ahh no tak ;p lepiej kupic wiecej % zeby schlac sie jak dzika swinia i nawet nie pamietac jak spedzilismy ten wieczor/noc.
Kto tu jest frajerem w takim razie
Polecam dużą petardę hukową obkleić gazem do zapalniczek (w plastikowych zbiornikach!). Koszt ok 10zł - a super huk, a jak dobrze pójdzie to kula ognia. Robi wrażenie na innych ludziach, którzy są w pobliżu. Robiłem tak rok i 2 lata temu. W tego sylwestra zamieniam petardę na jakiś spodek z benzyną. Wyjdzie taniej i na pewno będzie jasno :D
W fajerwerkach nie chodzi o oglądanie a odpalanie. a jak ktoś napisał po co wydawać kase na nie jak można więcej % kupić i zobaczyć to za darmo. jak kupisz więcej % to rzygi zobaczysz a nie fajerwerki. a do adminów albo zaczęliście świętować już sylwestra albo moje przypuszczenia że jesteście totalnymi idiotami są prawdziwe !!
piotrex daj to do jakiejś rakiety ;D tylko nie przesadź z wagą bo nie poleci :D jakby tak pierdyknęły 3 pojemniki gazu około 30m nad ziemią to byłby wyjeb4ny efekt :D pozdro ;)
bno pewnie że odpalać swoje jest najlepiej ;) w szczególności gdy się eksperymmentuje tak jak kolega wyżej napisał ;D
Nigdy nie kupuje całej kupy rakiet bo mi kasy szkoda. Kupie 5-10, kilka jakiś mniejszych petard i jestem zadowolony. I nie wiem co jest w tym fajnego patrzeć jak inni odpalają i się bawią?
Osobiście jestem pirotechnikiem-amatorem i nieuważam się za frajera. To po prostu wspaniałe uczucie patrzeć jak w sekundę pieprzą się całe oszczędności xD Ale też fajnie zadziwiać innych. Pamiętaj że za darmo cieszysz się wysiłkiem kogoś innego
piotrex13, zapewne zdajesz sobie sprawę, że odłamki mogą wlecieć w ciała obserwatorów ? Chyba nie, więc nie pokazuj tutaj swoich prymitywnych i niebezpiecznych pomysłów na huk. Przez takich jak ty tracę czas słuchając o bezmózgich dzieciach z pourywanymi kończynami !
Żal. Przez takie samolubne kreatury jak Wy w Polsce jest tak, jak jest. Korupcja, dziurawe drogi i bieda. Zamiast zrobić coś dla innych to każdy tylko stara się wykorzystać innych. Nie wiem kto w ogóle wrzucił to na główną. To chyba jest największa demotywacja. Typowa polska mentalność.
Haha, wlasnoreczne? No to jak jestescie wielcy pirotechnicy tu uwazajcie zeby te wlasnoreczne peterdy nie pozbawily was rak .
Peterdy nigdy mnie nie jaraly. To biznes jak nie wiem. Szczegolnie te hukowe. Te co daja efekt swietlny to jeszcze sa nawet nawet. Ale reszta to dla mnie dziecinada.
Pozdro i udanego sylwka, niewazne czy abstynenckiego czy z petardami czy z % . Pozdro :)
W sumie to najrozsądniej wybrać czy się pije, czy wysadzać co kolejne korsarze czy inne fajerwerki. W moim przypadku od 4 lat jest to pierwsza opcja. Nie ma bata, by przed północą niczego nie wypić ;) Ale wówczas wychodząc na dwór podziwiać rozbłyskujące niebo, zachowuję wszelkie zasady bezpieczeństwa i sam nie odpalam żadnych materiałów pirotechnicznych :)
Spokojnego Sylwka Wam życzę bez żadnych przykrych niespodzianek w postaci porozrywanych palców lub innych nieprzyjemności ;)
Ja tam zawsze wolałem odpalać swoje. Jak tobie mama nie pozwalała i dorobiłeś sobie teraz ideologie to tego to nie nazywaj innych frajerami, frajerze .
