Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
228 256
-

Zobacz także:


C Coobster432
+8 / 8

Współczesne auta wygrywają bezwarunkowo. Kierowca przynajmniej wyszedł cało.

Odpowiedz
Cookofski
-1 / 1

A nie, przypadkiem, prawa fizyki? Takie hasełko "zgniot umacnia" coś mówi?
Jeden pojazd działał kantem, "ostrzem" na (prawie) płaską powierzchnię drugiego.

Odpowiedz
~J_R_
+1 / 1

Samochód zawsze możesz kupić nowy. Zdrowia czy życia już nie.

Odpowiedz
D dncx
+4 / 6

Nie stara rosyjska inżynieria tylko stalowa belki w zderzaku vs plastikowe zderzaki i kontrolowane strefy zgniotu.

Odpowiedz
rafik54321
+3 / 3

A teraz powiedzmy sobie jak generalnie działa fizyka.

W TIRze strefy zgnioty mają w sumie mały sens. Bo w co TIR nie uderzy to i tak zmiażdży, często nawet nie poszuje uderzenia. Relacja jest podobna jak na linii auto-rower.

Ale auta osobowe najczęściej udrzają w pojazdy o masie zbliżonej do własnej.
W trakcie zderzenia mamy do czynienia z przeciążeniem (podobnym jak w przypadku startu rakiety kosmicznej).
Chodzi o prawo zachowania pędu. Jeśli jedziesz w autobusie i nagle autobus zahamuje, to wszycy wewnatrz lecą na przód pojazdu. W aucie jest to samo, ale w zderzeniu z innym pojazdem prędkość spada tak gwałtownie, że sam ciężar głowy jest w stanie spowodować uraz szyi. Bo o ile ciało jest przypięte pasem (i dlatego nie może polecieć w przód) o tyle głowa już nie i leci jakby "sama". Trzyma ją tylko szyja. Efekt jest podobny jakbyśmy spadali z 2 piętra, a w trakcie lotu chcieli się złapać drążka XD. Wiadomo, ręce byłyby conajmniej naderwane. I po to jest poduszka powietrzna, aby właśnie uniemożliwić uderzenie głową w kierownicę oraz powstrzymać "lot" głowy w przód :) .

Po co są strefy zgniotu? Aby hamowanie pojazdu trwało dłużej. Tam wydłużenie czasu hamowania o ułamek sekundy zmniejsza przeciążenia kilkukrotnie bardziej.

Znowu w autach klasy WRC są same konstrukcje stalowe. Klatki bezpieczeństwa wewnatrz. Tam praktycznie nie ma stref zgniotu. Dlaczego? Bo te auta nie walą w inne auta. Do tego tam są zupełnie inne zabezpieczenia. Są inne pasy (chyba 4ropunktowe jeśli się nie mylę). Takie pasy o wiele skuteczniej przytrzymują w fotelu ale ich zapięcie jest znacznie bardziej pracochłonne. Dodatkowo kierowcy jeżdżą w kaskach i kołnierzach które uniemożliwiają "lot" głowy.

Ergo - stare pojazdy są trwalsze, ale mniej bezpieczne. Nowe - odwrotnie :)

Odpowiedz
K Kar4
0 / 0

Uszkodzenia Mini nie pasują do kształtów Łady. Nisko umieszczony deflektor czerwonego auta jest skrzywiony choć nie miał się o jaki element Nivy tak wgiąć, natomiast część maski nad grillem jest zbyt prosta a by się wygięła na kancie ruskiego wozu. Jak już to Mini uderzyło w jakiś betonowy niski słupek, później przestawili go do holowania.

Odpowiedz
C Czarnykwadrat
+1 / 1

Z wyglądu na korzyść rosyjskiej inżynierii...
Ale może być różnie.
Taki Przykład
Ponad dziesięć lat temu miałem okazję być pasażerem Lady 2107 w kolizji z Fiatem Bravo Kombi.
Po zderzeniu Fiat wyglądał jakby stracił 1/3 bagażnika ...
W Ladzie zaś Do wymiany był tylko grill i zderzak do naprostowania oraz rysy do spolerowania - na pierwszy rzut oka.
Okazało się jednak, że energia rozproszyła się tam gdzie nie powinna. Auto "zgniotło się" w przedziale pasażerski i słupki A i B zmniejszyły odległość i drzwi ledwo dało się otworzyć.
Przy większej prędkości kolizji myślę, że byłoby fatalnie...


Odpowiedz