naszego prezydenta sie odechciewa sluchac, ma retoryke jak pijaczek spod sklepu. WSZYSTKIE przemowienia musi czytac z kartki. Watpie, by ktos go chcial na chrzestnego.
@kanapker: Jakby się skarżył: Patrzcie co mi tu napisali - i ja mam to teraz czytać :D W ogóle najlepiej żeby stanął pod telebimem gdzie wyświetli się jego przemówienie i w spokoju odczekał aż sobie każdy to przeczyta :D Przynajmniej było by w tym przemówieniu trochę wigoru a i prezio mógłby zgarnąć jakieś punkty za innowacyjność ;]
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 24 July 2014 2014 14:58
I tak nikt z tych stypendiów nie skorzystał, bo żaden z chrześniaków nie rozpoczął nauki przed rozpoczęciem wojny, a powojenny rząd zdecydował się nie honorować tych zobowiązań (niekomunistyczny też pewnie by tak zrobił). Pewnie z tamtej pięćsetki też spory procent zmarł w wieku kilku lat. Co do sytuacji dzisiejszej - to niby co byłoby w tym dziwnego? Oczywiście tym razem byłoby to najwyżej kilkanaście, może dwadzieścia kilka osób, więc i kasy za bardzo by nie nadwerężyło. Ale w takiej sytuacji chyba cały projekt mijałby się z celem.
Zacznijmy od tego, że tow. Komorowski chociażby z racji głoszenia poglądów niezgodnych z nauką Kościoła Katolickiego na ojca chrzestnego się nie nadaje... no chyba że u jakichś tam lutrów czy innych protestantów, u których na nabożeństwach jako prezydent bywał.
Ciekawe czy Prezydent Komorowski tak jak Mościcki w 1939 roku w przypadku wybuchu wojny, zrezygnowałby z polskiego obywatelstwa aby spędzić resztę życia w Szwajcarii. Bo Mościcki to piękny przykład "patrioty".
Tak czy siak od samego początku był marionetką najpierw Piłsudskiego, a potem sanatorów, do tego według wielu relacji nieszczególnie rozgarniętą. Nie stawiałbym za wzór do naśladowania.
Wtedy też nie było. Poczytaj sobie o przedwojennej wsi: te dzieciaki pewnie nawet nie mogłyby iść do szkoły, bo trzeba by było harować od rana do wieczora, co by rodzina z głodu nie padła.
A dzisiaj to wygląda w ten sposób, że Tusk przemawia do narodu: "Mamy ujemny przyrost naturalny, kochani, mnóżcie się!" po czym rzuca same kłody pod nogi: podatek od spania, podatek od srania i wiele innych, wat coraz wyższy, pracy brak a jak już jest to gówniana za gówniane pieniądze za to ceny wszystkiego jak na zachodzie. W związku z tym wszyscy ludzie chcący zakładać rodziny uciekają na zachód więc Polaków coraz mniej w kraju a tÓsk nadal nie wie dlaczego tak się dzieje.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 24 July 2014 2014 23:10
W II RP panowała nędza (nie było na przeżycie), więc ludzie się mnożyli. W III RP panuje bieda (starcza tylko na żarcie i mieszkanie), więc ludzie się nie mnożą. Proste i zawsze tak było.
Brawo jareczku! Właśnie udowodniłeś, że PRL to była niesamowita nędza, skoro w 45 lat przybył nas kilkanaście milionów :) Dla tego każdy kraj powinien trzymać się od lewicowych liberałów z daleka. :))) Albo podpiąć ich pod ten samolot :))))
I ci siódmi synowie ginęli "w niewyjaśnionych okolicznościach" (nie każdy brat dobrze toleruje fakt, że młodszy/starszy ma przywileje, które jemu nie będą nigdy przysługiwały, zazdrość to dość silny motyw).
Coś podobnego robił Bierut.
OdpowiedzMiałby kilkunastu.
OdpowiedzRodzina miałaby by być rdzennie Polska. Romowie nie są. Po za tym cyganie i szkoła te 2 słowa chyba nie występują razem
Po 6 dziecku ludzie robiliby od razu 8.
Odpowiedznaszego prezydenta sie odechciewa sluchac, ma retoryke jak pijaczek spod sklepu. WSZYSTKIE przemowienia musi czytac z kartki. Watpie, by ktos go chcial na chrzestnego.
Odpowiedzz kartki i to w dodatku trzymanej do góry nogami ;>
i tekstem do nas!
@kanapker: Jakby się skarżył: Patrzcie co mi tu napisali - i ja mam to teraz czytać :D W ogóle najlepiej żeby stanął pod telebimem gdzie wyświetli się jego przemówienie i w spokoju odczekał aż sobie każdy to przeczyta :D Przynajmniej było by w tym przemówieniu trochę wigoru a i prezio mógłby zgarnąć jakieś punkty za innowacyjność ;]
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 July 2014 2014 14:58
i po portugalsku
Wstyd byłoby się zgłosić i tyle.