To już bez % się nie da? Co w tym fajnego uchlać się jak dzika świnia. Demot dobry, bo pokazuje jaka jest prawda. Każdy ogląda fajerwerki tylko jedni za to płacą i mają satysfakcje że to moje a inni nie płacą i mają satysfakcję że nic nie zapłacili. Udanego sylwestra nie koniecznie z alkoholem.
Dziwne że ludzie w dzisiejszych czasach nie wyobrażają sobie zabawy bez alkoholu, a już na pewno nie tej sylwestrowej. Nie rozumiem tego, może ktoś mnie oświeci, moim zdaniem niektórzy po prostu nie radzą sobie z rzeczywistością i problemami, lubią żyć "w iluzji", po prostu są tchórzami i nie próbują sprostać na trzeźwo sytuacji. Co do fajerwerków - ja kupuje, oczywiście nie jakoś dużo ale kilka rakie i wyrzutni mam dla uczczenia nowego roku. Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku !!
Mimo, że przeszło mi jako takie zainteresowanie petardami,fajerwerkami etc to daleki jestem od nazywania ludzi się nimi bawiących frajerami.
Frajerski to jest ten demot:)
Inni tracą pieniądze na papierosy, nie dość że palą pieniądze to jeszcze siebie trują. Mówicie że lepiej kupić %, schlać się przespać całą noc i nic nie zapamiętać a rano wyszczać, to nie jest marnowanie kasy?! Autorowi demota gratuluje, poszedł na łatwizne wstawiając takie coś. Dobrze tu ktoś napisał że gdyby nie my to byś ciemne niebo zobaczył.
Gówno się znacie na fajerwerkach. To jest moje zainteresowanie a wy się nie znacie na tym. Tan kto wstawił tego demota zapewne nie potrafi zrobić dobrego pokazu.
Uważaj kogo nazywasz frajerami. Sporo jest takich "frajerów", wiesz? I ja coś tak myślę, że gdyby się oni zjednoczyli przeciwko jednostce, czytaj Tobie - autorze demota, to miałbyś przegwizdane dosłownie. Nie masz pojęcia z jaką armatą zaczynasz. Jak Ci szkoda kasy na fajerwerki, to Twoja sprawa, że tam wolisz w bełtach leżeć swoich, a może w ogóle bojkotujesz Sylwestra? Nie obchodzi mnie to, ale waż słowa roztropnie, bo kiedyś Ci taki frajer FP3 pod nogi zaserwuje i inaczej wtedy "zatańczysz".
No wsumie paul masz racje :) , ale po co marnować kasę jak można za to kupić więcej % np ;]
po co kupić więcej %%, wystarczy kupić tyle ile jesteś w stanie wypić + trochę na zapas ;)
ta adrenalina gdy wybuch byl niezamierzany ;>
oooo tak :d a niektórzy frajerzy jeszcze wysadzą sobie palce.
demot:ale nigdy nie powiesz:"oo ta zajebista to moja"
A ja jestem kierowca i co mi pozostalo? Jak nie przepije to wyrzuce w kosmos przynajmniej :D
OMG .... jak ja nie cierpię żydów.
ahh no tak ;p lepiej kupic wiecej % zeby schlac sie jak dzika swinia i nawet nie pamietac jak spedzilismy ten wieczor/noc.
Kto tu jest frajerem w takim razie
To co że się wydaje pieniądze... Najlepszy i najfajniejszy jest ten fajerwer, ktorego sie samemu, wlasnorecznie odpali :)
A nie czyjeś....
Prawda, prawda! Ja w tym roku nic nie kupuje z petard, szkoda mu kasy na to.
Ja mam z zeszłego roku petardy xD
Raz na rok można coś od siebie dorzucić. Byście sie zdzwili jakby o 00:00 niebo puste było bo każdemu było żal kasy na fajerwerki.
