Przyznam, że rzadko kiedy samochód w który uderzasz ma za sobą betonowe szykany, więc test z czapy a wartość ma jedynie dla kogoś kto lubi sobie pooglądać gnące się blachy.
Ten test, choc wygląda makabrycznie tak naprawdę nic nie wnosi. Wiadomo, że powyżej 100 km/h szansa przeżycia spada wykładniczo. Po drugie. Mało kto jeździ 200 km/h, ale już dwa samochody jadące 100 km/h to sumaryczna wartość wynosi te 200, ale samochody mało kiedy zderzając się czołowo , a zazwyczaj bokami lewymi. A 100 to już się jeździ częściej. Dlatego im więcej będzie szybkich tras dwujezdniowych tym mniej będzie niebezpiecznych wypadków śmiertelnych.
@dncx przestań powtarzać te bzdury o sumowaniu się prędkości. To nie fizyka na poziomie podstawówki. Strefy kontrolowanego zgniotu, rozproszenie energii na inne elementy, wszystkie czynniki powodują że uderzenie w nieruchomy obiekt i pojazd jadący z naprzeciwka powoduje podobne zniszczenia. Najniebezpieczniejsze są uderzenia w obiekty które nie przesuną się, jak np drzewa czy filary.
Przyznam, że rzadko kiedy samochód w który uderzasz ma za sobą betonowe szykany, więc test z czapy a wartość ma jedynie dla kogoś kto lubi sobie pooglądać gnące się blachy.
Odpowiedz850?
OdpowiedzWnioski: kup kombi, kieruj z bagażnika.
OdpowiedzTen test, choc wygląda makabrycznie tak naprawdę nic nie wnosi. Wiadomo, że powyżej 100 km/h szansa przeżycia spada wykładniczo. Po drugie. Mało kto jeździ 200 km/h, ale już dwa samochody jadące 100 km/h to sumaryczna wartość wynosi te 200, ale samochody mało kiedy zderzając się czołowo , a zazwyczaj bokami lewymi. A 100 to już się jeździ częściej. Dlatego im więcej będzie szybkich tras dwujezdniowych tym mniej będzie niebezpiecznych wypadków śmiertelnych.
Odpowiedz@dncx przestań powtarzać te bzdury o sumowaniu się prędkości. To nie fizyka na poziomie podstawówki. Strefy kontrolowanego zgniotu, rozproszenie energii na inne elementy, wszystkie czynniki powodują że uderzenie w nieruchomy obiekt i pojazd jadący z naprzeciwka powoduje podobne zniszczenia. Najniebezpieczniejsze są uderzenia w obiekty które nie przesuną się, jak np drzewa czy filary.
W moim golfie to by pewnie tylko zderzak lekko pękł przy tej prędkości.
OdpowiedzKto prowadzil ?
OdpowiedzProwadził Krzysztof Hołowczyc.