Brednie to Ty masz w głowie. Podaje wynik oficjalnych badań, nie swoją opinię. Z mojej strony mogę podziękować chłopaka za służbę. Obraz kilku złych policjantów nigdy nie przyslonil mi całości. A Ty dalej jp wierny ?
@TokumeiSennin też mi się tak wydaje. Za co mamy ufać policji? Za armię fotoradarów? Za wlepianie mandatów za pierdoły podczas gdy na prawdę groźne jednostki robią co chcą? Za to, że gdy wzywa się ich do przemocy domowej to przyjeżdżają w godzinę, a do menela który śpi na ławce to w 5min (autentyk z autopsji)? Polska policja to bagno, ludzie którym wydaje się że mogą więcej, bo mają broń i odznakę (i niestety w praktyce mają racje).
@rafik54321 hahaha, powiedział co wiedział :D Co ma wspólnego policja z fotoradarami? Do niedawna obsługiwały je wszelkiej maści straże miejskie/gminne i GITD (obecnie sama GITD). Z tego co wiem, polska policja kryminalna ma jedne z lepszych wyników w Europie, jeżeli chodzi o zwalczanie przestępczości zorganizowanej. Co do czasu podjęcia interwencji - to zależy od dnia, tak samo jak w przypadku pogotowia. Nieraz są dnie, kiedy mają mało zgłoszeń, więc przyjeżdżają szybciej. Innego dnia mają w kolejce 5 interwencji i każdą po kolei muszą załatwiać. To niestety nie straż pożarna, gdzie chłopaki siedzą wygodnie w fotelach i tylko czekają na zgłoszenie.
@~kokorek1 ja widywałem radiowozy z fotoradarami. Ta policja kryminalna to tak wiesz. Tam jest wszystko ukryte i nawet nie wiadomo, o co chodzi. Za to wiem, bo miałem "prywatny" kontakt z policjantami i jest masakra. Od czasów ZOMO nic się nie zmieniło. Dalej jest fala (czyli jak szef dostaje ochrzan to wyżywa się na podwładnych, a ci jeśli mają swoich podkomendnych to robią wyżywają się na nich i tak aż do samego dołu). Ja tam nie wiem, jak mogą mieć masę zgłoszeń o np 1 w nocy. Mają taką masę zgłoszeń, że widuję śpiących policjantów w radiowozach. Brawo. Widzisz radiowóz to się boisz żeby się nie przyczepili o byle co, a powinieneś się czuć bezpieczny. Ostatnio szwagier dostał mandat za ... jazdę bez trzymanki po ścieżce rowerowej :/ . Za to, jak 5 dresiarzy drze mordy na środku ulicy i rzucają butelkami to radiowóz nie widzi problemu. Mało tego, jechałem autem i jakieś sportowe BMW wchrzaniło się przede mnie i od razu walił po hamulcach, z trudem wyhamowałem i szedł aż pisk opon... Najzabawniejsze jest to, że za mną jechał radiowóz - nie zareagował. Wiesz dlaczego policja w PL ma "wyniki"? W tym fragmencie jest to pięknie pokazane (ok 30 sek). https://youtu.be/nAME__RWP0U?t=480 . Policja gnębi tych, których łatwo gnębić. Czyli ludzi niegroźnych. Wiedzą że jak wlepią ci mandat za przekroczenie o 20km/h to go przyjmiesz, bo jesteś szarakiem i nie pójdziesz się wykłócać. A jak ktoś gna jak debil to trzeba go złapać i pewnie ma jeszcze plecy jakieś to byłby kłopot... Tak jest ze wszystkim. Masz plecy w policji - wszystko ci wolno...
@Fragglesik chyba żartujesz. Na szczęście coraz więcej osób otwiera oczy na to, co dzieje się od lat w Państwowej Straży Pożarnej. Ta instytucja to totalne bagno. Każdy, kto choć trochę siedzi w temacie wie, że ze strażą pożarną jest obecnie gorzej niż z NFZ czy policją. Kumoterstwo, łapówkarstwo i olewatorstwo osiągnęło tam monstrualne rozmiary. Żeby dostać się do PSP trzeba być albo atletą o umyśle Einsteina, albo synkiem/bratankiem/wnukiem jakiegoś oficera. W mniejszych miastach praca w PSP to istna sielanka. Wyjazd dwa razy na dobę, najczęściej do błahostek typu pożar traw albo kolizje. Reszta służby to oglądanie TV, granie na konsoli, grillowanie i ogólne obijanie się. W moim mieście widywałem nawet przypadki, gdzie strażacy przyprowadzali sobie panienki na koszary. Oficerowie PSP w trakcie kontroli p-poż trzepią ogromne łapówki. Błędy w akcjach to norma, ale szary obywatel tego nie widzi. Ludzie widzą w TV wóz na sygnale i się cieszą jak głupi do sera. Co tam, że 90% akcji które widuję, są totalnie spartolone.
