakiej miejscowosci mieszkasz bo ten kot wyglada identycznie jak moj ale zaginal jakies 3 miechy temu.
Mnie to nie rusza w ogole nie wiem skad sie to wzielo ze pies i kot sa wrogami sam mam psa i kota i moj pies kota nie da dotknac!(broni) i wielu znajomych tak ma... wedle pozorow pies i kot najszybciej sie z zyja...
Dobry obrazek + genialny podpis = DOBRY DEMOT [+]
główna
szczera prawda ;]
No i jest główna!! Super zasłużenie!! Prawdziwy, szczery i mocny demot! !!+!!
Genialne! Perełka!
Lubię placki
prawdziwe! mocny demot, jeden z niewielu!
Prawdziwy demot ;) taki życiowy :D
super! taki jak to powiedział poprzednik prawdziwy :)
Czasem też dzieli najlepszych przyjaciół... (konkurencja..)
Demot trafiony :) +
Wszystko pięknie ładnie, życiowa prawda, fakt. Ale to nie de-mo-ty-wu-je! No bo czym, tak na zdrowy rozsądek?!
hahaha swietny demot gratuluje !!!!
Prawda. Mam anoreksję (leczę się) i jedyną osobą w bliską mi w dążeniu do perfekcji był największy wróg. Plus.
właśnie nie prawda . . . jeżeli wrogie mają wspólny cel to każdy z nich chce zdobyć lub wykonać ten cel i korzyści mieć tylko dla siebie. Bierze wszystko lub traci wszystko.
i kto to minusuje
Po prostu kolejny niecodzienny obrazek z życiową mądrością tybetańskiego mnicha, w którym miejscu to demotywuje/motywuje?
Zanim zminusujecie mój post, po prostu mi wyłumaczcie za co.. Co, za to że twierdzę że portal ma inne przesłanie?
dobre zdjęcie. + :)
to i ja się przyłącze
mina kota jest niesamowita :D
kot pewnie retuszowany
Dobry obrazek mądry podpis ;)
w ogóle uniwersalne i ponadczasowe ;)
wreszcie DOBRY naprawdę DOBRY demot na głównej
ostoja dobrych demotow wśród całej taj chały na głównej i w poczekalni
to jest panie i panowie prawda, główna zasłużona :)
Demot prawdziwy i dobry. Zdjęcie unikalne i samo w sobie piekne i sentymentalne. Jakbym widział swoje zwierzaki. Top 10
Racuchy
Każdy pisze "doby demot", "dobry demot"...A czy ktokolwiek z Was po zobaczeniu go pomyślał nad losem bezpańskich zwierząt? Tutaj zgrywacie pozerów którym nie obce jest ich cierpienie a czy pomogliście im w jakikolwiek sposób? A czy wiecie że wystarczy otworzyć im okienko w piwnicy aby nie zamarzly (otwarte okienko nie ziębi bloku!)? Czy wiecie,że chronią przed gryzoniami...Czy wiecie,ze wystarczą im resztki z Waszego obiadu, który i tak wyrzucicie do kosza...?Pomagajmy ludziom którzy często tego potrzebują...I zwierzętom,które zawsze tego potrzebują!Same się nie obronią!Drobny gest...Nic nie kosztuje...
hha padłem :D
Kamiii, tragizujesz... bezpańskimi zwierzętami, owszem można się zająć - choć to kwestia schronisk, które osobiście często wspieram. Ale z drugiej strony trzeba uważać na zbytnie przywiązanie zwierząt. A tak w ogóle to demot o czym zupełnie innym mówi, ale spoko... no ale jak ktoś wyrzuca resztki obiadu do kosza, to jest co najmniej głupie i nieekonomiczne. Chyba takich osób nie ma, a jeżeli są to szczerzę im współczuję...
Do Hitsugi: Ja nie mówię,że każdy jest...Chodzi o to, że wielu ludzi pisze "dobry demot" nie wiedząc o co chodzi...Owszem-głodne zwierzęta solidaryzują się- tak jak ludzie. A my możemy im w tym pomóc, tak samo jak ludziom...Większość z oceniających tego nigdy nie robiła... Zamiast do kosza- dać bidusiom z osiedla... Ludzie i tak tego nie zjedzą a zwierzęta będą wdzięczne za każdy kąsek.Nie chcę spamować ale zachęcam do obejrzenia strony fundacji z tarnowa.Zmienmy Swiat...Jest tam bardzo wymowne zdjęcie...Zwierząt pod ludzką opieką a tych samotnych,bez pomocy...