OdpowiedzI tak nikt z tych stypendiów nie skorzystał, bo żaden z chrześniaków nie rozpoczął nauki przed rozpoczęciem wojny, a powojenny rząd zdecydował się nie honorować tych zobowiązań (niekomunistyczny też pewnie by tak zrobił). Pewnie z tamtej pięćsetki też spory procent zmarł w wieku kilku lat. Co do sytuacji dzisiejszej - to niby co byłoby w tym dziwnego? Oczywiście tym razem byłoby to najwyżej kilkanaście, może dwadzieścia kilka osób, więc i kasy za bardzo by nie nadwerężyło. Ale w takiej sytuacji chyba cały projekt mijałby się z celem.
Odpowiedz"Hżeśniak" :)
OdpowiedzRozumiem, że fundował ze swoich pieniędzy?
OdpowiedzZacznijmy od tego, że tow. Komorowski chociażby z racji głoszenia poglądów niezgodnych z nauką Kościoła Katolickiego na ojca chrzestnego się nie nadaje... no chyba że u jakichś tam lutrów czy innych protestantów, u których na nabożeństwach jako prezydent bywał.
OdpowiedzKomorowski jest prokościelny, tak jak zresztą cała PO.
Bardzo szlachetny gest, tylko czemu syn mogl miec tak dobrze a corka juz nie ;/ Wkurza mnie taka dyskryminacja.
OdpowiedzZ tego co pamiętam chodziło o obronność, żeby rodziło się jak najwięcej żołnierzy
Czyli co, kobiety rodziły facetów specjalnie, żeby mogli otrzymać potem stypendium? Że też Chińczycy na to nie wpadli...
Ciekawe czy Prezydent Komorowski tak jak Mościcki w 1939 roku w przypadku wybuchu wojny, zrezygnowałby z polskiego obywatelstwa aby spędzić resztę życia w Szwajcarii. Bo Mościcki to piękny przykład "patrioty".
OdpowiedzTak czy siak od samego początku był marionetką najpierw Piłsudskiego, a potem sanatorów, do tego według wielu relacji nieszczególnie rozgarniętą. Nie stawiałbym za wzór do naśladowania.
Próbowałem sobie wyobrazić,jak ogłasza to Tusk.
OdpowiedzLudzi dziś nie stać na jedno dziecko, a co dopiero 7...
OdpowiedzWtedy też nie było. Poczytaj sobie o przedwojennej wsi: te dzieciaki pewnie nawet nie mogłyby iść do szkoły, bo trzeba by było harować od rana do wieczora, co by rodzina z głodu nie padła.
w dzisiejszych czasach zostałby oskarżony o rasizm.
OdpowiedzPrezydent Komorowski jest akurat najpopularniejszym polskim politykiem (czy słusznie, tu można mieć różne zdanie, ale jest).
OdpowiedzAle pewnie za dużo tych dzieci by nie było, bo mało kto dzisiaj ma tyle dzieci.
A dzisiaj to wygląda w ten sposób, że Tusk przemawia do narodu: "Mamy ujemny przyrost naturalny, kochani, mnóżcie się!" po czym rzuca same kłody pod nogi: podatek od spania, podatek od srania i wiele innych, wat coraz wyższy, pracy brak a jak już jest to gówniana za gówniane pieniądze za to ceny wszystkiego jak na zachodzie. W związku z tym wszyscy ludzie chcący zakładać rodziny uciekają na zachód więc Polaków coraz mniej w kraju a tÓsk nadal nie wie dlaczego tak się dzieje.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 July 2014 2014 23:10
OdpowiedzW II RP panowała nędza (nie było na przeżycie), więc ludzie się mnożyli. W III RP panuje bieda (starcza tylko na żarcie i mieszkanie), więc ludzie się nie mnożą. Proste i zawsze tak było.
Brawo jareczku! Właśnie udowodniłeś, że PRL to była niesamowita nędza, skoro w 45 lat przybył nas kilkanaście milionów :) Dla tego każdy kraj powinien trzymać się od lewicowych liberałów z daleka. :))) Albo podpiąć ich pod ten samolot :))))
BąPrezidą co siódmą kaczkę by dawał Sowie&Przyjaciele
Odpowiedzsądzę, że nie miałby ich zbyt dużo. Kogo stać w tym kraju na przynajmniej dwójkę?
OdpowiedzBronek też dałby 50 PLN na samodzielny start w życiu...
Odpowiedzchyba by go tusk od razu zastrzelił
OdpowiedzTaką samą akcję ogłosił Bierut. Osobiście znam człowieka, którego Bierut był ojcem chrzestnym.
OdpowiedzI ci siódmi synowie ginęli "w niewyjaśnionych okolicznościach" (nie każdy brat dobrze toleruje fakt, że młodszy/starszy ma przywileje, które jemu nie będą nigdy przysługiwały, zazdrość to dość silny motyw).
OdpowiedzKarzdy sódmy syn kobiety i menrzczyzny pohodzenia Polskiego, zostanie moim synem hszesnym.
OdpowiedzBronisław Maria Komorowski