dokladnie tak jest, pozniej wojsko czy straż graniczna. Policja niestety zawsze bedzie na koncu, jedyna formacja ktora za zadanie ma karac ludzi, to proste ze nie mozna polaczyc wszystkich czynników w jedno.
@~star244 jakoś ja do straży pożarnej NIGDY nie miałem najmniejszych zarzutów. Przyjeżdżali natychmiast. Zawsze jak się paliło, każdy wiedział co ma robić. Wszystko wykonane metodycznie i sprawnie. Z budynku gdzie się paliło ewakuowano nawet zwierzęta. Więc nie wiem skąd twoje chore teorie, że PSP źle działa. Może i mają luzy w koszarach, ale przy tym, są wciąż sprawni. Za to policja? Dokładnie na odwrót... Mi osobiście policja NIGDY w niczym nie pomogła. NIGDY nie zrobiła nic pożytecznego bezpośrednio dla mnie. Za to wielokrotnie byłem nękany i obrażany bez powodu - taka policja...
@star244 Co się dzieje wewnątrz to mało kto wie i mało kogo to obchodzi. Obywatel ocenia służbę za to, co służba robi dla niego i dla społeczeństwa. A Straż robi dobrą robotę, ratuje życie i mienie, pomaga w najdziwniejszych i najtragiczniejszych przypadkach i za to jest darzona wdzięcznością i szacunkiem.
@CRISTEROS lubię sobie wyobrażać co takie kołki jak ty by zrobiły gdyby na serio nie było policji na ulicach. pewnie już dawno leżałbyś pod ziemią albo w ogóle nie wychodziłbyś na zewnątrz.
Taa,jasne, że ufam policji. Którejś nocy sąsiad za ścianą urządzał sobie beztrosko imprezkę (niepierwszą zresztą o tak późnej porze, okolice drugiej czy trzeciej to dla nich normalka), zadzwoniłem, ale nie chcieli przyjąć anonimowego zgłoszenia. Trzeba im pokazać, zaprowadzić za rączkę na miejsce, bo jak para smerfów wejdzie na piętro i zobaczy dwoje drzwi, to nie zorientują się sami, zza których dochodzi hałas, o niee. A ty się potem narażaj na zemstę sąsiada, na którego "doniosłeś". Policja jest gorsza od straży miejskiej.
A Ty myślisz, że to tak sobie sami wymyślili, że powinien być zgłaszający w takim przypadku? Jeżeli zgłasza anonim, to policja ma związane ręce. W takich przypadkach gospodarz imprezy po prostu nie przyjmuje mandatu i nic nie można mu zrobić. Jeżeli jest zgłaszający, to można skierować sprawę do sądu i dopiero wtedy gospodarz zostaje ukarany. Policjant w takim przypadku nie może być stroną w sądzie. A jeżeli zgłasza anonim, to policjanci co mają zrobić? Iść i na kolanach prosić, żeby ściszył muzykę?
Być może nie sama policja jest tutaj winna, tylko głupio skonstruowane prawo, ale nie uwierzę, że przybywszy na miejsce, policjanci nie mogliby nic zrobić. Mają egzekwować prawo, a choć pojęcie ciszy nocnej w prawie de facto nie istnieje, to istnieje zakłócanie nocnego spokoju i tona innych paragrafów, pod które można podciągnąć imprę o trzeciej nad ranem. Ale "policja nic nie może zrobić", a potem żyjemy w społeczeństwie, gdzie przez ścianę kogoś zabiją, a wszyscy będą udawać, że nic nie słyszą. Albo gdzie pod czyimś blokiem wydziera mordę banda pijaków i nie ma komu tego zgłosić bez narażania się, że następnego dnia powybijają ci szyby.