Jakby każdy tak myślał to byście nic nie zobaczyli...
gdyby nie ci "frajerzy" gówno byś oglądał
@JahBless - A kupowanie więcej % to nie jest marnowanie kasy? To jest jeszcze gorsze marnowanie kasy!
przecież oto chodzi żeby se postrzelać z petard i się uchlać :D
demot:Frajerzy TRACĄ pieniądze:..bo najlepiej nazwać kogoś od frajerów kiedy oni mają kasę na coś czego ja nie mam
Gdyby nie ci frajerzy, ty nie miałbyś czego oglądać.
sshadi ma całkowita racje. Radosc jest z odpalania a nie z gapienia sie w niebo jak kolek
Powiedz tak mamie jak odejdziesz z nią od telewizorka i sobie razem pójdziecie ogladac fajerwerki odrazu ci przez łeb zasunie
Prawda ale przyjemnie jest odpalac swoje ;] Wtedy wieksza zabawa
Ale gdyby nie ci frajerzy, Ty byś gówno zobaczył ...
hahaha ...trza się jakoś dowartościować jak się nie ma kasy na własne.
Polecam dużą petardę hukową obkleić gazem do zapalniczek (w plastikowych zbiornikach!). Koszt ok 10zł - a super huk, a jak dobrze pójdzie to kula ognia. Robi wrażenie na innych ludziach, którzy są w pobliżu. Robiłem tak rok i 2 lata temu. W tego sylwestra zamieniam petardę na jakiś spodek z benzyną. Wyjdzie taniej i na pewno będzie jasno :D
W fajerwerkach nie chodzi o oglądanie a odpalanie. a jak ktoś napisał po co wydawać kase na nie jak można więcej % kupić i zobaczyć to za darmo. jak kupisz więcej % to rzygi zobaczysz a nie fajerwerki. a do adminów albo zaczęliście świętować już sylwestra albo moje przypuszczenia że jesteście totalnymi idiotami są prawdziwe !!
piotrex daj to do jakiejś rakiety ;D tylko nie przesadź z wagą bo nie poleci :D jakby tak pierdyknęły 3 pojemniki gazu około 30m nad ziemią to byłby wyjeb4ny efekt :D pozdro ;)
bno pewnie że odpalać swoje jest najlepiej ;) w szczególności gdy się eksperymmentuje tak jak kolega wyżej napisał ;D
Nigdy nie kupuje całej kupy rakiet bo mi kasy szkoda. Kupie 5-10, kilka jakiś mniejszych petard i jestem zadowolony. I nie wiem co jest w tym fajnego patrzeć jak inni odpalają i się bawią?
Osobiście jestem pirotechnikiem-amatorem i nieuważam się za frajera. To po prostu wspaniałe uczucie patrzeć jak w sekundę pieprzą się całe oszczędności xD Ale też fajnie zadziwiać innych. Pamiętaj że za darmo cieszysz się wysiłkiem kogoś innego
demot:Lepsze zrobione samemu:Tańsze i duża satysfakcja
nazywacie frajerami tych co kupują, ale gdyby każdy myslał, ze po co mam kupowac, bo ktoś inny kupi, to wkońcu nikt by nie oglądał...
Nie rozumiem tego demota. Wg. mnie cala przyjemnosc daje podpalanie ladu i rzucanie petard, a nie przygladanie sie jak strzela ktos inny.
e tam
duzo większa frajda, jak się widzi swoja w powietrzu, dałem słabe ...
piotrex13, zapewne zdajesz sobie sprawę, że odłamki mogą wlecieć w ciała obserwatorów ? Chyba nie, więc nie pokazuj tutaj swoich prymitywnych i niebezpiecznych pomysłów na huk. Przez takich jak ty tracę czas słuchając o bezmózgich dzieciach z pourywanymi kończynami !
Coś w tym jest ,ale z drugiej strony to jaka radocha odpalania
A ja wole się nastukać .
