O boż, ależ ja jestem stary. Pamiętam ten wspaniały pojazd na pedały. Nawet światła się w nim świeciły gdy się jechało. Miałem czerwony model.
Dużo później dowiedziałem się, że miał być to pojazd niezniszczalny, ale niestety ja i koledzy tego wcześniej nie wiedzieliśmy.
I możecie schować te swoje tablety, telewizory. To były czasy!
OdpowiedzUdało mi się kupić taki podobny samochodzik synkowi na zajączka :-)
Odpowiedz"Na zajączka", jaka to pozycja???
Ten samochodzik to moskwicz, gniotsa nie łamiotsa ruska stal :)
rodzice?ja mam 25 lat i jezdzilem takim samym i ten sam kolor nie mam dzieci to raczej wiekszosc tym jezdzila z rocznika 85 89
OdpowiedzRocznik '94 też jeździł takim :D
mialam taki samochodzik :)
OdpowiedzTeż taki chcę!!!
Odpowiedz97 również jeździł , niebieskim ❤ pozdrawiam
OdpowiedzMam jeszcze 19 lat, więc też jestem już rodzicem skoro takim śmigałem ? Nie jestem już młody ?
OdpowiedzMam 18 i śmigałem dokałdnie takim samym. to ma jakąś nazwę? Jakiś model, marka? Kraj pochodzenia? :D
OdpowiedzTwarda maszyna. Mam ją 25 lat i mógł bym nią jeździć do pracy ... ale muszę założyć gaz bo za drogo wychodzi. ;)
OdpowiedzJa jestem z 96' i jakoś nim też jeździłem,mieliśmy dwa takie niebieskie ja i moja młodsza o rok siostra.To były czasy... ^^
OdpowiedzMam 20 lat i miałam taki, tylko czerwony :D Rodzice go chyba z Ukrainy przywieźli, z tego, co pamiętam.
OdpowiedzO boż, ależ ja jestem stary. Pamiętam ten wspaniały pojazd na pedały. Nawet światła się w nim świeciły gdy się jechało. Miałem czerwony model.
OdpowiedzDużo później dowiedziałem się, że miał być to pojazd niezniszczalny, ale niestety ja i koledzy tego wcześniej nie wiedzieliśmy.
2000 także jeździł :)
Odpowiedz