Są przepisy o zakłócaniu spoczynku nocnego, ale żeby interweniować musi być poszkodowany. Bo inaczej to na czym polega szkodliwość czynu? Wyobraź sobie domek jednorodzinny na odludziu, w środku głośna impreza, ale najbliższy sąsiad 5 km stąd. I policja interweniuje bo jest hałas. Widzisz tu sens?
Te badania przeprowadzono chyba na grupie starych komuchów, którzy rzeczywiście się nie boją bo nadal mają układy. To bzdura! Większość w Polsce boi się samej policji!
Kiedyś na głównej był mem: "Policja-kiedyś czułeś się przy niej bezpieczny, teraz boisz się, że przypier*olą się do byle czego".
Dzisiaj w telewizji widziałem reportaż o kolejnym sukcesie policji. Konkretnie słynnego archiwum X. Już po 7 latach odkryli zwłoki zamordowanej kobiety. Dla jasności na jej posesji, za to zakopane dosyć głęboko. 15 cm pod ziemią
Chyba Ci odbiło. Ciekawe ile Ci za to zapłacili, albo jak głupi jesteś, że takie brednie wciskasz!
OdpowiedzBrednie to Ty masz w głowie. Podaje wynik oficjalnych badań, nie swoją opinię. Z mojej strony mogę podziękować chłopaka za służbę. Obraz kilku złych policjantów nigdy nie przyslonil mi całości. A Ty dalej jp wierny ?
savar to pokaż źródło tych badań. Straż Pożarna zawsze jest na pierwszym miejscu w tego typu rankingach.
@testttttt .No tak, bo policja daje wyroki, win prokuratora, policjan ma zlapac/zatrzymac i spisac raport.dokumentacje by poszlo dajej.
Jak ostatnio widziałem sondaż to było odwrotnie.
Odpowiedz@TokumeiSennin też mi się tak wydaje. Za co mamy ufać policji? Za armię fotoradarów? Za wlepianie mandatów za pierdoły podczas gdy na prawdę groźne jednostki robią co chcą? Za to, że gdy wzywa się ich do przemocy domowej to przyjeżdżają w godzinę, a do menela który śpi na ławce to w 5min (autentyk z autopsji)? Polska policja to bagno, ludzie którym wydaje się że mogą więcej, bo mają broń i odznakę (i niestety w praktyce mają racje).
@rafik54321 hahaha, powiedział co wiedział :D Co ma wspólnego policja z fotoradarami? Do niedawna obsługiwały je wszelkiej maści straże miejskie/gminne i GITD (obecnie sama GITD). Z tego co wiem, polska policja kryminalna ma jedne z lepszych wyników w Europie, jeżeli chodzi o zwalczanie przestępczości zorganizowanej. Co do czasu podjęcia interwencji - to zależy od dnia, tak samo jak w przypadku pogotowia. Nieraz są dnie, kiedy mają mało zgłoszeń, więc przyjeżdżają szybciej. Innego dnia mają w kolejce 5 interwencji i każdą po kolei muszą załatwiać. To niestety nie straż pożarna, gdzie chłopaki siedzą wygodnie w fotelach i tylko czekają na zgłoszenie.
@~kokorek1 ja widywałem radiowozy z fotoradarami. Ta policja kryminalna to tak wiesz. Tam jest wszystko ukryte i nawet nie wiadomo, o co chodzi. Za to wiem, bo miałem "prywatny" kontakt z policjantami i jest masakra. Od czasów ZOMO nic się nie zmieniło. Dalej jest fala (czyli jak szef dostaje ochrzan to wyżywa się na podwładnych, a ci jeśli mają swoich podkomendnych to robią wyżywają się na nich i tak aż do samego dołu). Ja tam nie wiem, jak mogą mieć masę zgłoszeń o np 1 w nocy. Mają taką masę zgłoszeń, że widuję śpiących policjantów w radiowozach. Brawo. Widzisz radiowóz to się boisz żeby się nie przyczepili o byle co, a powinieneś się czuć bezpieczny. Ostatnio szwagier dostał mandat za ... jazdę bez trzymanki po ścieżce rowerowej :/ . Za to, jak 5 dresiarzy drze mordy na środku ulicy i rzucają butelkami to radiowóz nie widzi problemu. Mało tego, jechałem autem i jakieś sportowe BMW wchrzaniło się przede mnie i od razu walił po hamulcach, z trudem wyhamowałem i szedł aż pisk opon... Najzabawniejsze jest to, że za mną jechał radiowóz - nie zareagował. Wiesz dlaczego policja w PL ma "wyniki"? W tym fragmencie jest to pięknie pokazane (ok 30 sek). https://youtu.be/nAME__RWP0U?t=480 . Policja gnębi tych, których łatwo gnębić. Czyli ludzi niegroźnych. Wiedzą że jak wlepią ci mandat za przekroczenie o 20km/h to go przyjmiesz, bo jesteś szarakiem i nie pójdziesz się wykłócać. A jak ktoś gna jak debil to trzeba go złapać i pewnie ma jeszcze plecy jakieś to byłby kłopot... Tak jest ze wszystkim. Masz plecy w policji - wszystko ci wolno...