Największa satysfakcja to odpalać samemu. My wiemy co odpalamy i mamy to niesamowite uczucie kiedy iniciujemy lont.
My nie frajerzy, bo robimy to dla siebie :)
% większa strata kasy
gdyby nie ci frajeerzy to ci idioci co siedzą w domach niczego by nie mieli do oglądania ^^. ale lepiej jakiś %.:
demot:fajerwerki są jak torrenty:część seeduje, a reszta to pijawy
Żal. Przez takie samolubne kreatury jak Wy w Polsce jest tak, jak jest. Korupcja, dziurawe drogi i bieda. Zamiast zrobić coś dla innych to każdy tylko stara się wykorzystać innych. Nie wiem kto w ogóle wrzucił to na główną. To chyba jest największa demotywacja. Typowa polska mentalność.
widocznie mama ci nie pozwala kupic żadnej petardy a co dopiero odpalic fajerwerk... dlatego tych co mogą nazywasz frajerami
to smutne ...
,,Frajerzy" i kto to mówi, idiota.
i i wszystkie twe ,,demoty" mają ode mnie minus,
udanego sylwestra ,,frajerze".
obiektywnie rzecz biorac gdyby kazdy tak myslal, to gowno bysmy zobaczyli :)
Dla dzieciakow do spoko zabawa potem juz sie uderza w %
Czyli ci, którzy kupują % to frajerzy, bo oni wydają klasę a to ja potem się śmieję z "trzeźwych inaczej", nie?
Haha, wlasnoreczne? No to jak jestescie wielcy pirotechnicy tu uwazajcie zeby te wlasnoreczne peterdy nie pozbawily was rak .
Peterdy nigdy mnie nie jaraly. To biznes jak nie wiem. Szczegolnie te hukowe. Te co daja efekt swietlny to jeszcze sa nawet nawet. Ale reszta to dla mnie dziecinada.
Pozdro i udanego sylwka, niewazne czy abstynenckiego czy z petardami czy z % . Pozdro :)
frajer to ty jestes .... widzocznie nigdy nie miales , i nie wiesz jaka to frajda miec fajerwerki :)
Ja właśnie w tym roku zmądrzałem i fajerwerek nie kupuje. Jak miałbym już coś wybuchowego robić, to samemu. Wtedy to dopiero jest satysfakcja ;)
ta adrenalina ... kiedy urywa ci palce...
Ja tam wole wydać te parę zł i odpalić "światełko do nieba".
a ja lubię sama odpalać... większą frajdę sprawia mi odpalanie niż oglądanie... hmm... no to jestem frajerką :]
o to chodzi żeby samemu napie..... i wtedy jest radość ;)
W sumie to najrozsądniej wybrać czy się pije, czy wysadzać co kolejne korsarze czy inne fajerwerki. W moim przypadku od 4 lat jest to pierwsza opcja. Nie ma bata, by przed północą niczego nie wypić ;) Ale wówczas wychodząc na dwór podziwiać rozbłyskujące niebo, zachowuję wszelkie zasady bezpieczeństwa i sam nie odpalam żadnych materiałów pirotechnicznych :)
Spokojnego Sylwka Wam życzę bez żadnych przykrych niespodzianek w postaci porozrywanych palców lub innych nieprzyjemności ;)
No nie do końca, bo w moim mieście, na rynku są trochę kichowe te fajerwerki, ale + daje.
Ja tam zawsze wolałem odpalać swoje. Jak tobie mama nie pozwalała i dorobiłeś sobie teraz ideologie to tego to nie nazywaj innych frajerami, frajerze .
To już bez % się nie da? Co w tym fajnego uchlać się jak dzika świnia. Demot dobry, bo pokazuje jaka jest prawda. Każdy ogląda fajerwerki tylko jedni za to płacą i mają satysfakcje że to moje a inni nie płacą i mają satysfakcję że nic nie zapłacili. Udanego sylwestra nie koniecznie z alkoholem.