Do Stach91 ...Niestety nie tragizuje. Nie mówie przeciez aby je przygarniac i oddawac dla nich nie wiadomo co...Co do schronisk to niestety nie są usytuowane w każdym mieście a jeśli już są nie bardzo chcą pomagać. Owszem ochrona zwierząt nie leży w naszym celu czy też obowiązku.Nie ma tu także mowy o przywiązaniu...Jest wielu ludzi w dużo większej potrzebie.Ale jeśli wyrzucenie resztek z obiadu do kosza nic nas nie kosztuje to tak samo oddanie ich głodnemu zwierzęciu(na człowieka to trochę za mało) także jest free a pomaga...To było moje przesłanie
Kot jaki ryj ma xd
Ciekawe z czym te pierogi
Kamiii, mój pies jest ocalonym od uśpienia kundelkiem, wszystkie moje koty to zawsze były przygarnięte dachowce. Ratując jedno zwierzę, nie zmienisz świata, ale zmienisz jego świat i ja tego się trzymam.
prawda, wiem coś o tym. +
pomysł na 5 :-) hehehe
demot:stary:widzisz to co ja? tyle żarcia tylko dla nas
jaką kot ma minę :D:D:D szpeknijcie :D
Wszystkim pytających drwiąco "Jak to demotywuje...?" przypominam: Dobry demot to taki, po zobaczeniu którego mówisz 'Kurcze, faktycznie!'
na prawdę wielki +! ciekawy obrazek - szczegolnie miny psa i kota no i mięsko na stole! :p podpis znany, ale i tak jest ok. :)
normalnie największa prawda... jak się z kimś zgadasz że macie wspólnego wroga to czasami wtedy się rodzi wielka znajomość
super demot, jeden z lepszych !
Nie demotywuje wogole(-)
To maja byc demoty a nie jakies "zyciowe prawdy"!!
idioci zacznijcie odrozniac demotywator od motywator.
co do demota, nie raczej nie jest trafiony, o niby jak? wtedy jest rywalizacja miedzy nimi jezeli jedno i drugie chce cos zdobyc :)
to mniejwiecej jest tak ktos zesoba wspolpracuje i ma rozejm ale nie na dlugo po osiagnieciu celu istnieje cos takiego jak koniec rozejmu i bija cie o zdobyty cel.
Ja nie mieszkam na blokowisku, tylko na tzw. "zadupiu". Tam zwierzęta nie przychodzą, w końcu w blokowiskach jest dużo ludzi i tam jest okazja na zjedzenie czegoś, chocby i ze śmietnika ;( U mnie bardzo rzadko pojawi się jakiś kot, ale zawsze może liczyc na kawałek kiełbaski ;D Nie dokarmiam takich zwierzaczków z tego powodu, ze normalnie ich w okolicy nie ma. Gdyby były, to bym to robił, ja zwierzęta bardzo lubię ;). no i + za demota.
Mina kota owni xD
O, to tak jak Hitler i Stalin.
ej Mixer Ty sam robiles to zdjecie? Jak tak to powiedz w jakiej miejscowosci mieszkasz bo ten kot wyglada identycznie jak moj ale zaginal jakies 3 miechy temu.
dobre
HAHA!! Genialny demot:) Pozdro dla autora. +
chyba dzieli raczej.
Spoko kotek
Nie mogę z miny tego kota HAHA
super demot !
Bardzo przykry widok... współczujący.
Mnie to nie rusza w ogole nie wiem skad sie to wzielo ze pies i kot sa wrogami sam mam psa i kota i moj pies kota nie da dotknac!(broni) i wielu znajomych tak ma... wedle pozorow pies i kot najszybciej sie z zyja...
lami93: nie, znalazłem zdjęcie w necie, a kot może po prostu być podobny.
demot:Stefan:Ja biore gofry ty pierogi
świetny demot ;]
demot:Mietek to nie gofry tylko proziaki !
Wspólny wróg łączy bardziej niż przyjaźń
Nie lubimy niemców !!!
:(
demot wymiata ;-)