Szanuję policję, ale nie wygaduj głupot. Od dawna wiadomo, że tak nie jest i od dawna wiadomo, że najwięcej zaufania ludzie mają do straży pożarnej.
Odpowiedz@miesznaSprawa Dobre...:)
@Fragglesik chyba żartujesz. Na szczęście coraz więcej osób otwiera oczy na to, co dzieje się od lat w Państwowej Straży Pożarnej. Ta instytucja to totalne bagno. Każdy, kto choć trochę siedzi w temacie wie, że ze strażą pożarną jest obecnie gorzej niż z NFZ czy policją. Kumoterstwo, łapówkarstwo i olewatorstwo osiągnęło tam monstrualne rozmiary. Żeby dostać się do PSP trzeba być albo atletą o umyśle Einsteina, albo synkiem/bratankiem/wnukiem jakiegoś oficera. W mniejszych miastach praca w PSP to istna sielanka. Wyjazd dwa razy na dobę, najczęściej do błahostek typu pożar traw albo kolizje. Reszta służby to oglądanie TV, granie na konsoli, grillowanie i ogólne obijanie się. W moim mieście widywałem nawet przypadki, gdzie strażacy przyprowadzali sobie panienki na koszary. Oficerowie PSP w trakcie kontroli p-poż trzepią ogromne łapówki. Błędy w akcjach to norma, ale szary obywatel tego nie widzi. Ludzie widzą w TV wóz na sygnale i się cieszą jak głupi do sera. Co tam, że 90% akcji które widuję, są totalnie spartolone.
dokladnie tak jest, pozniej wojsko czy straż graniczna. Policja niestety zawsze bedzie na koncu, jedyna formacja ktora za zadanie ma karac ludzi, to proste ze nie mozna polaczyc wszystkich czynników w jedno.
@~star244 jakoś ja do straży pożarnej NIGDY nie miałem najmniejszych zarzutów. Przyjeżdżali natychmiast. Zawsze jak się paliło, każdy wiedział co ma robić. Wszystko wykonane metodycznie i sprawnie. Z budynku gdzie się paliło ewakuowano nawet zwierzęta. Więc nie wiem skąd twoje chore teorie, że PSP źle działa. Może i mają luzy w koszarach, ale przy tym, są wciąż sprawni. Za to policja? Dokładnie na odwrót... Mi osobiście policja NIGDY w niczym nie pomogła. NIGDY nie zrobiła nic pożytecznego bezpośrednio dla mnie. Za to wielokrotnie byłem nękany i obrażany bez powodu - taka policja...
@star244 Co się dzieje wewnątrz to mało kto wie i mało kogo to obchodzi. Obywatel ocenia służbę za to, co służba robi dla niego i dla społeczeństwa. A Straż robi dobrą robotę, ratuje życie i mienie, pomaga w najdziwniejszych i najtragiczniejszych przypadkach i za to jest darzona wdzięcznością i szacunkiem.
oczywiscie badanie przeprowadzała firma w czasie kontroli drogowych, trzeba być ciotą albo kolaborantem żeby w dzisiejszych czasach procować w ZOMObis
Odpowiedz@CRISTEROS lubię sobie wyobrażać co takie kołki jak ty by zrobiły gdyby na serio nie było policji na ulicach. pewnie już dawno leżałbyś pod ziemią albo w ogóle nie wychodziłbyś na zewnątrz.