P.S. Sam nie pije i polecam.
Dziwne że ludzie w dzisiejszych czasach nie wyobrażają sobie zabawy bez alkoholu, a już na pewno nie tej sylwestrowej. Nie rozumiem tego, może ktoś mnie oświeci, moim zdaniem niektórzy po prostu nie radzą sobie z rzeczywistością i problemami, lubią żyć "w iluzji", po prostu są tchórzami i nie próbują sprostać na trzeźwo sytuacji. Co do fajerwerków - ja kupuje, oczywiście nie jakoś dużo ale kilka rakie i wyrzutni mam dla uczczenia nowego roku. Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku !!
Mimo, że przeszło mi jako takie zainteresowanie petardami,fajerwerkami etc to daleki jestem od nazywania ludzi się nimi bawiących frajerami.
Frajerski to jest ten demot:)
jeżeli nie ci frajerzy co kupują petardy
ty nie miał byś co oglądć! :)
Gdyby każdy tak myślał to byś się naoglądał.
Więc uszanuj też tych co kupują
Frajer to ty jesteś, bo nie wiesz jaka to frajda własne odpalać.
dobrze , że kupują... jeśli to oznaka frajerstwa , to niech kupują jeszcze więcej ;D
demot: A Twój pies tytuł: Znowu nie prześpi spokojnie tej nocy
frajerzy...
omg to nie to sam odpalac i sie bawic a patrzec o.O
Ja w tamtym roku przekonałem się, jak zajebiaszczo jest, gdy odpalasz fajerwerki samemu. Co za frajer dodał tego demota
Ja petardy kupuję tylko po to, żeby coś rozwalić, a rakiety robię sam
gdyby nie Ci 'frajerzy'.. nie zobaczylibyśmy fajerwerków nigdy.
bazar różyckiego w warszawie ! :D:D chyba dodający mieszka na pradze ze mną ;]]
demot:'Frajerzy kupują':Mi mama nie pozwala.
Nawet gdyby frajerzy nie kupili - kupi miasto,...
'Miasto frajer!' ?
ale nie ma tej satysfakcji kiedy sobie odpalisz xd
mój tata tak zawsze mówi :D
Gdyby tak kazdy tak myslal nie bylo by niczego
demot: Frajer Cie zrobil:
frjer to ty jestam bogatszy od cb dz**ko je**na i nie jestem tym za kturym sie uwazasz
Inni tracą pieniądze na papierosy, nie dość że palą pieniądze to jeszcze siebie trują. Mówicie że lepiej kupić %, schlać się przespać całą noc i nic nie zapamiętać a rano wyszczać, to nie jest marnowanie kasy?! Autorowi demota gratuluje, poszedł na łatwizne wstawiając takie coś. Dobrze tu ktoś napisał że gdyby nie my to byś ciemne niebo zobaczył.
Pomyślało 98% Polaków...
demot:Frajerzy czyżby?:Oni strzelają ty im zazdrościsz
Gówno się znacie na fajerwerkach. To jest moje zainteresowanie a wy się nie znacie na tym. Tan kto wstawił tego demota zapewne nie potrafi zrobić dobrego pokazu.
Uważaj kogo nazywasz frajerami. Sporo jest takich "frajerów", wiesz? I ja coś tak myślę, że gdyby się oni zjednoczyli przeciwko jednostce, czytaj Tobie - autorze demota, to miałbyś przegwizdane dosłownie. Nie masz pojęcia z jaką armatą zaczynasz. Jak Ci szkoda kasy na fajerwerki, to Twoja sprawa, że tam wolisz w bełtach leżeć swoich, a może w ogóle bojkotujesz Sylwestra? Nie obchodzi mnie to, ale waż słowa roztropnie, bo kiedyś Ci taki frajer FP3 pod nogi zaserwuje i inaczej wtedy "zatańczysz".