Ty chyba kpisz sobie
Odpowiedznajwieksze zaufanie to ma raczej straż pożarna i z tego co wiem to jest ponad 90%
OdpowiedzTaa,jasne, że ufam policji. Którejś nocy sąsiad za ścianą urządzał sobie beztrosko imprezkę (niepierwszą zresztą o tak późnej porze, okolice drugiej czy trzeciej to dla nich normalka), zadzwoniłem, ale nie chcieli przyjąć anonimowego zgłoszenia. Trzeba im pokazać, zaprowadzić za rączkę na miejsce, bo jak para smerfów wejdzie na piętro i zobaczy dwoje drzwi, to nie zorientują się sami, zza których dochodzi hałas, o niee. A ty się potem narażaj na zemstę sąsiada, na którego "doniosłeś". Policja jest gorsza od straży miejskiej.
OdpowiedzA Ty myślisz, że to tak sobie sami wymyślili, że powinien być zgłaszający w takim przypadku? Jeżeli zgłasza anonim, to policja ma związane ręce. W takich przypadkach gospodarz imprezy po prostu nie przyjmuje mandatu i nic nie można mu zrobić. Jeżeli jest zgłaszający, to można skierować sprawę do sądu i dopiero wtedy gospodarz zostaje ukarany. Policjant w takim przypadku nie może być stroną w sądzie. A jeżeli zgłasza anonim, to policjanci co mają zrobić? Iść i na kolanach prosić, żeby ściszył muzykę?
Być może nie sama policja jest tutaj winna, tylko głupio skonstruowane prawo, ale nie uwierzę, że przybywszy na miejsce, policjanci nie mogliby nic zrobić. Mają egzekwować prawo, a choć pojęcie ciszy nocnej w prawie de facto nie istnieje, to istnieje zakłócanie nocnego spokoju i tona innych paragrafów, pod które można podciągnąć imprę o trzeciej nad ranem. Ale "policja nic nie może zrobić", a potem żyjemy w społeczeństwie, gdzie przez ścianę kogoś zabiją, a wszyscy będą udawać, że nic nie słyszą. Albo gdzie pod czyimś blokiem wydziera mordę banda pijaków i nie ma komu tego zgłosić bez narażania się, że następnego dnia powybijają ci szyby.
Są przepisy o zakłócaniu spoczynku nocnego, ale żeby interweniować musi być poszkodowany. Bo inaczej to na czym polega szkodliwość czynu? Wyobraź sobie domek jednorodzinny na odludziu, w środku głośna impreza, ale najbliższy sąsiad 5 km stąd. I policja interweniuje bo jest hałas. Widzisz tu sens?
nie można wskazać osoby, której hałasy przeszkadzają, to nie ma po co przyjeżdżać.
Autor chyba zapomniał wspomnieć, że największym respektem w społeczeństwie cieszy się wydział drogowy...
Odpowiedz997, ten numer to kłopoty
OdpowiedzTo chyba właśnie te 70% społeczeństwa, które nie miało z tą policją do czynienia 'służbowo' :P
OdpowiedzSłyszałem, że również wojsko cieszy się zaufaniem ponad 90% społeczeństwa.
Odpowiedzpowiedz to rodzinie Olejników w twarz, że społeczeństwo ufa policji......
Odpowiedzraczej straż pożarna jest obdarzona największym zaufaniem, zwykle, o ile pamiętam, wynosi rok w rok ok. 80%
OdpowiedzTe badania przeprowadzono chyba na grupie starych komuchów, którzy rzeczywiście się nie boją bo nadal mają układy. To bzdura! Większość w Polsce boi się samej policji!
OdpowiedzKiedyś na głównej był mem: "Policja-kiedyś czułeś się przy niej bezpieczny, teraz boisz się, że przypier*olą się do byle czego".
Dzisiaj w telewizji widziałem reportaż o kolejnym sukcesie policji. Konkretnie słynnego archiwum X. Już po 7 latach odkryli zwłoki zamordowanej kobiety. Dla jasności na jej posesji, za to zakopane dosyć głęboko. 15 cm pod ziemią
OdpowiedzJp na 102%
Odpowiedzgdzie przeprowadzono te badania na komendach i szkółkach dla przyszłych milicjantów>??
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 September 2016 2016 0:00
OdpowiedzTo chyba wśród obcokrajowców tę ankietę przeprowadzali.
Odpowiedza 80% polskiego społeczeństwa to skończeni cyniczni idioci.
Odpowiedzjak widze omijam z zdaleka policje boje się że jak spojrze to zaraz za obrazę
Odpowiedz